Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Komu winniśmy być posłuszni?!.
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #46
 
Tomek ptak napisał(a):Owszem ale czy mogą się myliś miliony lydzi na całym świecie których pociąga tylko jedno... Jezus Chrustus i jego najwspanialsza miłość jakiej można tylko doświadczyć???

A czy mogą się mylić miliony muzułmanów, buddystów, ateistów? Czizus mam czasem wrażenie, że niektórzy traktują Jezusa jak jakiś fetysz.
23-07-2005 11:56
Odpowiedz cytując ten post
Judasz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 109
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #47
 
Postawowym zadaniem człowieka w kwestii Boga jest szukanie prawdy - czy jest i gdzie, w której religii lub poza nimi jest. Bóg jako istota która sworzyła nasz (przymijmy to założenie), która dała nam wspaniałe uczucia i zdolność poznawczą, mógłby zostawić tam tez kilka cennych ,,strzałek", żeby do niego trafić. Oto kilka wskazuuąch, że to w Katolicyźmie jest On w całej pełni.

http://www.adonai.pl/?id=cuda/n2.htm

http://www.adonai.pl/?id=cuda/n5.htm

Żaden ateista tego nie obali. I może tylko próbować to bagatelizować.


I uwaga: to nie ma nic wspólnego, np. z unoszeniem się w powietrzu - taką technikę można posiąść za cenę opętania przez demony (nieświadomego - może na tym to polega, że demon mieszkając w jakimś ciele potrafi je - a de facto siebie - unieść...) i mówił o tym kiedyś w Radio Maryja francuski zakonnik (wymowa nazwiska:_ ojciec Żak Fesz), który był kiedyś na Dalekim Wschodzie i posiadł te umiejątności i potem musiał przechodzić upokarzajace - jak sam mówi - egzorcyzmy. Żaden Szatan, Belzebub, czy inny demon nie potrafi wstrzymać prawa całego wszechświata- a taki sens ma cud słońca, do któreg link wkleiłem.


[ Dodano: Sob 23 Lip, 2005 12:19 ]
link do cudu słońca:

http://www.adonai.pl/?id=cuda/n4.htm

Zebrało się tam wielu dziennikarzy, żeby potem wyśmiać tępy lud, co przyszedł zobaczyć cud.......

,,A oni podnie?li wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili si? na niego wszyscy
razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali..."Dzieje Apostolskie...
23-07-2005 12:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #48
 
Niezła ta akcja ze Słońcem. Słyszałam kiedyś o tym.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
23-07-2005 12:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Olgaa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 242
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #49
 
semper malus, ludzie moga sie mylic, nawet tysiace ludzi moga sie mylic. Pytanie czy Jezus moze sie mylic mowiac o sobie samym?
23-07-2005 14:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #50
 
pewnie, wiadomo tylko, że istnial reszta jest dyskusyjna- nie gadałem znam go więc cięzko mi cokolwiek o nim powiedzieć. Ale na przestrzeniu mało to ludzi wierzyło że są synami bożymi?
23-07-2005 15:36
Odpowiedz cytując ten post
Olgaa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 242
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #51
 
semper_malus napisał(a):Ale na przestrzeniu mało to ludzi wierzyło że są synami bożymi?

Ale mało oddało życie za to co mówiło.

[ Dodano: Sob 23 Lip, 2005 18:52 ]
Poza tym, to kwestia zaufania. Ja Mu ufam!!
23-07-2005 18:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #52
 
Ale więcej niż jeden?
23-07-2005 19:09
Odpowiedz cytując ten post
Olgaa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 242
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #53
 
Jest tylko jeden wiarygodny.
24-07-2005 11:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #54
 
Olgaa napisał(a):Jest tylko jeden wiarygodny.

Dla jednych Jezus, dla innych Mahomet, dla kogoś innego La Vey.

I każdy z nich dla ilus tam osób jest jedyny, prawdziwy, wiarygodny.
28-07-2005 14:29
Odpowiedz cytując ten post
Olgaa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 242
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #55
 
Prawda jest jedna i nie zależy od punktu widzenia.

[ Dodano: Czw 28 Lip, 2005 15:21 ]
Nie probuje obrazac Mahometa i innych, ale mozna tez napisac tak: dla jednych Matka Teresa jest wzorem, dla innych wzorem moze byc bandyta. Zeby nie bylo ze nazywam Mahometa bandytą, nic w tym stylu, celowo przejaskrawiam sprawe zeby bylo lepiej widac o co chodzi. Chodzi mi o to ze tylko jeden z nich jest wiarygodny, chocby inni sądzili inaczej.

[ Dodano: Czw 28 Lip, 2005 15:21 ]
czy Mahomet oddał życie za swoje poglądy? Nie
28-07-2005 15:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #56
 
Olgaa napisał(a):Prawda jest jedna i nie zależy od punktu widzenia.

Dobre kłamstwo zawiera 80% prawdy. Są ludzie zawodowo obcujący z prawdą ,którą mogą przewrócić na drugą stronę i postawić na głowie. Problem w tym, że prawdą nie jest to co jest zgodne z faktami i z rzeczywistoością tylko to co ludzie uznają za prawdę. Ludziom zaś moiżna wmówić wszystko.

Olgaa napisał(a):czy Mahomet oddał życie za swoje poglądy? Nie
Nie nie oddał. Ale uczynił jedną jedyną rzecz na jaką Jezus się nie zdobył i dlatego cenię go więcej niż Jezusa. Nie chcąc budzić kotki, która usnęła w jego rękawie- odciął go. Może to drobiazg, ale sympatyczny.


Olgaa napisał(a):Poza tym, to kwestia zaufania. Ja Mu ufam!!

A ja nie. W sensie socjologicznym można Jezusa nazwać sekciarzem (chodzi o wyrażenie techniczne bez negatywnych konotacji!!!) I w historii tak się sprawy ułożyły, że nie On jeden oddał życie za swe poglądy.
27-08-2005 17:00
Odpowiedz cytując ten post
Aslan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 494
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #57
 
semper_malus napisał(a):Ale uczynił jedną jedyną rzecz na jaką Jezus się nie zdobył i dlatego cenię go więcej niż Jezusa. Nie chcąc budzić kotki, która usnęła w jego rękawie- odciął go. Może to drobiazg, ale sympatyczny.

masz rację. Jezus nie zdobyłby się na odcięcie sobie rękawa. nie nosił przy sobie noża. a nie moglby oderwać. obudziłby kotkę.

Wydoby? mnie z do?u zag?ady
i z ka?u?y b?ota,
a stopy moje postawi? na skale
i umocni? moje kroki.
I w?o?y? w moje usta ?piew nowy,
pie?? dla naszego Boga.
Ps. 40
27-08-2005 20:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #58
 
no obudziłby i pewnie posłał by na stos Duży uśmiech

Kwestia nie co BY zrobił, ale czego nie robił.
27-08-2005 20:17
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #59
 
Cytat:Kwestia nie co BY zrobił, ale czego nie robił.

Zadaj sobie czasem to samo pytanie semper.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
27-08-2005 20:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Aslan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 494
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #60
 
semper_malus napisał(a):czego nie robił.

a czego nie robił? śmiało!

Wydoby? mnie z do?u zag?ady
i z ka?u?y b?ota,
a stopy moje postawi? na skale
i umocni? moje kroki.
I w?o?y? w moje usta ?piew nowy,
pie?? dla naszego Boga.
Ps. 40
27-08-2005 20:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów