Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Egzorcyzmy a posługa świeckich
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #46
 
Jeżeli ks. Amorth pisze: "Nazywanie egzorcyzmem prywatnym lub egzorcyzmem powszechnym modlitwy, która wcale nie jest egzorcyzmem, lecz modlitwą o uwolnienie jest blędne i prowadzi do niebezpiecznych dwuznaczności" to znaczy:

1) istnieją modlitwy będące modlitwami o uwolnienie, a nie będące egzorcyzmami prostymi.
Niektórzy mylą te 2 rodzaje modlitw (stąd nasza dyskusja), a to jest niebezpieczne i prowadzi do nieporozumień. Jeśli jednak można określić, że są jakieś modlitwy o uwolnienie, które nie są stricte egz. prostymi, to:
2) co za tym idzie istnieją również same egzorcyzmy proste, nie będące modlitwami o uwolnienie
3) Ks. Amorth potwierdzając to pisze, że w jego mniemaniu istnieje również "jakiś" egzorcyzm prosty, nie będący modlitwą o uwolnienie. Wymienia on jako przykład egzorcyzm chrzcielny (pisze: "poprawnie egzorcyzmem zwykłym określa się egzorcyzm, który jest włączony w ryt sakramentu chrztu świętego"), ale nie oznacza to, że na tym zakres egzorcyzmów prostych/prywatnych się kończy.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
23-05-2010 21:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #47
 
omyk napisał(a):Jeśli jest formą egzorcyzmu, ale nie jest egzorcyzmem prostym, to pozostaje tylko egzorcyzm uroczysty, którym Różaniec nie jest z całą pewnością. Egzorcyzmów półprostych nie ma.

omyk napisał(a):Jeżeli papież takie zdanie wypowiedział, to rzeczywiście Różaniec powinien być zaliczony do egzorcyzmów prostych. Są nimi te modlitwy, które zostały przez Kościół takimi uznane, a więc jeśli papież to "uroczyście", czy "oficjalnie" potwierdza, to tym bardziej ma to moc wiążącą.

Jak widzę wszystko odbierasz dosłownie. To, że się mówi, że dana modlitwa ma moc egzorczymu to wypada chyba od razu pisać jakiego i tutaj chyba mój błąd, bo nie napisałem czy uroczystego czy prostego/prywatnego dla świeckich. Wiadomo jednak, że skoro uroczysty egzorcyzm ma inny charakter niż prosty to taka modlitwa raczej ma moc egzorcyzmu prostego a więc takiej modlitwy chroniącej nas od złego. Raczej osoby, które są mało zorientowane czym wogóle jest egzorcyzm będą mieszały egzorcyzm prosty, modlitwę o uwolnienie z uroczystym przeznaczonym tylko dla egzorcystów.

Modlitwa typu Ojcze nasz czy inne jak koronki mają moc egzorcyzmu na tej zasadzie, że chronią nas od złego, od pokus, Moc egzorcyzmu uroczystego ma tylko egzorcyzm uroczysty.

omyk napisał(a):Jeżeli papież takie zdanie wypowiedział, to rzeczywiście Różaniec powinien być zaliczony do egzorcyzmów prostych. Są nimi te modlitwy, które zostały przez Kościół takimi uznane, a więc jeśli papież to "uroczyście", czy "oficjalnie" potwierdza, to tym bardziej ma to moc wiążącą.

Podałem stronę z której ten cytat pochodzi. Raczej nie ma podstaw aby w to wątpić.
I właśnie o to mi chodzi, że Jan Paweł II zdawał sobie doskonale sprawę z mocy modlitwy, zarówno różańcowej jak i innych. Oczywiście nie każdą aż tak wywyższał do potęgi egzorcyzmu, ale spodziewam się, że inne modlitwy także uznawałby za taką formę egzorcyzmu, która ma nas chronić przed złem, przed pokusami, która ma od nas odpędzać zło.

Doskonale wiem, że nie każdą modlitwę można traktować jako "egzorcyzm", który ma na celu wypędzanie zła lub uwalnianie od niego. Egzorcyzm jest egzorcyzmem i nim pozostanie, ma swoje określone działanie i odnosi się do konkretnego zadania. Modlitwy mogą mieć podobne działanie i nie trzeba do tego oficjalnego potwierdzania tak jak w przypadku różańca. Jan Paweł II doskonale sobie zdawał sprawę z mocy modlitwy, w tym różańcowej, dlatego wyniósł ją do takiej formy, nadał jej jeszcze większe znaczenie. Może nie każda modlitwa ma na celu taką typową walkę ze złem, nie każda modlitwa zawiera tekst, który jasno mówi o ochronie nas od złego, ale już sam fakt, że prosimy Boga o pomoc może nam pomagać. Jeśli bowiem jesteśmy dziećmi Boga i rozmawiamy z Bogiem jak z własnym ojcem, to czy ojciec będzie nam odmawiał pomocy, czyż nie będzie nas chronił przed tym co złe? Oczywiście nie chcę tutaj jawnie zrównywać każdej modlitwy do miana egzorcyzmu, ale pragnę tylko podkreślić, że modlitwy wiele nam pomagają.

I warto zauważyć, że moodlitwa a dokładniej walka jaką jest egzorcyzm wcale nie musi być używana a przynamniej tak często. JEdnak ze względu na to, że wielu ludzi angażuje się w różne formy magi, okultyzmu to coraz więcej jest przypadków działania złego w życiu człowieka i wtedy zwykła modltwa nie starcza do ochrony, potrzeba jeszcze mocniejszego działania, potrzeba konkretnej walki Kościoła ze złem. Jeśli odmawiamy np koronki, litanie, czy nawet rozmawiamy z Bogiem jak zwykłe dziecko prosząc go o pomoc to taka modlitwa może egzorcyzmować, może odpędzać od nas zło, które jest cały czas przy nas i czeka aż będzie mogło wykorzystać nadażającą sie okazję, aby nas zwieść pokusami. Do czasu pozostawania w kontakcie z BOgiem modlitwa nas chroni, gdy prosimy Boga o pomoc to także jesteśmy pod Jego opieką, ale gdy tylko zapominamy o Bogu to ta ochrona słąbnie i wtedy zło ma otwartą bramkę do nas.

Nie jestem jednak osobą, która ma jakieś prawa do zrównywania jakichś modlitw do miana egzorcyzmu. Uważam tylko, że wiele modlitw może nam pomagać, że może mieć działanie egzorcyzmujące. Gdy opieramy się na formalnym określaniu modlitw to oczywistym jest, że
egzorcyzm jest egzorcyzmem, litania ma swoje formuły, nowenna swoje a koronka swoje, ale działanie ma swój specyficzny charakter, ma swój cel. Nazywamy rzeczy po imieniu biorąc pod uwagę jej forme i działanie. Czy taka prośba względem np świetego patrona nie może mieć działania egzorcyzmującego, gdy prosimy taką osobe o pomoc, aby chroniła nas od złego, aby wstawiala się za nami? Doskonale wiem, że to jest modlitwa wstawiennicza, ale ma też swoje działanie - prośba o ochronę nas od złego działania, od pokus.

omyk napisał(a):Bo ja piszę o tym właściwym - nie o jakiś stopniach wtajemniczenia Neonów, ale o obrzędach odbywających się w Kościele przed Chrztem Świętym osób dorosłych. W rycie liturgicznym scrutiniów jest również prośba do Boga o oddalenie działania złego ducha od osób mających dostąpić łaski Chrztu i jest to właśnie bardzo "klasyczny" egzorcyzm prosty.

Jeśli o takiej formie skrutiniów piszesz to masz rację, można uznać to za egzorcyzm. I odbywa się to na pewnych etapach Drogi, szczególnie na końcu, gdy Neokatechumeni odnawiają przyrzezcenia chrzścielne i przywdziewają białe szaty jako symbol nowego człowieka, gdzie stara natura człowieka została zatopiona w wodach Chrztu.

omyk napisał(a):Jeżeli tak do tematu podchodzić, musiałbyś uznać, że absolutnie każda modlitwa jest egzorcyzmem.
Diabeł boi się każdej modlitwy.

Może nie aż tak twardo, że każda i że "absolutnie", ale wiele jest takich modlitw, które mają na celu ochrone człowieka przez złym działniem, przed pokusami. Zło przecież trwa przy nas i czeka na okazję aby nas atakować, aby wykorzystać każdy moment naszej słabości, wątpliwości. Im dłużej pozostajemy w kontakcie z Bogiem tym taka modlitwa ma mocniejsze działanie. Sam stan łaski uświęcającej, przyjmowanie Komunii jest formą ochrony przed złem. Czyż nie ma to mocy egzorcyzmującej - tej walki przed atakiem złego?

Uznaję modlitwę jako formę ochrony, która mja działanie egzorcyzmujące, ale nie sprowadzam tego do formalnego określenia jako egzorczymu, gdyż doskonale wiem, że egzorcyzm to egzorcyzm i ma swoje formuły czy określony cel.

I rzeczywiście - to co napisałaś, że "diabeł boi się każdej modlitwy" to jest włąśnie ten główny kierunek mojej wypowiedzi i odniesienia wielu modlitw do egzorcyzmu. Ale naprawdę - rozróżniam egzorcyzm uroczysty od prostego, od zwykłej modlitwy. Nie jestem może ekspertem tak jak ks Amorth czy inni egzorcyści, ale też interesuję sie tą tematyką, więc do końca ciemny nie jestem. :mrgreen:

omyk napisał(a):Aż "jak" głęboko? Nie jestem egzorcystą, ani specjalistą od tej tematyki. A Ty?

Chodziło mi o to, że są ludzie, którzy taką tematyką wogóle sie nie interesują i nie są w stanie odróżniać egzorcyzmu od innych modlitw, nawet nie wiedzą jaki jest podział egzorcyzmów.
Im głębiej się w to wchodzi tym mas się większe rozeznanie. Tak jak to jest w przypadku przyjmowania na egzorcystów - nie każdy ksiądz przyjmujący tą posługę siedzi w tej tematyce, aby móc od razu stać się egzorcystą. Też musi odbyć odpowiednie przygotowanie, ale z tego co wiem - wiele musi opanować sam, gdyż nie ma typowych kursów dla egzorcystów, są tylko spotkania z egzorcystami na które tacy kandydaci jeżdżą a takich spotkań jest bardzo mało, bodajże ze dwa w roku. To chyba za mało, aby stać się dobzre przygotowanym egzorcystą. Większość materiału muszą zgłębiac sami, szukać źródeł w nauce Kościoła, w różnych przypadkach. Tak zdobywają doświadczenie.

I skąd ja to wiem? Nie jestem egzorcystą, ale jeśli sie człowiek tą tematyka interesuje to zawsze jakiś zasób wiedzy będzie posiadał, co nie oznacza, że mam jakieś prawa z tego względu. Uśmiech

omyk napisał(a):Zdaje mi się, że Ty pod słowem "egzorcyzm" rozumiesz "wszystko, czego nie lubi zły duch".

Jak juz pisałem : nie wszystko, ale napewno wiele modlitw ma działanie egzorcyzmujące, co nie oznacza, że od razu trzeba to określać tak dosłownym terminem.

omyk napisał(a):Tyle, że egzorcyzm to konkret. Uroczysty = liturgiczny, zgodnie z Rytuałem Rzymskim, zastrzeżony dla biskupów i wyznaczonych przez nich kapłanów egzorcystów. Prywatny = dozwolony do prywatnego odmawiania również przez świeckich (choć spotkałam się i z takimi, które zastrzeżone były dla kapłanów), ale wciąż konkretny, konkretne modlitwy.

O tym akurat wiem doskonale i nie mam tutaj ku temu wątpliwości. Nie jestem specjalistą a tylko osobą zgłębiającą wiedze na ten temat. Uśmiech Tak z ciekawości i też aby pomagać innym uciekać od złego, ale nie na zasadzie odprawiania egzorcyzmów a ostrzegania przed wpływem zła.

omyk napisał(a):Ohohohoho... Tomaszu...
To po co w ogóle wyodrębniać "egzorcyzm prosty" spośród ogółu "modlitw"?
To w Kościele jest jakieś "oficjalnie", które się ociąga i jakieś "nieoficjalne", które wie lepiej?
Każda modlitwa ma moc, każdej zły duch się boi, ale nie każda ma moc egzorcyzmu, bo nie każda jest egzorcyzmem.

Dla formalnego odróżnienia egzorcyzmów: uroczystego od prostego lub prywatnego dla świeckich, gdyż pod względem przebiegu tych egzorczymów jest ogromna różnica i o tym już sama pisałaś, jeden jest przeznaczony dla wybranych osób wyznaczonych do tej posługi a drugi jest dla osób świeckich. Ale pisząc o mocy egzorcyzmu to z tym jest naprawdę różnie. Gdy poczytasz sobie wywiady z ezgorcystami to sama się dowiesz, że jest ona zależna nie tak od samej nazwy jak od nastawienia do konkretnej sytuacji. W jednym z wywiadów wyczytałem, że czasami jest tak, że modlitwa wielu ludzi o uwolnienie od złego ducha jest mocniejsza od egzorcyzmu uroczystego, gdy kapłan sam ma jakieś wątpliwości, gdy jest w danym momencie słabszy duchowo. Oczywiście tak nie jest cały czas a egzorcyzm uroczysty jak wiadomo opiera się na mocy Kościoła jak została mu udzielona. Lecz z przygotowaniem konkretnego egzorcysty do każdego przypadku bywa różnie i stąd też taka różnica. Nie zawsze egzorcysta czuje się na siłach do podjęcia tak poważnej walki.

omyk napisał(a):Rozumując wg Twojego toku ktoś mógłby powiedzieć, że to nieważne, że tekst egzorcyzmu uroczystego jest zastrzeżony dla egzorcystów, przecież każda modlitwa ma moc, więc czy odmówię "Ojcze nasz", czy teksty z Rytuału, to nie gra roli... Oj..

Nie w tym rzecz, jak tak nie uważam. Egzorcyzm uroczysty to egzorcyzm uroczysty i modlitwa Ojcze nasz nie pomoże w konkretnej sytuacji. Modlitwa Ojcze nasz może nas chronić od złego na tej zasadzie, że prosimy Boga, aby jako nasz Ojciec bronił nas od złego, aby chronił nas od pokus.
Jednak, gdy widać konkretne opętanie czy zniewolenie to już Ojcze nasz nie wystarczy, nawet nie jest już modlitwą, która ma działanie egzorczymujące. TUtaj potrzeba konkretnej walki, konkretnej mocy, konkretnych modlitw, które mają na celu uwolnienie człowieka od złego ducha i wtedy tylko kapłan może sie tego podjąć a nie świecki.

Czy teraz trochę jaśniej się zrobiło? Uśmiech

A tak na koniec: będziemy musieli jednak wydzielić ten wątek o egzorcyzmach i przenieść go do odpowiedniego działu - Magia.... Nie ma sensu dalej ciągnąć tego w tym temacie.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
24-05-2010 08:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #48
 
omyk napisał(a):Cytat:
Coś ci sie tutaj pokićkało z tym skrutinium katechumenów. Jeśli już coś takowego jest to na zasadzie odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Nie zauważyłem, aby były odprawiane jakies egzorcyzmy.

A o jakim scrutinium mówisz? Bo ja piszę o tym właściwym - nie o jakiś stopniach wtajemniczenia Neonów, ale o obrzędach odbywających się w Kościele przed Chrztem Świętym osób dorosłych. W rycie liturgicznym scrutiniów jest również prośba do Boga o oddalenie działania złego ducha od osób mających dostąpić łaski Chrztu i jest to właśnie bardzo "klasyczny" egzorcyzm prosty.

Znalazłam też fragment dokumentu „Wprowadzenia” do „Obrzędów Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych” w których jest mowa własnie o scrutynium i egzorcyzmach
Cytat:OKRES OCZYSZCZENIA I OŚWIECENIA ORAZ JEGO OBRZĘDY

152. W tym okresie, który zazwyczaj przypada na Wielki Post i zaczyna się obrzędem „wybrania”, wybrani razem z miejscową wspólnotą oddają się skupieniu ducha, aby się przygotować do uroczystości paschalnych i do sakramentów wtajemniczenia. Temu służą skrutynia, obrzędy przekazania i obrzędy bezpośrednio przygotowujące.

I. SKRUTYNIA

154. Skrutynia, które kończą się egzorcyzmami, mają doniosłe znaczenie w formacji duchowej. Celem skrutyniów jest oczyszczenie umysłów i serc, umocnienie przeciw pokusom, przemiana intencji i pobudzenie woli, aby wybrani bardziej przylgnęli do Chrystusa i postąpili w miłości ku Bogu.

155. Od wybranych wymaga się, aby pragnęli dojść do głębokiego zrozumienia tajemnicy Chrystusa i Kościoła, a przede wszystkim oczekuje się postępu w szczerym poznaniu siebie, w poważnym rozeznaniu swej dusz i w prawdziwej pokucie.

156. Obrzęd egzorcyzmu dokonywany przez kapłanów lub diakonów uwalnia wybranych, których Kościół pouczył o tajemnicy wybawienia z grzechów przez Chrystusa, od skutków grzechu i od wpływu złego ducha, umacnia ich na drodze duchowej i otwiera serca na przyjęcie darów Zbawiciela.

157. Aby w wybranych obudzić pragnienie oczyszczenia z grzechów i odkupienia przez Chrystusa, sprawuje się trzy skrutynia. Ich celem jest stopniowe pouczenie wybranych o tajemnicy grzechu, od którego cały świat i każdy człowiek pragnie zostać odkupiony, aby się uwolnić od jego obecnych i przyszłych następstw. Przez skrutynia wybrani mają także głębiej poznać Chrystusa Odkupiciela, który jest wodą żywą (por. Ewangelia o Samarytance), światłem (por. Ewangelia o niewidomym od urodzenia), zmartwychwstaniem i życiem (por. Ewangelia o wskrzeszeniu Łazarza). W czasie od pierwszego do ostatniego skrutynium powinien nastąpić u nich postęp w poznaniu grzechu i w pragnieniu zbawienia. (…)

159. Skrutynia odbywają się podczas Mszy skrutyniów, które odprawia się w 3., 4. i 5. niedzielę wielkiego Postu. Czytania wybiera się z serii „A” razem ze śpiewami, zgodnie z porządkiem czytań mszalnych (…)


[ Dodano: Pon 24 Maj, 2010 12:59 ]
Jest również do pobrania artykuł " Teologiczny wymiar scrutinium" Biskupa ordynariusza Zbigniewa Kiernikowskiego :arrow: http://www.diecezja.siedlce.pl/biskupi.php?i=11&r=4

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
24-05-2010 12:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #49
 
Cytat:Jak widzę wszystko odbierasz dosłownie.
No tak, bo nie byłoby dobrze mieszać dosłownych, konkretnych egzorcyzmów z modlitwami, które są "egzorcyzmami" w przenośni.

Cytat:egzorcyzmu prostego a więc takiej modlitwy chroniącej nas od złego. Raczej osoby, które są mało zorientowane czym wogóle jest egzorcyzm będą mieszały egzorcyzm prosty, modlitwę o uwolnienie z uroczystym przeznaczonym tylko dla egzorcystów.
Mi cały czas nie chodzi o mieszanie egzorcyzmu prostego z uroczystym, tylko o nazywanie każdej modlitwy o uwolnienie (a nawet modlitwy w ogóle) egzorcyzmem prostym (z Twojej strony) albo nazywanie każdego egzorcyzmu prostego jedynie modlitwą o uwolnienie (ze strony Siloama).


Cytat:Modlitwa typu Ojcze nasz czy inne jak koronki mają moc egzorcyzmu na tej zasadzie, że chronią nas od złego, od pokus, Moc egzorcyzmu uroczystego ma tylko egzorcyzm uroczysty.
Skąd wziąłeś przekonanie, że wszystko, co chroni od pokus i złego, ma moc egzorcyzmu?

Cytat:Oczywiście nie każdą aż tak wywyższał do potęgi egzorcyzmu
No...

Cytat:ale spodziewam się, że inne modlitwy także uznawałby za taką formę egzorcyzmu, która ma nas chronić przed złem, przed pokusami, która ma od nas odpędzać zło.
A jednak nie każdą modlitwę ustanowił egzorcyzmem prostym, a przecież każdej diabeł się boi.

Cytat:Modlitwy mogą mieć podobne działanie i nie trzeba do tego oficjalnego potwierdzania tak jak w przypadku różańca.
Oczywiście, ale wtedy nie wolno mieszać rzeczywistości i nazywać modlitw o uwolnienie egzorcyzmami prostymi.

Cytat:Uważam tylko, że wiele modlitw może nam pomagać, że może mieć działanie egzorcyzmujące.
Tomaszu, pomagać - oczywiście, oddalać pokusy - oczywiście, umacniać w walce ze złem - tak! Ale co do "działania egzorcyzmującego" - albo A, albo B. Na podstawie Twojej wypowiedzi odnoszę wrażenie, jakby były "egzorcyzmy proste teoretyczne" - i tutaj to, co Kościół za egzorcyzm prosty uznał, oraz "egzorcyzmy proste praktyczne" - i tutaj wszystko, co w Twojej ocenie pomaga Ci w walce ze złem. Tymczasem to trochę nie tak...
Jeżeli dana modlitwa nie jest egzorcyzmem, to nie ma mocy egzorcyzmu. Jeżeli Kościół uzna ją za egzorcyzm, to taką moc będzie miała.

Cytat:Dla formalnego odróżnienia egzorcyzmów: uroczystego od prostego lub prywatnego dla świeckich, gdyż pod względem przebiegu tych egzorczymów jest ogromna różnica i o tym już sama pisałaś, jeden jest przeznaczony dla wybranych osób wyznaczonych do tej posługi a drugi jest dla osób świeckich. Ale pisząc o mocy egzorcyzmu to z tym jest naprawdę różnie.
Czyli Kościół ustanawia coś tylko formalnie, a w praktyce i tak każdy sobie rzepkę skrobie?

Cytat:W jednym z wywiadów wyczytałem, że czasami jest tak, że modlitwa wielu ludzi o uwolnienie od złego ducha jest mocniejsza od egzorcyzmu uroczystego, gdy kapłan sam ma jakieś wątpliwości, gdy jest w danym momencie słabszy duchowo.
Egzorcyzmy to sakramentalia. Sposób działania Boga przez nie jest uzależniony od wiary. Jeżeli kapłan odprawia egzorcyzm kompletnie bez wiary, to co się dziwić, że nawet zwykły uczynek miłości względem danej osoby wykonany z czystym sercem i szczerą wiarą będzie bardziej denerwował demona? Tyle, że to jeszcze nie znaczy, że uczynek miłości jest egzorcyzmem, ani że ma "moc egzorcyzmu".

Cytat:Jednak, gdy widać konkretne opętanie czy zniewolenie to już Ojcze nasz nie wystarczy, nawet nie jest już modlitwą, która ma działanie egzorczymujące. TUtaj potrzeba konkretnej walki, konkretnej mocy, konkretnych modlitw, które mają na celu uwolnienie człowieka od złego ducha i wtedy tylko kapłan może sie tego podjąć a nie świecki.
To zależy. Świeccy również mogą pomagać, modlić się o uwolnienie, pod warunkiem, że zespołowi przewodniczy kapłan lub diakon. I wiele modlitw wypowiadanych z wiarą, ma wielkie działanie, choć nie są egzorcyzmami prostymi.

Cytat:I odbywa się to na pewnych etapach Drogi, szczególnie na końcu, gdy Neokatechumeni odnawiają przyrzezcenia chrzścielne i przywdziewają białe szaty jako symbol nowego człowieka, gdzie stara natura człowieka została zatopiona w wodach Chrztu.
Nie, scrutinium przedchrzcielne nie odbywa się na żadnym z etapów Drogi. Nie wprowadzajmy znowu zamieszania i nie mylmy pojęć. Skrutinia które odbywają się na DN są czymś innym.

Cytat:A tak na koniec: będziemy musieli jednak wydzielić ten wątek o egzorcyzmach i przenieść go do odpowiedniego działu - Magia.... Nie ma sensu dalej ciągnąć tego w tym temacie.
Też tak myślę, z tym, że nie wiem jak to podzielić, bo jednak pierwsze posty o egzorcyzmach ściśle się łączyły z tematyką DN. Nie wiem też, czy dział "magia" jest odpowiedni, imho dla tematu "egzorcyzmy" lepszy jest dział "skarby Kościoła".

Bashca napisał(a):Znalazłam też fragment dokumentu „Wprowadzenia” do „Obrzędów Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych” w których jest mowa własnie o scrutynium i egzorcyzmach
Dzięki! Uśmiech Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
24-05-2010 13:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pawelpawel Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 0
Post: #50
 
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale miałem tę łaskę uczestniczyć w kliku egzorcyzmach oczywiście pod przewodnictwem naszego diecezjalnego egzorcysty w związku z tym posiadam na ten temat trochę wiedzy. I to co mówi Tomek odnośnie wielkiej mocy różańca to prawda, nasz kapłan ks.Adam najczęściej kazał wspierać go modlitwą na różańcu, bądź też koronką do Bożego Miłosierdzia. Chociaż najbardziej alergicznie zły duch reagował na różaniec, po prostu dostawał białej gorączki Uśmiech
Kiedy ksiądz odmawiał modlitwy z Rytuału Rzymskiego często demon milczał albo się śmiał,"że i tak mu to nic nie zrobi..." etc.(nie będę dalej cytował), a kiedy był odmawiany różaniec najczęstszą jego reakcją były niesamowite bluzki, ożywiał się i zaczął takie rzeczy wygadywać na Matkę Bożą które nie nadają się do cytowania nawet na Wiejskiej w Warszawie Oczko
Co do różnic między Egzorcyzmem/ egzorcyzmem prostym a modlitwą o uwolnienie to wygląda to tak:

Egzorcyzm (celowo z wielkiej litery) - jest zarezerwowany do odmawiania TYLKO dla biskupów jako tych posiadających pełnię kapłaństwa Chrystusowego oraz wyznaczonych przez nich kapłanów, daje on możliwość kapłanom w Imię Jezusa Chrystusa bezpośrednio rozkazywać złemu duchowy, kazać mu wyjść/ przestać dręczyć daną osobę /opuścić dane pomieszczenie, daje też możliwość kapłanowi w Imię Jezusa Chrystusa spytanie złego ducha o każdą rzecz i zmuszenie go do odpowiedzi. Bardzo przydatne to jest kiedy nie wiadomo jak doszło do zniewolenia/ opętania/ dręczenia gdyż często ta osoba mogła nieświadomie przejść jakąś inicjację albo został rzucony na nią urok w tedy kapłan zmusza demona do powiedzenia w jaki sposób zyskał władzę na daną osobą

egzorcyzm prosty vel prywatny - jest to możliwość rozkazywania szatanowi w imię Jezusa Chrystusa ale TYLKO DOTYCZĄCA NASZEJ WŁASNEJ OSOBY na mocy chrztu możesz rozkazać demonowi odstąpić od siebie kiedy np. czujesz się wyjątkowo kuszony, zagrożony NIE MOŻNA NATOMIAST STOSOWAĆ pod żadnym pretekstem tego do osób trzecich [-X

modlitwa o uwolnienie - każda prośba skierowana do Boga, mająca na celu pomoc drugiej osobie bądź sobie samemu w uwolnieniu się od wpływów złego ducha, stosować do woli !Duży uśmiech

Generalnie nie ma się co bać demona, bo on po za kuszeniem nas do grzechu NIC więcej NIE może nam zrobić kiedy regularnie przyjmujemy Ciało Chrystusa i przystępujemy do spowiedzi, gdyż to są sakramenty i mają nieporównywalnie większą moc niż egzorcyzmy, które są tylko sakramentaliami. To co mówił też ten Paulin z Jasnej Góry w świadectwie o tutaj KLIK
I jeszcze cytat z ks. Adama
ja: tak sobie myślę, że on(zły duch) musi księdza bardzo nienawidzić
ks( ze stoickimi spokojem i uśmiechem na twarzy):no cóż a ja go tam nawet lubię Duży uśmiech :lol2:

POKÓJ I DOBRO
"Kto dużo prosi dużo otrzymuje, kto mało prosi mało otrzymuje" św. Tereska
24-05-2010 16:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #51
 
Cytat:Kiedy ksiądz odmawiał modlitwy z Rytuału Rzymskiego często demon milczał albo się śmiał,"że i tak mu to nic nie zrobi..." etc.(nie będę dalej cytował), a kiedy był odmawiany różaniec najczęstszą jego reakcją były niesamowite bluzki, ożywiał się i zaczął takie rzeczy wygadywać na Matkę Bożą które nie nadają się do cytowania nawet na Wiejskiej w Warszawie
Demon to ojciec kłamstwa, przeważnie plecie androny, że "nic mu nie zrobią", ale jednocześnie drze się, że nie chce, boi się tej modlitwy Uśmiech Także... na podstawie takich tekstów nie warto wyrabiać sobie opinii o "skuteczności" danej modlitwy. Fakt, że Różaniec jest bardzo MOCNY, niesamowicie. Ale też nie jest prawdą, że egzorcyzm z Rytuału "i tak złemu nic nie zrobi" Uśmiech

Pawelpawel - dziękuję Ci bardzo, bardzo za wyraźnie podkreślone rozróżnienie egzorcyzmu uroczystego, egzorcyzmu prostego i modlitwy o uwolnienie. Właśnie o takie klarowne rozróżnienie chodziło Uśmiech Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
24-05-2010 17:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #52
 
omyk napisał(a):tylko o nazywanie każdej modlitwy o uwolnienie (a nawet modlitwy w ogóle) egzorcyzmem prostym

Może dlatego, że chcesz wiele spraw podpinać pod konkretne regułki, formułki, przepisy a czasami można na wiele spraw spra spojrzeć z innej strony. Oczywiście rozumiem kwestię, że jeśli coś jest zaliczane do konkretnej grupy to tak powinno być i napewno nie staram sie tego też kwestionować, po prostu na wiele spraw patrzę z różnyc stron. Ale nie musisz sie tym sugerować. Jako katolik uznaję konkretne odniesienia czy też reguły, przepisy, więc nie jest tez tak, że neguję
to co zostało określone jako egzorcyzm prosty czy uroczysty. To tak dla jasności.

omyk napisał(a):Skąd wziąłeś przekonanie, że wszystko, co chroni od pokus i złego, ma moc egzorcyzmu?

Trudno to nazwać przekonaniem, raczej przypuszczeniem. A biore to z tego, że modlitwa ma bardzo dużą moc i przez modlitwę Bóg działa. Czy zawsze jest to taka sama moc egzorcyzmu? Raczej nie, ale bardzo często modlitwa może działać z taką mocą jak egzorcyzm, co nie oznacza, że od razu trzeba ją kwalifikować czy też sprowadzać do regułki egzorcyzmu.

omyk napisał(a):A jednak nie każdą modlitwę ustanowił egzorcyzmem prostym, a przecież każdej diabeł się boi.


Ponieważ formalnie nie można wszystkiego klasyfikować do poziomu egzorcyzmu. Toże jakas modlitwa może działać egzorcyzmująco a więc chronic od złego, odpędzać złe duchy to nie oznacza, że ma stać sie prawnie egzorcyzmem. To chyba oczywiste.

omyk napisał(a):Oczywiście, ale wtedy nie wolno mieszać rzeczywistości i nazywać modlitw o uwolnienie egzorcyzmami prostymi.

Omyk
Ja nie zmieniam postanowień Kościoła odnośnie nazw. To,że traktuję część modlitw jako takie, które mogą działać egzorcyzmująco jest tylko moim osobistym podejściem. Nie kwestionuję tego co Kościół ustalił. Nie zajmuję się też odprawianiem egzorcyzmów, od tego są określone osoby - kapłani, którzy wiedzą co mają robić, jak je odprawiać.

omyk napisał(a):Ale co do "działania egzorcyzmującego" - albo A, albo B. Na podstawie Twojej wypowiedzi odnoszę wrażenie, jakby były "egzorcyzmy proste teoretyczne" - i tutaj to, co Kościół za egzorcyzm prosty uznał, oraz "egzorcyzmy proste praktyczne" - i tutaj wszystko, co w Twojej ocenie pomaga Ci w walce ze złem.

Nie ma egzorcyzmów prostych teoretycznych ani też praktycznych - przynajmniej ja takowego podziału nie znam. To co ja traktuję jako modlitwy o działaniu egzorcyzmujących to tylko moje podejście oparte na działaniu, które ma chronić przed złem. NIE ZMIENIAM TYM JEDNAK POSTANOWIEŃ KOŚCIOŁA - nie mam takiego prawa, nie kieruję Kościołem, aby mieć jakąś władzę do ustalania przepisów.

TO CO ZOSTAŁO UZNANE PRZEZ KOŚCIÓŁ ZA EGZORCYZMY TO EGZORCYZMAMI POZOSTAJE. Uśmiech

omyk napisał(a):Jeżeli dana modlitwa nie jest egzorcyzmem, to nie ma mocy egzorcyzmu. Jeżeli Kościół uzna ją za egzorcyzm, to taką moc będzie miała.

Czy sprawdzałaś wszystkie modlitwy pod względem działania? Nawet Kościół może do końca nie mieć pewności jakie działanie czy też moc może mieć dana modlitwa, Wiele zależy tutaj od Boga.
Czasami Bóg może więcej uczynić zwykłą modlitwą niż egzorcyzmem uroczystym lub prostym - o tym już pisałem wcześniej w oparciu o przeczytany fragment jednego z wywiadów. Chodzi o to nastawienie duchowe egzorcysty w danej sytuacji do konkretnego przypadku, Może być w danej chwili słabszy duchowo, może mieć jakieś wątpliwości podczas sprawowania egzorcyzmu - diabeł wykorzystuje wszelką okazję, aby nawet w kapłanie wzbudzić wątpliwości, aby zasiać w nim niepweność. Dlatego tak ważne jest to wsparcie duchowe innych osób podczas egzorcyzmów, czy to uroczystego czy też podczas modlitwy o uwolnienie. I właśnie w takich chwilach, w takich sytuacjach modlitwa zwykła może mieć czasami większą moc niż egzrocyzm, ponieważ człowiek modlący się z wiarą, modlący sie głęboką modlitwą może więcej zdziałać niż egzorcysta, który ma w danym momencie wątpliwości, jakiś kryzys duchowy. Oczywiście nie chodzi mi tutaj o jakieś pomniejszanie mocy egzorcyzmu uroczystego, ale o konkretne sytuacje. Nawet często jak się sami modlimy to nie zawsze dana modlitwa ma tą samą moc. Wiele zależy od naszego nastawienia, stanu duchowego podczas modlitwy a także od samego działania Boga (przede wszystkim). Kościół nie ma wpływu na moc modlitwy co widać jest nawet po tym, co uczynił Jan Paweł II względem różańca. Dlaczego różaniec już wcześniej nie został włączony do modlitw egzorcyzmujących? - przecież Kościół od dawna zna moc modlitwy różańcowej a uczynił to dopiero Jan Paweł II. Myślę, że dlatego, że modlitwa nie zawsze ma jednakową moc, ale gdy Kościół sam zauważa jak dana modlitwa może działać to wtedy ją włącza do konkretnej grupy, ale to nie oznacza jeszcze, że dana modlitwa zawsze będzie tak samo działała. Różaniec okazuje się bardzo dobrą formą modlitwy egzorcyzmującej, ale czy ma większą moc niż inne modlitwy włączone do egzorcyzmu uroczystego? Może i tak a moż i nie.Wiele zależy od woli Boga i gorliwej modlitwy danej osoby a nie od tego czy dana modlitwa jest w grupie egzorcyzmów.

Egzorcysta odprawiając egzorcyzm uroczysty opiera sie na mocy danej przez samego Chrystusa, nie ma jednak pewności czy egzorcyzm się powiedzie, czy uda sie uwolnić opętanego. Czy jeśli sam będzie w stanie kryzysu duchowego to egzorcyzm będzie miała tą samą moc jak np osoba, która gorliwie modli się na różańcu lub Koronką do Miłosierdzia Bożego? Może sie okazać, że ta modlitwa Koronką będzie maiał większą moc działania niż modlitwa księdza egzorcysty, który w danym momencie nie modli sie tak gorliwie, tak głęboką modlitwą. I o tą różnicę mocy działania mi chodzi. Moc modlitwy nie jest uzależniona tylko od tego co postanowił sam Kościół po przez ustalenie regułki egzorcyzmu, przede wszystkim jest zależna od woli samego Boga, od głębokości modlitwy, z jakim nastawieniem osoba sie modli - czy to będzie egzorcyzm prosty, czy uroczysty czy zwykła modlitwa. I to czasami wpływa na czas egzorcyzmu : jest tak, że egzorcyzm może trwać kilka godzin a czasmi potrzeba więcej czasu i głębszej modlitwy, I bardzo dużą pomocą podczas egzorcyzmów jest wsparcie innych osób, które w tym samym czasie będą się modlić w tej intencji.
Im więcej osób się modli tym większe szanse na to, że egzorcyzm się powiedzie, że uda się uwolnić człowieka z opętania. Sam bowiem kapłan egzorcysta nie zawsze ma siłę do tak poważnej walki a modlitwa innych może jeszcze bardziej zwiększyć moc egzorcyzmu.

omyk napisał(a):Egzorcyzmy to sakramentalia. Sposób działania Boga przez nie jest uzależniony od wiary.

To wiem, że egzorcyzmy to sakramentalia i że sposób działania Boga jest zależny od wiary.
I o tym też po części pisałem. To sie odnosi do każdej modlitwy, nie tylko do egzorcyzmów.
Podział nie ma tutaj takie znaczenia jak sama moc modlitwy a moc jest zależna od Boga i od wiary.
Tylko czasami sakramentalia nie wystarczają do walki, większy skutek może odnieść modlitwa, która nie jest zaliczana do egzorcyzmów a którą modli sie osoba o głębokiej wierze. Czy jest to możliwe? Ja uważam, że tak.

omyk napisał(a):To zależy. Świeccy również mogą pomagać, modlić się o uwolnienie, pod warunkiem, że zespołowi przewodniczy kapłan lub diakon. I wiele modlitw wypowiadanych z wiarą, ma wielkie działanie, choć nie są egzorcyzmami prostymi.

I o tym włąśnie cały czas piszę. Wiele modlitw może mieć większe działanie jeśli są wypowiadane z wiarą. I sam podział na egzorcyzmy nie ma tutaj większego znaczenia. Większe znaczenie ma moc modlitwy. Bóg może działąć przez różne modlitwy, jeśli są one wypowiadane z wiarą i gorliwością.

omyk napisał(a):Też tak myślę, z tym, że nie wiem jak to podzielić, bo jednak pierwsze posty o egzorcyzmach ściśle się łączyły z tematyką DN. Nie wiem też, czy dział "magia" jest odpowiedni, imho dla tematu "egzorcyzmy" lepszy jest dział "skarby Kościoła".

Ja ten temat podzielę, zacznę od postu, który jest już o egzorcyzmach a nie ma tam nic o neokatechumenacie. Prezjrzę część postów podczas wydzielania, tak aby był jakiś ciąg dyskusji, ale też aby nie było bałaganu.

[ Dodano: Wto 25 Maj, 2010 16:56 ]
Cytat:Egzorcyzm (gr. exorkizein – wyklinać) praktykowany w Kościele katolickim, jest bezpośrednim rozkazem wydanym w imię Boga szatanowi, aby ten wyszedł z miejsca, rzeczy lub osoby. Jest to szczególna forma błogosławieństwa (sakramentalium), które kapłan udziela człowiekowi w określonych sytuacjach i potrzebach (zobacz: Katechizm Kościoła Katolickiego, 1673). W Kościele katolickim ogólna nazwa egzorcyzm obejmuje: egzorcyzm wielki, publiczny lub uroczysty (ma na celu wyrzucenie złego ducha z opętanej osoby oraz uwolnienie od wpływów demonicznych; to sakramentalium odprawiane wg zaleceń „Rytuału rzymskiego”, którego udzielać mogą wyłącznie biskupi oraz egzorcyści – uprawnieni duchowni), egzorcyzm zwykły (włączony w sakrament chrztu św.) oraz stosowanie wody, oleju i soli egzorcyzmowanej przez każdego kapłana oraz egzorcyzmy mniejsze, prywatne lub proste (nie są egzorcyzmami w ścisłym tego słowa znaczeniu, nie zawierają formuł egzorcyzmu wielkiego, np. bezpośredniego rozkazywania złemu duchowi, ale są to modlitwy do indywidualnego odmawiania przez wiernych, np. w chwilach pokus i dręczeń). W zakres tego typu modlitw wchodzi również tzw. modlitwa o uwolnienie (modlitwa wstawiennicza, którą mogą posługiwać wszyscy kapłani lub wspólnoty religijne pod przewodnictwem kapłana lub diakona; modlitwy te nie są egzorcyzmami, choć mają na celu uwolnienie od wpływów złego ducha, poza samym opętaniem).

ŹRÓDŁO :
Tygodnik Niedziela, Edycja lubelska 12/2006

http://www.niedziela.pl/artykul_w_niedzi...0612&nr=36

Warto poczytać resztę artykułu. Jest bardzo ciekawy. 8)

N niektóre sprawy można patrzeć czasami inaczej, ale można przy tym respektować przepisy ustanowione przez Kościół. Mam swoje osobiste odniesienia co do modlitwy egzorcyzmów, ale mimo to respektuję to co ustanowił Kościół w tym względzie. Uśmiech

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
25-05-2010 11:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
siloam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 173
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #53
 
Cytat:Jeżeli Kościół uzna ją za egzorcyzm, to taką moc będzie miała.
O jaką moc Ci chodzi? Egzorcyzm jest sakramentalium, a nie sakramentem i nie ma mocy poprzez sam fakt jego wypowiedzenia. Moc sakramentaliów zależy od wiary szafarza i przyjmującego.

Objawienia uznane przez Kościół katolicki: Objawienia.info
25-05-2010 19:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #54
 
pawelpawel napisał(a):egzorcyzm prosty vel prywatny - jest to możliwość rozkazywania szatanowi w imię Jezusa Chrystusa ale TYLKO DOTYCZĄCA NASZEJ WŁASNEJ OSOBY na mocy chrztu możesz rozkazać demonowi odstąpić od siebie kiedy np. czujesz się wyjątkowo kuszony, zagrożony NIE MOŻNA NATOMIAST STOSOWAĆ pod żadnym pretekstem tego do osób trzecich [-X

Dwa wyjątki Uśmiech współmałżonek w obronie współmałżonka jako że "są jedno" oraz rodzic w obronie dziecka własnego. Wiedza bezpośrednio od egzorcysty na żywo Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
25-05-2010 20:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #55
 
Dzięki Annniko. To bardzo istotna informacja, myślę, że dla wszystkich.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
25-05-2010 23:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #56
 
Temat wydzielony z wątku "neokatechumenat". Proszę o trzymanie się tematu. :patrzy:

Życzę miłej i owocnej dyskusji. Uśmiech

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
26-05-2010 19:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pawelpawel Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 0
Post: #57
 
omyk napisał(a):
Cytat:Kiedy ksiądz odmawiał modlitwy z Rytuału Rzymskiego często demon milczał albo się śmiał,"że i tak mu to nic nie zrobi..." etc.(nie będę dalej cytował), a kiedy był odmawiany różaniec najczęstszą jego reakcją były niesamowite bluzki, ożywiał się i zaczął takie rzeczy wygadywać na Matkę Bożą które nie nadają się do cytowania nawet na Wiejskiej w Warszawie
Demon to ojciec kłamstwa, przeważnie plecie androny, że "nic mu nie zrobią", ale jednocześnie drze się, że nie chce, boi się tej modlitwy Uśmiech Także... na podstawie takich tekstów nie warto wyrabiać sobie opinii o "skuteczności" danej modlitwy. Fakt, że Różaniec jest bardzo MOCNY, niesamowicie. Ale też nie jest prawdą, że egzorcyzm z Rytuału "i tak złemu nic nie zrobi" Uśmiech

Pawelpawel - dziękuję Ci bardzo, bardzo za wyraźnie podkreślone rozróżnienie egzorcyzmu uroczystego, egzorcyzmu prostego i modlitwy o uwolnienie. Właśnie o takie klarowne rozróżnienie chodziło Uśmiech Uśmiech

Oczywiście nie chodziło, mi o to, że modlitwa z Rytuału Rzymskiego mu nic nie robi, miałem raczej na myśli ukazanie przez ten fakt trochę na zasadzie kontrastu, MOCY modlitwy przez wstawiennictwo Maryi , jako takiego świadectwa dla nas świeckich, którzy nie mamy prawa odmawiania modlitw z Rytu Rzymskiego. Bo myślę, że właśnie, Jezus dopuszczając taką sytuację, podczas egzorcyzmów, co potwierdzają liczne świadectwa kapłanów, chciał nam wskazać na swoją Matkę, jako tę w której możemy szukać przed nim obrony. przy najmniej dla mnie, było to bardzo mocne doświadczenie, tej formy modlitwy, którą wcześniej niezbyt doceniałem i rozumiałem i była dla mnie raczej " trudną" modlitwą.
I zrobię mały OT ale myślę, że warto, bo polecam zaprzyjaźnienie się z Maryją każdemu ale zwłaszcza chłopakom, gdyż jest Ona nieocenioną pomocą w walce o czystość. Za każdy razem, kiedy przychodzą mi jakieś pokusy na tym tle, oddaje od razu moją czystość chociaż by w myślach do popilnowania właśnie Jej i za każdym razem kiedy to robię odnoszę zwycięstwo chociaż czasem po ciężkiej walce ale nie zdażyło mi się jeszcze upaść kiedy zwracałem się do niej o pomoc.

POKÓJ I DOBRO
"Kto dużo prosi dużo otrzymuje, kto mało prosi mało otrzymuje" św. Tereska
08-06-2010 23:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
merkaba Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 205
Dołączył: Sep 2010
Reputacja: 0
Post: #58
 
http://www.youtube.com/watch?v=O2-QsscJgvw

a co myślicie o tym filmie

mój chomik
25-09-2010 08:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #59
 
Myślę, że to jakieś egzorcyzmy a patrząc na ich przebieg to raczej wygląda mi to na jakieś protestanckie walki z diabłem o uwolnienie tej kobiety.

Jeśli chodzi o sam przebieg tych egzorcyzmów to wcale on mnie nie dziwi. Diabeł zawsze walczy i truje takie teksty, to normalka. Dziwię się tylko, że aż 15 lat kobieta musiała czekać na takie egzorcyzmy. Toż to czyste przegięcie. Czyż ludzie z jej otoczenia nie zauważyli, że jest opętana?
To tylko pokazuje, że wokół nas może być wiele osób opętanych i żyć sobie a nikt na to nie zwraca uwagi. Warto obserwować ludzi i patrzeć na ich zachowanie a w razie czego informować o takich przypadkach podejrzanych miejscowych księży, aby pomóc jak najszybciej takiej osobie/osobom.
I trzeba się też modlić zarówno za osoby siedzące w różnych ciemnych strefach, w których grozi im niebezpieczeństwo opętania a także za wszystkich egzorcystów, aby ich walka ze złem przynosiła dobre owoce w postaci uwolnienia ludzi opętanych od złego.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
25-09-2010 21:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #60
 
omyk napisał(a):Nie, scrutinium przedchrzcielne nie odbywa się na żadnym z etapów Drogi. Nie wprowadzajmy znowu zamieszania i nie mylmy pojęć. Skrutinia które odbywają się na DN są czymś innym
Droga Omyk- skąd wiesz, że scrutinium przedchrzcielne nie odbywa się na żadnym z etapów Drogi? O ile wiem , nie jesteś na Drodze. I akurat się mylisz. Właśnie, że się odbywa. Droga niczego nie wymyśla, tylko realizuje to wszystko co daje Kościół.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
04-12-2010 18:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów