Wybory 2010

[Drizzt]

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):A wiesz ile osób pomoże mu wygrać? Jarosław Kaczyński już zdobył największe poparcie po przez te podpisy - to o czymś świadczy. Katolicy pomogą mu wygrać i mam nadzieję, że tak się stanie.

Hmm, to nie do końca tak, jak piszesz. Kaczyński zebrał tyle podpisów, bo miał w wielu miejscach porozstawiane stołki (często pod kościołami, gdzie jego elektorat wyborczy jest najliczniejszy (jak nawet widać tu na forum). Tak więc uważam, że ilość zebranych podpisów jest raczej iluzją, a nie równoważna z jakimś sondażem.

Uważam, że Kaczyński nie wygra. Do wyborów jeszcze półtora miesiąca, a już powoli wrzawa po Smoleńsku słabnie. A to właśnie głównie ta wrzawa była motorem napędowym Kaczyńskiego, od tego czasu Kaczyński zyskał solidniejsze poparcie.

Jedyną szansą Kaczyńskiego byłoby jakieś potknięcie Komorowskiego, przez które jego wyborcy odeszliby do innych kandydatów. Ale wtedy i tak w drugiej turze miałby spory problem.

Zresztą, w zasadzie dobrze, że poparcie Kaczyńskiego rośnie. Myślę, że dzięki temu wielu, którzy jak na teraz byli za innymi kandydatami zamaist Komorowskiego, widząc, co się wyprawia - jak padnie na nich blady strach, że Kaczyński ma szansę - to szybko wrócą do Komorowskiego, byle tylko Kaczyński nie wygrał.

Reasumując, wiele może się jeszcze zmienić, i sugerowanie się ilością podpisów nie jest najlepszym pomysłem.