gdyby u mnie sensem Wigilii był barszczyk to ta wieczerza byłaby do bani
bo barszczyk tak przepieprzyłam, że szok ! hahaha, naprawde
a tak na serio, to dla mnie jest normalne i nie do przyjecia BEZ- bez modlitwy, fragmentu Ewangelii najpierw... zreszta, ja nawet przygotowuje odpowiednie cytaty i inne modlitwy z ksiazek... takze mysle, ze Ksiadz bardzo dobrze powiedzial, moze mialo to przypomniec, ze MODLITWA i PISMO SW to podstawa? bo wlasnie- wielu o tym zapomina?
zapomina lub nie zostalo tego nauczonych, ja wynioslam to z domu, wiec tylko od siebie dodaje te inne modlitwy jeszcze...ale zawsze u nas byl frag Ewangelii, Ojcze nasz,Zdrowas MArio, wspomnienie zmarlych, ogolne podziekowania za ta wieczerze....