Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wokół AC/DC i wolności (wydzielony)
Autor Wiadomość
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
Drizzt napisał(a):Scott, ja Cię błagam, w imię nawet Twoich własnych przykazań, przestań wreszcie manipulować. Jakie "Anti Christ - Dead To Christ"?!

AC/DC znaczy (z angielskiego) "Prąd Stały / Prąd Zmienny" - czego potwierdzenie masz nawet w logo zespołu, na którym widniej (eureka...) błyskawica.

Według Wkipedii, która nie jest może najlepszym źródłem informacji wychodzi na to, że Drizzt ma w tym przypadku rację. Jest tam uwzględnione tłumaczenie nazwy zespołu i nie ma tam niczego co mogłoby się wiązać z wyjaśnieniem Scoota. Natomiast mogą być różne tłumaczenia tej nazwy, nawet związane z antychrześcijanizmem. I tutaj zdania mogą się znacznie różnić. Sama jednak nazwa jeszcze nie wiele nam mówi o danym zespole, choć może ukierunkowywać w strone jakiegoś konkretnego stylu lub przekazu treści.

Znacznie bardziej istotną sprawą są teksty utworów danej grupy czy wykonawcy, gdyż to przez nie dana grupa czy wykonawca wyraża swój przekaz, to czym się kieruje. Biorąc pod uwagę przedstawiony przez Scotta fragment tekstu jest rzeczywiście przekazem treści satanistycznej.
A więc w odniesieniu do wypowiedzi Scotta:

Scott napisał(a):Jeśli jesteśmy w kwestii uważania się za katolika wsród polityków to szczególnie zdziwiło mnie wydanie 600tys zł[z podatków] na koncert ac/dc [anti-Christ/dead to Christ] przez miasto Warszawa. Gdzie prezydent pani Gronkiewicz -Waltz jest aktywna w Odnowie w Duchu Świętym tak bardzo. Mało co mnie już zdziwi.

Pani prezydent zapewne dba o budżet miasta i decydując się na przekazanie tyle kasy na taki koncert liczyła na znacznie większe zyski z tego koncertu dając przy tym okazję do rozrywki młodym (i chyba nie tylko młodym, gdyż starsi także lubią posłuchać mocniejszego grania) ludziom. Zapewne też nie zdawała sobie sprawy, że ten zespół ma w swoim dorobku utwory propagujące satanizm. Jednak przy organizacji takiego koncertu należy brac pod uwagę nie tylko wpływy finansowe, ale także to co dany zespół czy wykonawca przekazuje po przez treści utworów. Czym bowiem są wpływy finansowe dla miasta w porównaniu z dobrem człowieka, który słuchając treści satanistycznych może niszczyć życie duchowe, swoje relacje do Boga a nawet czynić zło, bo jakby nie patrzeć muzyka czy też treści satanistyczne wprowadzają człowieka w zło, w różne formy jego przekazu. Pozornie może wydawać się to śmieszne i niedorzeczne, ale niestety taka jest prawda a przypadków negatywnego wpływu takiej muzyki jest wiele : od siegania po narkotyki, pornografię po samobójstwa, zabójstwa. Czy pozwalanie/ dopuszczanie do propagowania takich treści jest postawą godną katolika? Napewno nie.
Często starania o dobro innych może się wiązać z propagowaniem czegoś złego i należy dosyć szczegółowo analizować tego typu propozycje : koncertów, imprez i głęboko się zastanowić nad tym czy taka impreza oprócz wpływów finansowych, które pójdą do budżetu miasta czy państwa są warte tego co serwujemy młodzieży. Nie wszystko można kupić za pieniądze a już napewno nie kupimy sobie za pieniądze szacunku i miłości Boga. Jako katolik każda osoba publiczna powinna rozważać wszystkie za i przeciw i myśleć nad tym czy przypadkiem przez takie działanie nie wprowadzamy zła w nasze społeczeństwo, tym bardziej, że nie jest go mało bez takich imprez.

Nie oznacza to, aby wogóle żadnych imprez czy koncertów nie organizować, ale aby brać pod rozwagę to co robimy. Podobna sytuacja była przecież z koncertem Madonny. Niby nie ma w tej muzyce typowych treści satanistycznych, ale już sama kpina z tak waznego symbolu chrześcijańśtwa oraz organizacja tego koncertu w święto katolickie było przejawem niezdrowego rozsądku i barku poszanowania wartości chrześcijańśkich. Ale widać nie każdemu to przeszkadza.

Augustus napisał(a):Do czego zmierzam? Otóż teraz wypada mi napisać, że sytuacja problemowa nie ma na celu agitacji politycznej oraz oceny danego człowieka, ale ma na celu przyjrzeć się pewnemu publicznemu zachowaniu i poglądom, które, poprzez kampanię wyborczą w naszym kraju, stały się publiczne. Sprawa dotyczy in vitro. Marszałek Polski oznajmił publicznie, że jest katolikiem, dlatego też jest za życiem, a w związku z tym jest za sponsorowaniem z publicznej kiesy metody in vitro. Hierarchowie Kościoła zdecydowanie wcześniej, czyli zdecydowanie wcześniej przed publiczną wypowiedzią marszałka, zajęli oficjalne, publiczne stanowisko w sprawie in vitro. I teraz pytanie: czy marszałek poprzez swoją publiczną wypowiedź posiał zgorszenie, ponieważ zajął stanowisko sprzeczne z nauką Kościoła? I czy zatem marszałek zgrzeszył przeciwko Duchowi Świętemu?


Myślę, że każdy "prawdziwy" katolik zdaje sobie sprawę z tego czym jest in vitro (po za pewną grupą wiekową dzieci, którym nauka o in vitro nie została jeszcze przedstawiona). Oczywistym jest to, że in vitro ma za zadanie pomagać ludziom bezpłodnym w osiągnięciu wymarzonego celu jakim jest posiadanie dziecka, ale jako katolicy powinniśmy brać pod uwagę też fakt, że in vitro jest jawnym stawianiem siebie na równi z Bogiem, ze względu na to, że to Bóg jest dawcą życia anie człowiek. I każdy katolik powinien miec tego świadomość, że popieranie tej metody jest sprzeczne z wolą Bożą.

Można się temu sprzeciwiać, ale taka jest prawda i nie zmienimy tego własnymi przekonaniami. Po za tym lepiej jest inwestować w bardziej naturalne formy leczenia bezpłodności a takową jest naprotechnologia.
Myślę, że też warto pomyśleć o tym ile dzieci w domach dziecka czeka na adopcję. To są kierunki które naprawdę warto wspierać i robić wszystko aby umożliwiać rodzicom starania się o dziecko oraz o adopcję.

W przypadku pana marszałka to zgorszenie owszem - mógł zasiać, gdyż promowanie czegoś co sprzeczne jest z wolą Bożą napewno zgorszeniem jest. Tylko należy tutaj postawić pytanie : dla kogo postawa pana marszałka jest zgorszeniem? Może dla tych, którzy rzeczywiście żyją nauką Kościoła, raczej nie dla tych, którzy naukę Kościoła mają za nic. To samo dotyczy osób niewierzących i innych wyznań, w których in vitro jest dopuszczalne.

Czy zgrzeszył przeciw Duchowi Świętemu? W jakimś stopniu można by powiedzieć, że tak, ale chyba nie bezpośrednim działaniem - nie było bowiem to wymierzone w Ducha Świetego, nawet oparte na tym, aby pomagać innym, w celu osiągnięcia celu jakim jest posiadanie dziecka.
Takie starania są raczej dobrym zamysłem, niestety niezgodnym z wolą Bożą: staramy się czynić dobro zapominając o woli Bożej. To jest sprzeczne z postawą katolika.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
09-07-2010 16:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - Scott - 06-07-2010, 13:04
[] - Scott - 06-07-2010, 13:23
[] - aga - 07-07-2010, 00:07
[] - Drizzt - 07-07-2010, 10:20
[] - spioh - 07-07-2010, 12:53
[] - Drizzt - 07-07-2010, 12:58
[] - spioh - 07-07-2010, 13:45
[] - Scott - 08-07-2010, 10:23
[] - Drizzt - 08-07-2010, 11:16
[] - spioh - 08-07-2010, 13:26
[] - Scott - 08-07-2010, 22:08
[] - Drizzt - 09-07-2010, 07:50
[] - Sant - 09-07-2010, 08:11
[] - Drizzt - 09-07-2010, 09:23
[] - TOMASZ32-SANCTI - 09-07-2010 16:56
[] - Drizzt - 10-07-2010, 15:41
[] - Sant - 10-07-2010, 19:04
[] - spioh - 11-07-2010, 15:12
[] - Scott - 11-07-2010, 21:32
[] - Drizzt - 13-07-2010, 13:39
[] - Scott - 13-07-2010, 15:49
[] - spioh - 13-07-2010, 19:52
[] - Scott - 13-07-2010, 21:05
[] - Drizzt - 14-07-2010, 19:24
[] - Scott - 14-07-2010, 21:10
[] - Augustus - 15-07-2010, 21:56
[] - Annnika - 18-07-2010, 15:30
[] - M. Ink. * - 18-07-2010, 16:01
[] - Razen - 18-07-2010, 19:10
[] - omyk - 18-07-2010, 19:31
[] - Drizzt - 19-07-2010, 17:08
[] - spioh - 20-07-2010, 18:07
[] - omyk - 21-07-2010, 00:27
[] - spioh - 21-07-2010, 19:30
[] - omyk - 25-07-2010, 14:49
[] - spioh - 25-07-2010, 23:38
[] - omyk - 26-07-2010, 02:16
[] - spioh - 26-07-2010, 08:47
[] - Sant - 26-07-2010, 08:57
[] - Drizzt - 26-07-2010, 10:15
[] - Sant - 26-07-2010, 12:39
[] - omyk - 28-07-2010, 02:43
[] - Drizzt - 28-07-2010, 09:51
[] - Sant - 28-07-2010, 12:56
[] - Drizzt - 28-07-2010, 14:38
[] - Sant - 28-07-2010, 15:16
[] - Scott - 30-07-2010, 16:34
[] - Drizzt - 31-07-2010, 09:02
[] - Scott - 31-07-2010, 12:07
[] - Drizzt - 31-07-2010, 16:50
[] - Scott - 31-07-2010, 22:09
[] - Drizzt - 01-08-2010, 08:17
[] - Scott - 11-08-2010, 10:57
[] - spioh - 11-08-2010, 13:22
[] - Drizzt - 11-08-2010, 14:36
[] - spioh - 11-08-2010, 17:44
[] - Drizzt - 12-08-2010, 07:53
[] - Sant - 12-08-2010, 08:02
[] - spioh - 12-08-2010, 08:24
[] - Drizzt - 12-08-2010, 08:55
[] - Sant - 12-08-2010, 09:22
[] - Drizzt - 12-08-2010, 09:38
[] - Sant - 12-08-2010, 09:42
[] - Drizzt - 12-08-2010, 09:52
[] - Sant - 12-08-2010, 10:06
[] - MSA - 12-08-2010, 10:57
[] - Sant - 12-08-2010, 12:26
[] - Drizzt - 13-08-2010, 10:31
[] - Sant - 13-08-2010, 11:32
[] - Drizzt - 13-08-2010, 11:55
[] - Sant - 13-08-2010, 14:38
[] - Drizzt - 13-08-2010, 14:52
[] - Sant - 13-08-2010, 19:28
[] - smokeustachy - 13-08-2010, 23:27
[] - Drizzt - 14-08-2010, 09:20
[] - Scott - 15-08-2010, 13:52
[] - Drizzt - 15-08-2010, 18:01
[] - omyk - 24-08-2010, 22:35
[] - Drizzt - 25-08-2010, 06:46
[] - omyk - 26-08-2010, 11:33
[] - Drizzt - 26-08-2010, 11:57
[] - spioh - 26-08-2010, 18:30
[] - Scott - 26-08-2010, 21:12
[] - Drizzt - 27-08-2010, 06:30
[] - omyk - 27-08-2010, 08:48
[] - Drizzt - 27-08-2010, 09:46

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów