Cytat:Ks. prof.dr hab. Władysław Kowalak SVD - Referat wygłoszony 10 lipca 1999 r. w Sanktuarium Maryjnym w Leśnej Podlaskiej dla Diecezjalnej Pielgrzymki Nauczycieli i Wychowawców Diecezji Siedleckiej.
BUAHAHAHA
No nie mogę
Nie ma to jak OBIEKTYWNE i nie nastawione STRONNICZO źródło
A wiesz co, ja z kolei wiem, że Kościół Katolicki to największa zaraza tego świata. A co, od obiektywnego i rzetelnego źródła! Wielki Anton LaVey tak pisze! (*)
Scott, daruj sobie, bo się po prostu ośmieszasz.
(*) - oczywiście ten fragment to jedna wielka ironia, pokazująca na zasadzie analogii, do czego prowadzi podpieranie się stronniczymi i uprzedzonymi źródłami.
A teraz kwiatuszki z wypowiedzi Jaśnie Oświeconego duchownego (jak ja lubię takie wypowiedzi, lepsze niż kabaret
):
"nośnikiem idei satanistycznych jest muzyka rockowa" - mhhmmmmm, taaaak. Szczególnie wymieniony Black Sabbat to rock pełną gębą. Niech się ksiądz najpierw douczy "nieco" o gatunkach muzycznych...
'Moda na szatanizm" - "szatanizm"? Księdzu się coś chyba pokopyrtało, i albo chciał powiedzieć: "szaManizm", albo "SAtanizm". Nie ma czegoś takiego jak "szatanizm" - ale gratulacje zapędów słowotwórczych
"Powstały ciężkie odmiany rocka: blacki heavy metal" - :roll2: I znowu ksiądz wie, że dzwoni, ale nie wie, w którym "kościele". Bo:
1. Metal nie jest "odmianą" rocka, a zupełnie innym gatunkiem muzycznym. Ale rozumiem, jak się jedynie Fasolek słucha, to można tego nie wiedzieć.
2. "ciężkie odmiany" - heavy metal ciężką odmianą? Gdyby ksiądz "nieco" się podszkolił, wiedziałby, że paradoksalnie heavy metal jest jedną z NAJLŻEJSZYCH odmian metalu.
(ile kwiatków, a to dopiero pierwsze dwa zdania
)
" "American Photographer Magazine" w styczniu 1980 r. podał, że nazwa grupy (...)" - mhmmmm, tak, American PHOTOGRAPHER to ZDECYDOWANIE rzetelny MUZYCZNY magazyn
A w "Pani Domu" powiedzieli, że owce trzeba strzyc pod włos, wiesz? Rzetelny magazyn dotyczący hodowli trzody, nie?
'BLACK SABBATH przed koncertem składa ofiarę szatanowi na ołtarzu skropionym krwią koguta." - a ksiądz X, pani kochana, to przed mszą się lubi czystej napić, wie pani o tym? Jakieś zdjęcia, dowody? Czy czcza gadanina?
"Profesor muzykologii na uniwersytecie Laval w Quebec (Kanada) Urban Blanchet, już na początku lat osiemdziesiątych ostrzegał: "Muzyka rockowa powoduje rozpad duchowy istoty ludzkiej"" - a co ma muzykologia do duchowości?! A mój profesor od matematyki powiedział, że jedzenie bakłażana w piątek po 17:00 powoduje opętanie :shock:
"Na wielu płytach znajdują się przesłania działające na podświadomość, zakodowane techniką backward masking process" - nie wspominając o tym, że postulat backward maskingu został już wielokrotnie obalony, ponadto, że w zasadzie na KAŻDYM nagraniu, jeśli się nastawia na usłyszenie czegoś (np treści satanistycznych), MOŻNA się czegoś doszukać.
Podsumowując, Scott, dzięki za tekst, Uśmiałem się do łez - lepsze niż najlepszy kabaret!
A teraz idę szukać potwierdzenia, że w mojej lodówce znajduje się DEMON - czyli idę przejrzeć wszystkie archiwalne numery Pani Domu i Naj. A potem poszukam backward maskingu w piesniach kośćielnych. Jak tylko znajdę nawiązania do Szatana (a znajdę, jak się uprę), to wkleję linki.
Pozdrawiam wszystkich, i życzę równie wesołego rozpoczęcia dnia, jaki ja miałem dzięki Scottowi
[ Dodano: Czw 08 Lip, 2010 11:38 ]
EDIT:
Żeby wykazać durnotę (nazwijmy sprawę po imieniu) hipotezy backward maskingu, wystarczy wziąć kilka prostych przykładów słów:
SZATAN , DEMON (czyt. w przybliżeniu: "dimon"), DIE (czyt: "daj") , HATE (czyt: "hejt"), KILL (czyt: "kil")
Co dają te wyrazy po odwróceniu? (pisownia sylabami, fonetycznie, różne kombinacje):
NA - TASZ
NOM - ID
JAD
J-AD
T - JEH
LIK
LI - K
L -IK
I teraz, KAŻDY kawałek zawierający te kombinacje sylab BĘDZIE w backward maskingu zawierał powyższe słowa. Przykłady:
NA-TASZA
PA
NOM IDĄCYM DO SKLEPU
JADĘ ROWEREM
PODA
J, ADRIAN, PIŁKĘ
FACE
T JECHAŁ DROGĄ
LIKIER MALINOWY
MA
LI KLAUNI
MEDA
L IKSIŃSKIEGO
A to tylko po jednym przykładzie. Jak nietrudno zauważyć, są to najprostsze, pospolite zwroty, których każdy człowiek używa często w normalnym języku. Jeśli dodać wszystkie wyrazy mogące "nawiązywać" do satanizmu, i wziąć pod uwagę wszelkie kombinacje sylab, okazuje się, że KAŻDY z nas co drugie zdanie... stosuje backward masking satanistyczny
Mam nadzieję, że powyższe jasno i wyraźnie każdemu pomoże zrozumieć, czemu hipoteza backward maskingu jest niczym innym, jak stek bzdur.