Wybory 2010

[M. Ink. *]

pafni napisał(a):Bóg woli Komorowskiego

:hahaha:

Był czas kiedy traktowałem Twoje wypowiedzi na tym forum poważnie, ale ten czas chyba właśnie minął

pafni napisał(a):Modlitwy za prezydenturę Kaczyńskiego nie pomogły - więc jest jasne,że Bóg nie wysłuchał tych modlitw, powód? Może być kilka, Bóg nie lubi prawicowych rządów, modlitwy nie dotarły, może więcej krzywdy by się stało gdyby został wybrany, może Boga to wcale nie obchodzi, może wolna wola człowieka jest naprawdę wolna, może jeszcze innych parę powodów.

pafni napisał(a):A Ty jak tłumaczysz brak efektów modlitwy?

Jest pewna analogiczna sytuacja w Starym Testamencie. Analogia polega na modlitwie i rzekomym braku jej efektów. Ale spójrzmy:

Cytat:Nie podobało się Samuelowi to, że mówili: «Daj nam króla, aby nami rządził». Modlił się więc Samuel do Pana. A Pan rzekł do Samuela: «Wysłuchaj głosu ludu we wszystkim, co mówi do ciebie, bo nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą. Podobnie jak postępowali od dnia, w którym ich wyprowadziłem z Egiptu, aż do dnia dzisiejszego, porzucając Mnie i służąc innym bogom, tak postępują i z tobą. Teraz jednak wysłuchaj ich głosu, tylko wyraźnie ich ostrzeż i oznajmij im prawo króla, który ma nad nimi panować». I powtórzył Samuel wszystkie słowa Pana ludowi, który od niego zażądał króla.

1 Sm 8, 6-10

Jak widać Samuel też modlił się do Boga, żeby nie otrzymał rządów ten, którego chciał lud. Bóg jednak okazał się swoistym demokratą: uszanował wolę ludu wiedząc, że ucierpi na tym oddawanie Mu czci, co z resztą historia Izraela potwierdziła (wielu królów izraelskich wywiodło swój naród na religijne manowce).

Możliwe, że w powyżej dyskutowanym wypadku Bóg postąpił podobnie.

A na koniec kolejny demotywujący żarcik: