Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ewangelizacja przez relację
Autor Wiadomość
katjusza Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 19
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #57
 
Ks.Marek napisał(a):
Talmid napisał(a):W obu przypadkach często działa się przez relację. No i trzeba mieć podobne cechy osobowości. np. umieć nawiązywać kontakt z ludźmi, wchodzić w relacje, zaprzyjaźniać się.
Mam kolegę, który jest akwizytorem jakiegoś czegoś, paskudnie drogiego. jeździ po Polsce i ludziom wkręca, że nie mogą w życiu żadnego innego lepszego zakupu dokonać, jak tylko tego, który on mi proponuje.

Czy na tym ma polegać ewangelizacja przez relację? Na wkecaniu ludziom bajek z serii happy kleppy, alleluja?

Z całym szacunkiem, ale Ewangelia jakkolwiek nie zostaje głoszona to wciąż pozostaje Ewangelią, a Ewangelia jest PRAWDĄ.

Cytat: Mam kolegę, który jest akwizytorem jakiegoś czegoś, paskudnie drogiego. jeździ po Polsce i ludziom wkręca, że nie mogą w życiu żadnego innego lepszego zakupu dokonać, jak tylko tego, który on mi proponuje.

Ale my tu nie mówimy o czymś paskudnym tylko o CHRYSTUSIE, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. I kiedy mówię komuś, że nie może dokonać lepszego wyboru jak oddania mu swojego życia to przecież nie kłamię. Mówię prawdę!
Poza tym to jest jedyna propozycja jaką mam dla drugiego człowieka- JEZUS.


Nie nam rozsądzać czy ktoś głosi z miłości, dla chluby czy jeszcze dla kogokolwiek innego.
Od rozsądzania jest Bóg, nie my.
My jesteśmy ODPOWIEDZIALNI za to by Ewangelia dotarła do każdego i jeśli zlekceważymy drugiego człowieka w tym temacie to nie ma dla nas żadnego usprawiedliwienia.
Może na początku przedobrzyłam z jednym porównaniem, ale tak bardzo chcę żeby każdy uświadomił sobie ( w tym także ja) jak wielka jest powaga sytuacji.

"Nie głosimy bowiem siebie samych, lecz Chrystusa Jezusa jako Pana, a nas - jako sługi wasze przez Jezusa. Albowiem Bóg, Ten, który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na obliczu Chrystusa"
2Kor 4,5-6

"Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłatę, lecz jeśli działam nie z własnej woli, to tylko spełniam obowiązki szafarza. Jakąż przeto mam zapłatę? Otóż tę właśnie, że głosząc Ewangelię bez żadnej zapłaty, nie korzystam z praw, jakie mi daje Ewangelia. Tak więc nie zależąc od nikogo, stałem się niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam. Dla Żydów stałem się jak Żyd, aby pozyskać Żydów. Dla tych, co są pod Prawem, byłem jak ten, który jest pod Prawem - choć w rzeczywistości nie byłem pod Prawem - by pozyskać tych, co pozostawali pod Prawem. Dla nie podlegających Prawu byłem jak nie podlegający Prawu - nie będąc zresztą wolnym od prawa Bożego, lecz podlegając prawu Chrystusowemu - by pozyskać tych, którzy nie są pod Prawem. Dla słabych stałem się jak słaby, by pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby w ogóle ocalić przynajmniej niektórych. Wszystko zaś czynię dla Ewangelii, by mieć w niej swój udział."1Kor 9;16-23

Co robi Św. Paweł?
Staję się dla Żydów jako Żyd by pozyskać ich dla Chrystusa.
Manipulacja? Raczej próba dotarcia do drugiego człowieka. Czy zastanawia się czy jest fair w stosunku do tego komu głosi Ewangelię, że tak naprawdę nie jest dla niego tym kim jest w rzeczywistości? O ile ważniejsze jest zbawienie tego człowieka niż jego własne ego.
Czasami musimy zatracić samego siebie dla dobra drugiego człowieka.
Dla słabych staje się słaby by ocalić choć niektórych.
Wie, że może nie każdego wyrwać z rąk złego, ale nie wolno się poddawać. My nie wiemy kto dzięki naszemu głoszeniu się nawróci. To do zbawienia nam potrzebne nie jest, a nasze głoszenie tym ludziom- jak najbardziej.


Co znajdujemy w Liście do Filipian 1;12-18:

"Bracia, chcę, abyście wiedzieli, że moje sprawy przyniosły raczej korzyść Ewangelii,
tak iż kajdany moje stały się głośne w Chrystusie w całym pretorium i u wszystkich innych. I tak więcej braci, ośmielonych w Panu moimi kajdanami, odważą się bardziej bez lęku głosić słowo Boże. Niektórzy wprawdzie z zawiści i przekory, drudzy zaś z dobrej woli głoszą Chrystusa. Ci ostatni [głoszą] z miłości, świadomi tego, że jestem przeznaczony do obrony Ewangelii. Tamci zaś, powodowani niewłaściwym współzawodnictwem, rozgłaszają Chrystusa nieszczerze, sądząc, że przez to dodadzą ucisku moim kajdanom.
Ale cóż to znaczy? Jedynie to, że czy to obłudnie, czy naprawdę, na wszelki sposób rozgłasza się Chrystusa. A z tego ja się cieszę i będę się cieszył."


Św. Paweł nie potępia nawet tych którzy głoszą Ewangelię obłudnie.
Bo czy ktoś robi to dla swaojej chluby czy z miłości to najważniejsze, że Chrystus jest głoszony!

Na koniec jeszcze chciałabym zaprezentować Wam kochani Bracia i Siostry
--- > ten film "Letter from hell" ("List z piekła") <---- niech nam przypomina o tym jak ważne jest byśmy mówili ludziom o Chrystusie kiedy tylko zdarzy nam się pomyśleć, że nie musimy się tak bardzo przejmować wiecznością innych.
(filmik w wersji angielskiej, ale naprawdę warto go zobaczyć nawet jeśli nie zna się języka...a najlepiej poprosić kogoś o tłumaczenie Oczko )


SZALOM!
30-03-2008 11:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Ewangelizacja przez relację - Annnika - 20-06-2005, 21:00
[] - Harpoon - 20-06-2005, 22:21
[] - Gonzo - 20-06-2005, 22:50
[] - Harpoon - 20-06-2005, 23:06
[] - Daidoss - 20-06-2005, 23:42
[] - Annnika - 21-06-2005, 19:57
[] - Harpoon - 21-06-2005, 23:09
[] - Daidoss - 22-06-2005, 06:45
[] - Annnika - 25-06-2005, 14:16
[] - Talmid - 26-03-2008, 14:39
[] - Marek MRB - 26-03-2008, 20:34
[] - Rachel - 26-03-2008, 20:40
[] - Marek MRB - 26-03-2008, 20:46
[] - Ks.Marek - 26-03-2008, 20:50
[] - Rachel - 26-03-2008, 21:13
[] - Talmid - 26-03-2008, 22:39
[] - Ks.Marek - 27-03-2008, 22:47
[] - Rachel - 27-03-2008, 22:49
[] - Ks.Marek - 27-03-2008, 22:50
[] - Rachel - 27-03-2008, 22:52
[] - Ks.Marek - 28-03-2008, 23:27
[] - Rachel - 28-03-2008, 23:36
[] - M. Ink. * - 29-03-2008, 02:01
[] - Rachel - 29-03-2008, 09:04
[] - katjusza - 29-03-2008, 10:59
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 11:23
[] - Talmid - 29-03-2008, 11:34
[] - katjusza - 29-03-2008, 11:43
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 12:17
[] - katjusza - 29-03-2008, 12:35
[] - Talmid - 29-03-2008, 12:51
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 13:07
[] - katjusza - 29-03-2008, 13:34
[] - Talmid - 29-03-2008, 13:55
[] - katjusza - 29-03-2008, 14:38
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 14:50
[] - katjusza - 29-03-2008, 16:05
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 16:22
[] - Talmid - 29-03-2008, 16:45
[] - katjusza - 29-03-2008, 17:28
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 17:55
[] - Talmid - 29-03-2008, 17:59
[] - M. Ink. * - 29-03-2008, 18:12
[] - Rachel - 29-03-2008, 18:52
[] - katjusza - 29-03-2008, 19:20
[] - Marek MRB - 29-03-2008, 19:35
[] - Talmid - 29-03-2008, 20:29
[] - M. Ink. * - 29-03-2008, 21:11
[] - Rachel - 29-03-2008, 21:18
[] - Ks.Marek - 29-03-2008, 23:37
[] - Marek MRB - 30-03-2008, 00:23
[] - M. Ink. * - 30-03-2008, 03:16
[] - Ks.Marek - 30-03-2008, 09:13
[] - Talmid - 30-03-2008, 09:20
[] - Rachel - 30-03-2008, 09:26
[] - Ks.Marek - 30-03-2008, 09:31
[] - katjusza - 30-03-2008 11:05
[] - Rachel - 30-03-2008, 11:17
[] - Talmid - 30-03-2008, 11:25
[] - Marek MRB - 30-03-2008, 11:26
[] - Ks.Marek - 30-03-2008, 11:29
[] - Rachel - 30-03-2008, 11:53
[] - Marek MRB - 30-03-2008, 12:22
[] - Talmid - 30-03-2008, 12:26
[] - katjusza - 30-03-2008, 12:39
[] - M. Ink. * - 30-03-2008, 12:45
[] - Marek MRB - 30-03-2008, 14:31
[] - Rachel - 30-03-2008, 14:54
[] - Talmid - 30-03-2008, 17:49
[] - omyk - 30-03-2008, 18:08
[] - Talmid - 30-03-2008, 18:13
[] - M. Ink. * - 30-03-2008, 19:30
[] - Marek MRB - 30-03-2008, 20:07

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów