Wojtek37 napisał(a):Dziś oglądałem program "miedzy ziemią a niebem" z udziałem pani Wiśniewskiej -"GW", Łozińskiego -GN oraz telefonicznie autor listu.
Ojciec Wiśniewski wyraźnie i kilkakrotnie podkreślił, iż napisał list do biskupów a nie list do opinii publicznej. Cytuję z pamięci ..."list prywatny..losy listu w ręce biskupów...bez zgody upubliczniony. Znalazłem się w trudnej sytuacji. Adresatem był kto inny. Gdyby list miał być publiczny sformułowałbym go inaczej."
No, też oglądałam ten program ale oprócz tego Wojtku co piszesz Ojciec Wiśniewski skomentował tez to w ten sposób że to może działanie Ducha Świętego że ten list "ujrzał światło dzienne"
Faktycznie głupia sprawa że to ukazało sie w taki , a nie inny sposób ale moim zdaniem bardzo dobrze że ktos wreszcie napisał cos podobnego
co do zaś czwartego punktu do którego sie Shou odniósł
Cytat:4) Rozbicie dosięgło także całego polskiego Kościoła. Myślę nie tylko o duchownych, ale także o świeckich katolikach. Niektórzy lekceważą to rozbicie, twierdząc, że grupy fundamentalistyczne (nazwa chyba nie jest adekwatna, ale nie mam innej) to jest margines Kościoła.
Jestem zdania, że tych grup nie wolno lekceważyć. Są najbardziej krzykliwe i dla młodego pokolenia stają się coraz bardziej "twarzą" Kościoła. Te grupy same o sobie buńczucznie twierdzą, że tylko one są wierne Chrystusowi i Kościołowi. Ta "wykrzywiona twarz" coraz większe rzesze młodych odpycha od Kościoła - w liturgii bierze udział coraz mniej młodych Polaków.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75515,8813484,Rozbi...z18svzFpWY
O Wisniewski zwrócił uwage na bardzo ważna. jako ta osoba która ma jeszcze to naście lat przebywam wśród ludzi młodych i wiem jakie jest patrzenie na Kosciół, co więcej z jakiego powodu nie chodzą do Kościoła.
Za czasów prl`u moim zdaniem zło i dobro moim zdaniem było bardziej klarowne, a Kościół w tych trudnych czasach komuny był dla wiernych siłą do walki.
Faktycznie dzisiaj oblicze Kościoła Katolickiego w Polsce ma "wykrzywioną twarz"
"moje pokolenie"które nie przeżyło komuny buduje obraz Kościoła na tym co widzi teraz, a moim zdaniem Kosciół za bardzo miesz a sie w politykę.Tak naprawde teraz nie ma partii która jest katolicka i od tego powinniśmy zacząć
