Taniec uwielbienia w Kościele

msg · 22-09-2005 13:59

Przypominam sobie, jak jeszcze parę lat temu msza św. kończyła się słowami "idźcie w pokoju, ofiara została spełniona", ale to już było dawno temu, jak jeszcze chodziłem do podstawówki. Nie pamiętam kiedy zamieniono to na obecną formę.

A z tego co widze, to Inkwizytor jest po prostu, zwolenniekiem (nie wiem czy to dobre słowo), mszy św. w której leje się krew z ołtarza, cierpienie jest wielkie i każdemu przypomina się, że jest mordercą. Trochę to przerysowałem, ale chodzi o to, że ja zawsze miałem wrażenie, że ma to na celu wzbudzenie w człowieku takiego ogromnego poczucia winy, z którego śmieją się wszyscy, którzy katolikami nie są. I ja takiego podejścia do mszy nie rozumiałem nigdy. Bo dla mnie to ważne jest tutaj uświadomienie sobie własnej grzeszności i słabości oraz nauka pokory wobec Boga i wielkiej wdzięczności za to, że podarował mi życie i żebym o tym pamiętał za każdym razem.

**Wojtek37** · 22-09-2005 14:06

msg napisał(a):Tu nie chodzi o zacieranie ofiarnego charaktery Mszy Św., tylko o zwrócenie uwagi na to co jest istota katolicyzmu - a jest nią ZMARTWYCHWSTANIE Jezusa, pokonanie śmierci. Gdyby nie zmartwychwstał to wszysto nie miało sensu.

Dokładnie tak !

Nikt nie zaciera Ofiarnego harakteru Eucharystii, ale zapomiałeś bracie , iż ON zmartwychwstał chwalebnie. Dla mnie gadasz jak Świadek Jehowy oni też gadają tylko o śmierci, i karze jak ktoś do nich nie wstąpi. A nie wiele mówią iż Jezus za nas zmartwychwstał, bez tego faktu Jego śmierć nie miała by żadnego dla nas znaczenia.

inkwizytor · 22-09-2005 14:11

Cytat:A kogo ty uważasz za protestantów? Nas? Tych, którzy pragną głosić Chrystusa Zmartwychwstałego?

Udeż w stół a norzyce się odezwą :mrgreen:
Zawsze uważałem Neo za wewnetrzna sektę w Kosciele Katolickim ale widze że dokonaliscie juz aktu schizmy :roll2:

Cytat:A czy Inkwizytor przyjmuje zmarłego Chrystusa czy żywego, który przyjmuje nas do Siebie???

Przyjmuje Chrystusa który za nas umarł i zmartwychstał dla naszego zbawienia, tylko nie rozumie co to ma do tańca liturgicznego.

Cytat:Widzę, że ekumenizm jest ci obcy...

Nie mam nic przeciwko ekumenizmowi w dobrym tego słowa znaczeniu.
Musimy dyskutować z innymi religiami, ale ta dyskusja ma prowadzić do ich nawrucenia a nie do kompromisów i wazeliniarstwa. Niedopuszczalne są wiec dla mnie naborzeństwa ekumeniczne gdyż ci ludzie czczą zupełnie innego boga nawet jeżeli nazywają go tym samym imieniem.
Jest tylko jedna prawda. Sa nią dogmaty Kościoła Katolickiego.
Jeśli ktoś ich nie przyjmuje tkwi w kłamstwie.
Jeżeli utwierdzamy kogoś w jedo błędzie jest to grzech przeciwko miłości.

[ Dodano: Czw 22 Wrz, 2005 14:16 ]

Cytat:Nikt nie zaciera Ofiarnego harakteru Eucharystii, ale zapomiałeś bracie , iż ON zmartwychwstał chwalebnie. Dla mnie gadasz jak Świadek Jehowy oni też gadają tylko o śmierci, i karze jak ktoś do nich nie wstąpi. A nie wiele mówią iż Jezus za nas zmartwychwstał, bez tego faktu Jego śmierć nie miała by żadnego dla nas znaczenia.

Proponuje dokładniej czytać posty.
Pare postów temu napisałem:

Cytat:Oczywiscie musimy się radować ze zmartwychstania, bo jak powiedział św. Paweł "Gdyby Chrystus nie zmartwychstał na nic jest nasza wiara",

**Wojtek37** · 22-09-2005 14:25

inkwizytor napisał(a):Zawsze uważałem Neo za wewnetrzna sektę w Kosciele Katolickim ale widze że dokonaliscie juz aktu schizmy :roll2:

To przykre - ale twoje zdanie jest tu zupełnie nie istotne, bo Kościół inaczej to już ocenił w osobie papieża Jana Pawła II i Benedykta XVI =D> Ciekawe jak u Ciebie bracie jest z posłuszeństwem swojemu biskupowi. Bo Abp. Gocłowski bardzo neo popiera. :jupi:

msg · 22-09-2005 14:49

inkwizytor napisał(a):Pare postów temu napisałem:
Cytat:

Oczywiscie musimy się radować ze zmartwychstania, bo jak powiedział św. Paweł "Gdyby Chrystus nie zmartwychstał na nic jest nasza wiara

Ale takie sformułowanie oznacza w jezyku polskim, że nie zaprzeczasz że Jezus zmartwychwstał, ale ważniejsze jest [we mszy św.] że umarł. A nie jest to właściwe, o czym niezmiennie informujemy ciebie od kilkunasu postów.
No i ja wcale nie musze się radować, ja jestem zapraszany do radowania się, bo właśnie stąd jest cały problem z tym topikiem, że właśnie uważa się, że "trzeba" się radować, a tymczasem ta radość przychodzi sama ze spotkania z Jezusem Zmartwychwstałym.

TOMASZ32-SANCTI · 22-09-2005 15:49

inkwizytor napisał:

Cytat:Nie mam nic przeciwko ekumenizmowi w dobrym tego słowa znaczeniu.
Musimy dyskutować z innymi religiami, ale ta dyskusja ma prowadzić do ich nawrucenia a nie do kompromisów i wazeliniarstwa. Niedopuszczalne są wiec dla mnie naborzeństwa ekumeniczne gdyż ci ludzie czczą zupełnie innego boga nawet jeżeli nazywają go tym samym imieniem.
Jest tylko jedna prawda. Sa nią dogmaty Kościoła Katolickiego.
Jeśli ktoś ich nie przyjmuje tkwi w kłamstwie.
Jeżeli utwierdzamy kogoś w jedo błędzie jest to grzech przeciwko miłości.

Piszesz, ze nie masz nic przeciwko Ekumenizmowi, ale mimo wszystko nie możesz zrozumieć, że to co Kościół przyjął i zatwierdził należy szanować. Jęsli szanujesz Kościół i jego dogmaty to myśle, że trzeba się też dostosować do tego co Kościół zatwierdza, nie uważam, że nie popełnia błedów, ale skoro uznał Statuty Drogi to oznacza to, ze widać miał ku temu powód i nie widział niczego, co mogło by być niezgodne z dogmatami Kościoła.

Po za tym dla mnie jest to zdanie:

Cytat:Niedopuszczalne są wiec dla mnie naborzeństwa ekumeniczne gdyż ci ludzie czczą zupełnie innego boga nawet jeżeli nazywają go tym samym imieniem.

sprzeczne z rzeczywistością, jest kompletną bzdurą. Dlaczego?
Jeśli by tak było, to raczej Kosciół nie zatwierdził by statutów Drogi oraz nie zaakceptowałby tez innych wspólnot Kościelnych.
Może za nim coś napiszesz, to pomyśl nad sensem swojej wypowiedzi, bo tutaj akurat to palnąłeś głupotę.

Pozdrawiam

**Wojtek37** · 22-09-2005 15:55

No i jak to jest że Bóg w tych heretyckich kościołach :wink: czyni cuda - :shock: Duży uśmiech

inkwizytor · 22-09-2005 15:58

Miałem na mysli wspólne naborzeństwa katolików z protestantami lub poganami do których czesto dochodzi. Z tego co wiem Neo jest bądz co bądz wspólnotą wewnatrz Koscioła Katolickiego ale może się myle :roll: .
A skoro przy neo jestesmy to jak ustosunkujesz się do tekstu który wkleiłem pare postów temu?
Pozdrawiam

[ Dodano: Czw 22 Wrz, 2005 15:59 ]

Cytat:No i jak to jest że Bóg w tych heretyckich kościołach czyni cuda -

Ciekawe jakie cuda?:shock:

**Wojtek37** · 22-09-2005 16:02

inkwizytor napisał(a):[ Dodano: Czw 22 Wrz, 2005 15:59 ]

Cytat:No i jak to jest że Bóg w tych heretyckich kościołach czyni cuda -
Ciekawe jakie cuda?:shock:

No chociaż by uzdrowienia!.

inkwizytor · 22-09-2005 16:10

Szatan też może uzdrawiać.
Prosiłbym o konkrety.
Pozdrawiam

**Wojtek37** · 22-09-2005 16:11

inkwizytor napisał(a):Szatan też może uzdrawiać.
Prosiłbym o konkrety.
Pozdrawiam

hahaha - czyli uważasz, że Bóg nie działa w kościołach protrestanckich?.

inkwizytor · 22-09-2005 16:15

Tak właśnie uważam. Nie posiadają one sukcesji apostolskiej i ważnych sakramętów więc sprawa jest prosta.
Pozdrawiam

TOMASZ32-SANCTI · 22-09-2005 16:16

A który tekst masz inkwizytorze na myśli? - bo nie bardzo wiem.
Od kilku postów krytykujesz Neokatechumenat i innych.

A co do wspólnych nabożeństw - ja bynajmniej nie słyszałem, aby poganie uczestniczyli w nabożeństwach z katolikami. Ale warto pamiętać, ze Jezus Chrystus skupiał się właśnie na nawracaniu pogan a nie tych, którzy wierzyli w Boga. Dlatego ja nie widzę nic w tym złego, jeśli ma to zachęcić nie wierzących do wiary w Boga.

A co do Neokatechumenatu, to przypominam ci, ze istnieje już taki temat i tam kieruj swoje wypowiedzi na jego temat.

Pozdrawiam

**Wojtek37** · 22-09-2005 16:34

inkwizytor napisał(a):Tak właśnie uważam. Nie posiadają one sukcesji apostolskiej i ważnych sakramętów więc sprawa jest prosta.
Pozdrawiam

Nie odpowiedziałeś na pytanie, ale jak byś chciał wiedzieć do uzdrowienia przez Boga nie potrzebna jest żadna Sukcesja Apostolska, lecz żywa wiara.

Chyba za mało czytasz NT ! :diabelek:

[ Dodano: Czw 22 Wrz, 2005 16:42 ]
http://czytelnia.chrzescijanin.pl/ksiazki/wp/wp_13.htm

Powyżej znajdziesz coś o działaniu Boga u protestantów.

inkwizytor · 22-09-2005 16:44

Chodziło mi o ten tekst ze strony 3

Cytat:Bardzo dobrze przedstawia to w swoim tekscie Ks. Prof. dr hab. Andrzej Zuberbier

Uwagi dotyczące Neokatechumenatu

Cytat:A co do wspólnych nabożeństw - ja bynajmniej nie słyszałem, aby poganie uczestniczyli w nabożeństwach z katolikami. Ale warto pamiętać, ze Jezus Chrystus skupiał się właśnie na nawracaniu pogan a nie tych, którzy wierzyli w Boga. Dlatego ja nie widzę nic w tym złego, jeśli ma to zachęcić nie wierzących do wiary w Boga.

Problem polega na tym że współczesny ekumenizm wcale nie dąży do nawracania.

Cytat:A co do Neokatechumenatu, to przypominam ci, ze istnieje już taki temat i tam kieruj swoje wypowiedzi na jego temat.

Przepraszam nie zauważyłem tego tematu. Żeby nie robić zamieszania tam kontynyjmy dyskusje o Neo.
Pozdrawiam
Pozdrawiam