Ankieta: Czy modlisz się modlitwą brewiarzową ?
TAK, regularnie, wszystkie Godziny
TAK, regularnie, wybrane Godziny
TAK, nieregularnie
TAK, ale sporadycznie, okazyjnie
NIE, nie chcę, nie odpowiada mi taka forma
NIE, nie znam tej formy
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Modlitwa brewiarzowa
Autor Wiadomość
Aydamusek Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 91
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #31
 
Piękna rzecz, niestety nie zawsze możliwa. Z drugiej strony czasem jest to możliwe - na tyle, na ile oczywiscie nei koliduje z pracą. Piękna forma świadectwa swojadrogą. Umieć połaczyć pracę i modlitwę.

[center]www.aydam.org - Serwis i Forum dla Ciebie [you][/center]
[list]JP II
Benedykt XVI
Teologia
Sekty
Poezja
Czytelnia
Rower
Kulinaria
Inne[/list:u]
20-09-2005 18:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #32
 
Ja mam przerwy 5-minutowe Duży uśmiech jak to w szkole, to niewykonalne, ale pomysł świetny Uśmiech

[ Dodano: Wto 20 Wrz, 2005 22:14 ]
Ech... za wcześnie wcisnęłam.

To by rozwiązało moje wyrzuty sumienia względem modlitwy w ciągu dnia Smutny

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
20-09-2005 22:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #33
 
Ale widzicie, mi chodzi o coś takiego jak "przymus", bo muzułmanie mają obowiązek odprawiania tych modlitw o określonych porach, więc niezależnie czy pracujesz czy się uczysz w szkole czy nic nie robisz, po prostu o określonych godzinach modlitwa obowiązkowa. Pytam się tak trochę retorycznie, bo jestem przeciwnikiem takich przymusów, ale...

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
21-09-2005 08:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomek ptak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #34
 
msg napisał(a):Ale widzicie, mi chodzi o coś takiego jak "przymus", bo muzułmanie mają obowiązek odprawiania tych modlitw o określonych porach, więc niezależnie czy pracujesz czy się uczysz w szkole czy nic nie robisz, po prostu o określonych godzinach modlitwa obowiązkowa.
Problem w tym że oni mają przerwy na czas modlitwy tymczasem np. ja nie mam w pracy nawet przerwy na śniadanie i to przy 12 godz. w pracy więc spokojnie róbmy wszystko na miarę swoich możliwości. Akt strzelisty w wolnej chwili lub kiedy nie musimy być skoncentrowani na tym co aktualnie robimy, lub ofiarowanie Panu swoich codziennych zajęć to równierz piękna modlitwa Oczko

?WIECIE MOIM MIASTEM
POLPAK MO
IM ?YCIEM
JEZUS MOIM PANEM
13-10-2005 00:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #35
 
Ech... A ja za to jak ze względów technicznych przerwałam odmawianie modlitwy Liturgii godzin, to teraz nie potrafię wrócić ;( NIE potrafie sie znowu zorganizować. :evil:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
13-10-2005 10:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomek ptak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #36
 
Trzeba tylko chcieć Wiem jak ciężko jest wrócić do rególarnego odmawiana brewiarza sam po sobie. Bywało że stał miesiąc na pólce i poprostu nie chciało mi się go odmawiać i myślę że jest tak z każdą formą modlitwy jeśli jej zaprzestajemy. Więc trochę samozaparcia i do roboty Oczko

?WIECIE MOIM MIASTEM
POLPAK MO
IM ?YCIEM
JEZUS MOIM PANEM
13-10-2005 11:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #37
 
Ech.. Wiem, wiem, co nie zmienia poziomu trudności Duży uśmiech Ale dzięki za słowa wsparcia Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
13-10-2005 15:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #38
 
kolejna modlitwa do "klepania", pochodząca z okresu, kiedy ludzie uważali, że modląc się trzeba używać słów :wink:

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
30-01-2006 17:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #39
 
czyli odrzucasz "gotowe" teksty? mi się bardzo dobrze psalmami modli - uwielbia...
od człowieka zależy czy będzie to klepana modlitwa czy nie...

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
30-01-2006 21:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #40
 
Kyllyanie, możesz wyjaśnić :?: Ja bym tak pochopnie nie deprecjonowała jakiejkolwiek modlitwy :? , dopóki idzie ona z serca... a brewiarzem też mozna się z serca modlić.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
30-01-2006 22:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #41
 
Kyllyan napisał(a):kolejna modlitwa do "klepania", pochodząca z okresu, kiedy ludzie uważali, że modląc się trzeba używać słów
Wydaje mi się, że raczej nie da się rozmawiać nie używając słów, a modlitwa jest przecież rozmową. Zresztą jak się modli brewiarzem bez pośpiechu, dobrze słuchając tego, co się czyta, to wydaje mi się, że jest to jedna z najlepszych form modlitwy, dla mnie przynajmniej bardzo pomocna.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
31-01-2006 00:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #42
 
Cytat:Wydaje mi się, że raczej nie da się rozmawiać nie używając słów, a modlitwa jest przecież rozmową.
A od kiedy to czytanie cudzych tekstów jest rozmową?
Zresztą, ja nie deprecjonuję żadnego sposobu modlitwy. Do odmawiania brewiarza są zobowiązane osoby duchowne. Pytam natomiast, czemu dla człowieka świeckiego odmawianie brewiarza miałoby być czymś lepszym jak odmówienie Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario? Widzę w tym jakieś silenie się na oryginalność, magiczne myślenie, że odmawiając "specjalne" modlitwy będę miał przed Bogiem większe zasługi. A przecież z wiary jesteśmy zbawieni, nie z uczynków.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
31-01-2006 13:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #43
 
No widzisz,z ale ja po pewnym czasie wpadłam w niezdrowy schematyzm ,a brewiarz pomógł mi sie z tego wyrwać...

Jeden najlepiej modli sie na różańcu , inny spontanicznie ,inny łączy kilka technik ,inny medytuje... Wszystko dobre dopóki prowadzi do wzrostu wiary, o której mówiłes. To może być równie dobra droga Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
31-01-2006 14:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #44
 
Kyllyan napisał(a):A od kiedy to czytanie cudzych tekstów jest rozmową?
Zresztą, ja nie deprecjonuję żadnego sposobu modlitwy. Do odmawiania brewiarza są zobowiązane osoby duchowne. Pytam natomiast, czemu dla człowieka świeckiego odmawianie brewiarza miałoby być czymś lepszym jak odmówienie Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario? Widzę w tym jakieś silenie się na oryginalność, magiczne myślenie, że odmawiając "specjalne" modlitwy będę miał przed Bogiem większe zasługi. A przecież z wiary jesteśmy zbawieni, nie z uczynków.
Nie sądzisz, że to lekka nadinterpretacja?? Przecież jak się modlę brewiarzem to nie dlatego, żeby przed kimś zabłyszczeć czy chociażby przed Bogiem, ponieważ On doskonale wie jaki jestem. Oryginalność?? Też w tym nic oryginalnego nie widzę. Poza tym, jak się modli brewiarzem to Ojcze nasz tak samo się odmawia. No i wlasne nie wiem skąd takie przekonanie, że jak się świecki modli brewiarzem to przez magiczne myślenie, że będę lepszy?? Poza tym modlitwa brewiarzowa jest, jak piszesz, obowiązkowa dla duchownych, ale zalecana również świeckim.

A co do czytania cudzych tekstów: czyż Ojcze Nasz czy Zdrowaś Mario nie są również cudzymi tekstami? Więc dokładnie tak samo jak mogę odmawiać Ojcze Nasz odmawiam też i psalmy i pieśni, a czasami to nawet je śpiewam, a co Uśmiech i wcale nie mam poczucia, że jestem kimś lepszym przez to albo że jakas magia się w moim życiu dzieje.

A już resztę uzasadnienia to tak jak napisała Annnika.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
31-01-2006 14:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #45
 
podpisuję się pod tym co napisał msg Uśmiech

nigdy odmawiając brewiarz nie myślałam, że to jakiś lepszy rodzaj modlitwy, dzięki któremu jakieś me zasługi rosną, a myślenie magiczne? nigdy mi to nie przyszło do głowy...bo niby co miałabym osiągnąć przez odmawianie brewiarza? :-k

modlitwa brewiarzowa to faktycznie korzyść dla mnie, ale w tym sensie, że zwiększa moją mobilizację do modlitwy, dla mnie odmawianie kilka razy na dzień brewiarza tak jak to czynią kapłani to po prostu możliwość stawania - częstszego - w obecności Pana, bo tak to trudno wygospodarować w ciągu dnia czas na modlitwę - no może czasem nawet nie trudno, ale się po prostu nie chce... :roll:

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
31-01-2006 18:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów