Który patron jest dla was najbliższy?

[TOMASZ32-SANCTI]

DARTH_HELMUTH napisał(a):Moim ulubionym i jedynym patronem jest św. Przemysław (czyli ja).Jestem patronem sam dla siebie - nawet więcej - jestem bogiem sam dla siebie. Sam sobie ustalam reguły i przykazania i sam siebie potrafię ukarać gdy ich nie wypełnię.
Zresztą jestem dla siebie bogiem miłosiernym i wiele sobie wybaczam. Nawet mosiłem się z wymyśleniem dla siebie jakiegoś fajnego imienia godnego boga, ale jakoś weny brak. Bo bóg musi posiadać jakieś fajne imię, żeby od razu czuło się jego boskość. Jestem dla siebie bogiem początkującym - bo dopiero od 29 lat. Ale co dwa-trzy organizuję sobie Mały Potop (na wzór tego wielkiego) w mojej wannie, aby ukarać się za grzechy przeciwko sobie samemu. Tylko nie modlę się, bo gadanie do samego siebie jest ogólnie postrzegane jako schizofrenia czy coś tam. Mam też siłę stwórczą - ostatnio podczas kolejnego Małego Potopu stworzyłem dla siebie ładny okręcik z papieru (taką Małą Arkę). Ale nasiąkł wodą i utonął. Ale ćwiczenie czyni mistrza. Kiedyś stworzę sobie coś extra.
To chyba tyle.

Jak tak lubisz się karać to zrób sobie aureolę z gwoździ i załóż na głowę,będziesz naprawdę święty i nie zapomnij podłączyć się do prądu byś mógł świecić przykładem świętego. :diabelek:

Pomyśl także o ukaraniu siebie za te brednie,które napisałeś - to grzech nad grzechy. I pamiętaj,ci którzy stawiają się ponad Bogiem bardzo szybko upadają, obyś tylko zbyt nisko nie upadł,bo możesz sie połamać. :diabelek: Ajak się juz połamiesz to jak bedziesz wtedy robił sobie potop? No ale ty masz przecież siłę stwórczą,moze wymyślisz wtedy cos na poczekaniu,prawda? :diabelek:

Opamiętaj się człowieku :!: :!: :!: :coo:

Pozdrawiam