Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Modlitwa wstawiennicza
Autor Wiadomość
tendencja Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
dominik_1983 napisał(a):Ostatnio u nas na Odnowie wpadliśmy na pomysł Pomysł , który można u nas zastosować. A mianowicie, aby utworzyć grupę posługujących modlitwą wstawienniczą
To chyba nazywa się (tak wyczytałam) zespół modlitwy wstawienniczej (R. Faricy, F.A. Sullivan "Drogi Odnowy. Rekolekcje Ignacjańskie-Odnowa charyzmatyczna)!Natomiast własnie w tej książeczce przeczytałam,że w tym zespole modlitwy wstawienniczej (podczas modlitwy o uzdrowienie)nie musi być osoby duchownej. A ja zawzse myślałam,ze to warunek konieczny!Jaki Wy macie na ten temat info?

"Gdy cz?owiek wolny ponosi pora?k?, to nikogo za to nie wini" Josif Brodski
20-04-2006 17:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
tendencja napisał(a):Natomiast własnie w tej książeczce przeczytałam,że w tym zespole modlitwy wstawienniczej (podczas modlitwy o uzdrowienie)nie musi być osoby duchownej. A ja zawzse myślałam,ze to warunek konieczny!Jaki Wy macie na ten temat info?
Uważam, że podczas modlitw wstawienniczych powinien być obecny Kapłan
21-04-2006 08:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #18
 
U nas jest taka zasada, ze jak kapłan nie jest obecny osobiscie, to chociaż jest pod telefonem i mozna go w każdej chwili wezwać ale raczej i tak preferujemy modl. wstawienniczą w jego becności Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
21-04-2006 09:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rokoco Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Ja sobie nie wyobrażam modlitwy wstawienniczej bez obecnosci kapłana... Kapłam ma wyjatkowe charyzmaty ktot\rymi potrafi sie posługiwać... przepraszam ze tak to ujęłam... Wydaje mi sie że on jest niezbedny w tejze modlitwie...

http://www.oaza-pila.salezjanie.pl/ -----> serdecznie zapraszam
28-07-2006 23:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #20
 
Doskonale to ujęłaś, słońce Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
29-07-2006 20:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
Rokoco napisał(a):Ja sobie nie wyobrażam modlitwy wstawienniczej bez obecnosci kapłana... Kapłam ma wyjatkowe charyzmaty ktot\rymi potrafi sie posługiwać... przepraszam ze tak to ujęłam... Wydaje mi sie że on jest niezbedny w tejze modlitwie...
Jak najbardziej tak :!: Powinien kapłan koordynować taką modlitwę ale także nie bójmy się służyć ta modlitwą bez jego obecności Uśmiech
20-08-2006 08:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #22
 
Powiedzmy że warto opierać się na osobach z odpowiednim darem rozeznania a także z duzym doświadczeniem modlitwy wstawienniczej . One wiedzą kiedy kapłan jest niezbędny a kiedy nie Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
20-08-2006 14:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
jak tylko jest to możliwe to kapłan powinien być, ale nie zawsze to jest możliwe, więc nie można popadać w skrajność, aczkolwiek trzeba zadbać o rozsądne osoby :wink: aby modlitwa wstawiennicza była poprowadzona w dobrym kierunku :roll:

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
20-08-2006 14:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #24
 
Dokładnie o to mi chodzilo :aniol:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
20-08-2006 14:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #25
 
Cytat:Modlitwa wstawiennicza

Sąsiad poprosił mnie o modlitwę przed mającą się odbyć operacją. Grupa modlitwy zbiera się każdego miesiąca, aby wstawiać się za wspólnotę wierzących. Przyszedł mi na myśl przyjaciel, który właśnie jest w podróży i pomodliłam się krótko o jego bezpieczeństwo. Każdy z powyższych przykładów mówi o modlitwie wstawienniczej: my modlimy się za kogoś, a ktoś za nas – upraszając u Boga łaskę w naszych potrzebach. Jest to błogosławieństwo, a jednocześnie okazja do tego, abyśmy – stanowiąc mistyczne Ciało Chrystusa – posługiwali sobie nawzajem w sposób często przekraczający nasze ludzkie możliwości.


WARTOŚĆ MODLITWY WSTAWIENNICZEJ

Dzieje Apostolskie w rozdziale 12. opisują historię cudownego uwolnienia św. Piotra z więzienia za sprawą anioła, który zdjął z niego łańcuchy i wyprowadził na wolność. Kiedy Piotr przyszedł do domu Marii, matki Marka, odkrył, że wielu zebrało się [tam] na modlitwie. Czy cudowne uwolnienie Piotra miałoby miejsce bez modlitwy wspólnoty wierzących? Tego nie możemy być pewni, ale autor Dziejów Apostolskich dostrzegł powiązanie pomiędzy tymi wydarzeniami.
Modlitwa wstawiennicza przynosi zaskakujące efekty. Podam kilka powodów, dla których należy docenić znaczenie tego duchowego środka:

1. Wzmacnia Bożą ochronę

Uwolnienie Piotra z więzienia było spektakularnym przykładem Bożej ochrony.
Najczęściej objawia się ona w sposób subtelniejszy – w postaci: bezpiecznej podróży, zadowalających wyników badań, zmiany postawy nastolatka i innych wydarzeń mogących być ilustracją do słów z Listu św. Jana: Większy jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie (1 J 4,4). Inaczej mówiąc – nie musimy obawiać się mocy tego świata, gdyż Boża moc jest nieporównywalnie większa.

2. Uwalnia od poczucia osamotnienia
Kiedy inni modlą się za mnie, często czuję pokój serca wynikający ze świadomości, że ktoś pamięta o mnie przed Bogiem. Raz, gdy byłam po poważnej operacji chirurgicznej, doświadczyłam ukołysania jakby w hamaku modlitwy, otoczona modlitwą przyjaciół, najbliższych oraz członków wspólnoty.

3. Umacnia nas w wypełnianiu woli Bożej
Niezależnie od tego, czy chodzi o zadania podejmowane w rodzinie, czy o posługę wobec braci i sióstr, czy też o nasze miejsce w społeczeństwie – w każdym wymiarze życia potrzebujemy siły, która przewyższa naszą. Modlitwa wstawiennicza otwiera drzwi mocy Boga.

4. Buduje naszą relację z Bogiem i powoduje wzrost wiary
Gdy słońce świeci i życie toczy się pomyślnie, nasza tęsknota za Bogiem jest przytłumiona, a relacja z Nim łatwo może przesunąć się na plan dalszy. Ale kiedy wisimy nad urwiskiem, już tylko paznokciami trzymając się krawędzi, naszą uwagę przykuwa Ten, który ma moc nas ocalić. Zaczynamy od rozpaczliwego „Panie, ratuj!”, by dopiero po jakimś czasie wyznać: „Kocham Cię, mój Panie i Boże”.

***

Jak modlić się wstawienniczo?

1. Przedstaw potrzebę Bogu
To może być najtrudniejsza sprawa w całej modlitwie: złożenie naszej potrzeby w dłonie Boga Ojca. Ukochana osoba jest chora, ktoś w rodzinie jest uzależniony od narkotyków, komuś grozi utrata pracy – czy jest to drobiazg, czy wielkie zmartwienie, Jezus zawsze spieszy z pomocą. Podobnie jak Maryja i Józef ofiarowali Jezusa w świątyni, tak i my oddajemy problemy, troski i potrzeby Bogu, którego miłość i potęga przekraczają nasze wyobrażenie.

2. Módl się w sposób prosty
Mnożenie słów nie podnosi skuteczności modlitwy. Jezus przemienił wodę w wino na prośbę swej Matki, która to prośba składała się z czterech słów: Nie mają już wina (J 2, 3). Mam przyjaciela, który doświadczył uleczenia z dokuczliwego bólu kręgosłupa – po tym jak jego małe dziecko położyło rękę na plecach, prosząc: „Jezu, ulecz taty kręgosłup”.

3. Módl się szczerze
Miłość i współczucie były istotą posługiwania Jezusa 2000 lat temu. Dlaczego nie miałyby więc stać się podstawą naszej modlitwy za innych dzisiaj? Gdybym nie miał miłości[...], byłbym niczym (1 Kor 13, 2b) A jeśli nie darzymy nawet sympatią osoby, za którą się modlimy? Możemy prosić o miłość Bożą: „Panie, udziel mi uczucia Twojej miłości i współczucia do tej osoby”. Szybko odkryjemy, że ten modlitewny akt woli spowodował pomnożenie miłości.

4. Módl się cierpliwie i wytrwale
Wyniki badań pokazują, że ilość modlitwy wpływa na ostateczny rezultat procesu zdrowienia. Tak więc sporadyczna modlitwa nie będzie tak skuteczna jak podejmowana wytrwale każdego dnia, np. przez miesiąc. A zatem – nie poddawaj się! Trwaj na modlitwie...

5. Módl się w sposób, jaki najbardziej tobie odpowiada

Aby nasza modlitwa nie stała się mechaniczna i nudna, módlmy się tak, jak to dla nas najwygodniejsze oraz zmieniajmy sposoby modlitwy. Oto kilka propozycji:

Modlitwa własnymi słowami – zgodnie z tym, jak doświadczamy siebie w konkretnym czasie.
Modlitwa recytowana – odmawiamy Modlitwę Pańską, różaniec, litanię.
Modlitwa Pismem Świętym – wybieramy fragment odnoszący się do naszej prośby lub potrzeby (np. Łk 8,43-48).
Modlitwa kontemplacyjna – bez słów.
Modlitwa uwielbienia – O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie z dziękczynieniem! (Flp 4,6).
Zapisz prośbę w notatniku, a następnie przedstaw ją Panu w modlitwie.
Spotkaj się z innymi na modlitwie w tej intencji. To bardzo dobry sposób modlitwy wstawienniczej. Umacnia w nas wiarę i świadomość obecności Zmartwychwstałego pośród nas. Istotny jest poufny charakter takiego spotkania – cokolwiek zostanie wypowiedziane, nie może wyjść poza nasze zgromadzenie.

6. Unikaj błędów
Większość osób modlących się wstawienniczo staje wobec wielu wyzwań związanych z tą formą modlitwy.
Oto dwa najczęściej popełniane błędy:

- Gdy mówisz Bogu, co ma robić. Może to przybrać formę „żądania spełnienia obietnicy” z Pisma Świętego, lub powtarzania specjalnej modlitwy przez wiele dni, czy szturmowanie nieba dla osiągnięcia konkretnego celu (np. „Panie, spraw, aby mój syn przyszedł do wspólnoty...”). Jeżeli narzucamy Bogu nasze rozwiązanie w jakiejkolwiek formie, oznacza to, że traktujemy Stwórcę wszechświata jako osobistego służącego, czuwającego, aby w każdej chwili usłużyć nam zgodnie z wydanym poleceniem. „U Boga wszystko jest możliwe” – rzekł Jezus do swoich uczniów.
I to prawda! Dlatego kiedy zwracamy się do Niego w naszych potrzebach, Jemu pozostawmy rozwiązania. On postrzega i wie nieskończenie więcej niż my.

- Gdy koncentrujesz się bardziej na mocy niż na miłości. Modlitwy ukierunkowane na moc Boga mogą powodować, że spontanicznie podnosimy głos („Jezu, ULECZ męża Stasi!”) Zazwyczaj są obecne, gdy modlimy się o uwolnienie. Zdarza się wówczas, że modlący się wstawienniczo skupiają się coraz mniej na samym Bogu, a coraz bardziej na związywaniu i wyrzucaniu złych duchów. Jakąkolwiek formę modlitwy wybierzemy, skupmy uwagę na samym Bogu, nigdy na szatanie!

***

WARTO PAMIĘTAĆ


1. Łańcuch modlitwy
Łańcuchy modlitwy funkcjonują w wielu wspólnotach – grupach modlitewnych, parafiach, zakonach itp. – jako źródła miłości i wsparcia. W większości przypadków ów „łańcuch” komunikacyjny przebiega drogą telefoniczną lub internetową. Tu także dyskrecja jest sprawą pierwszorzędną. Gdy ją zaniedbamy, nasz „łańcuch” połączy już nie posługujących, ale plotkarzy.

2. Ważna zasada
Gdy sami prosimy o modlitwę, informujmy także o jej efektach, co będzie pomocne w dalszej modlitwie za nas.

Jan Alkire
Tłum. Katarzyna Tomczak

Warto poczytać Oczko

Akurat do tematu.

*****

Znalezione na:

http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=1510

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
28-06-2007 00:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #26
 
A ja tak może z innej strony dodam coś na temat posługi modlitwy wstawienniczej. Wiadomo, że osoba posługująca tym charyzmatem winna przejawiać szczególną zdolność empatii, ale czy to dobrze, jeśli taka osoba za bardzo żyje problemami osób, nad którymi się modli. Taka pamiętliwość może okazać się krzyżem, choć podobno niektórzy posiadają tę łaskę, że po modlitwie całkowicie zapominają o przedmiocie modlitwy.
06-07-2007 10:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #27
 
To do wytrenowania. Naprawdę. Z czasem człowiek uczy się oddzielać sprawy do których nigdy nie wracam ,a zapamiętywać te, które dotyczą osób, z którymi masz dodatkowy kontakt czy którym jeszcze potem pomagasz Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
06-07-2007 11:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
czarek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 418
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Ważne, żeby pamiętać o tych osobach w swojej modlitwie...

Czytałem ostatnio, że podobno często zdarza się tak, że osoba modląca się wstawienniczo jest już dzień wcześniej atakowana przez Złego pokusą grzechu z jakim następnego dnia przychodzi człowieczek potrzebujący modlitwy?! Troche to zakręciłem;/

http://www.ewangelizatorzy.pl
09-07-2007 22:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #29
 
Sądzę, że to wielce prawdopodobne...
10-07-2007 19:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #30
 
czarek napisał(a):Ważne, żeby pamiętać o tych osobach w swojej modlitwie...

Czytałem ostatnio, że podobno często zdarza się tak, że osoba modląca się wstawienniczo jest już dzień wcześniej atakowana przez Złego pokusą grzechu z jakim następnego dnia przychodzi człowieczek potrzebujący modlitwy?! Troche to zakręciłem;/

To jedna z metod. Czasami to jest pokazane podczas modlitwy, czasami przez słowa, obrazy. Duch wieje kędy chce Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
14-07-2007 22:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów