Wybory 2010

[M. Ink. *]

Samuel napisał(a):Dlatego wolę oddać swój głos na kandydata

Mam świadomość, że Polacy myślą podobnie. Tym gorzej dla Polaków.

Niejeden powie mi, że jestem nawiedzony. Niejeden nazwie mnie fanatykiem, ale ja odpowiem słowami Ozeasza: "Cała ich złość dokonała się w Gilgal". Wątpię, by ktoś z Was zrozumiał, co chcę przez to powiedzieć, jednak mniejsza o to.

Moim zdaniem Polacy popełniają takie same błędy, jak ongi Izraelici. A my nie potrafiliśmy wyciągnąć lekcji z cudzej historii:

Izajasz na początku rozdziału 31. napisał(a):Biada tym, którzy zstępują do Egiptu po pomoc, pokładają nadzieję w koniach, mają ufność w mnóstwie rydwanów oraz w bardzo wielkiej sile jazdy, a nie pokładają ufności w Świętym Izraela ani się nie radzą Pana [...]. Egipcjanie to ludzie, a nie Bóg; ich konie to ciało, a nie duch! Gdy Pan wyciągnie rękę, runie wspomożyciel, upadnie wspomagany, i zginą oni wszyscy razem.

Nie chodzi z resztą o to, czy pierwszym politykiem zostanie Kaczyński, czy Jurek, chodzi bardziej o to, że Polacy generalnie poszukują pomocy tam, gdzie nie znajdą ratunku. I to jest główny problem Polaków. Dlatego powtórzę: "tym gorzej dla Polaków". Tym gorzej dla Polaków, że zamiast wybierać dobro, zbyt często decydują się na coś, co w ich mniemaniu jest "mniejszym złem"...

Ale przecież "Cała ich złość dokonała się w Gilgal"... Dokonała się i zapewne znów się dokona, bo zbyt trudno nam uwierzyć...