Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
TEORIA EWOLUCJI. Wierzyć czy nie???
Autor Wiadomość
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #196
 
No tak, to już chyba z 5 temat tego typu... :roll: Bardzo proszę o wcześniejsze sprawdzanie czy dany temat istnieje, jeśli nie, założyć nowy :!: :|

Jeśli chodzi o ewolucję, Kościół ją chyba akceptuje, ale nie fakt, że człowiek pochodzi od małpy. Zresztą nie znam się za bardzo na tym :roll:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
16-05-2006 16:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gonzo Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,042
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #197
 
no wiec scalilem te tematy Oczko
tutaj bylo na ten temat chyba dosyc powiedziane a jak nie to mozna zadac kolejne pytanie Oczko
16-05-2006 17:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ajfen Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 284
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #198
 
Stanowisko Kościoła wg teorii ewolucji jest pozytywne. Kościół ją akceptuje, a co do pochodzenia człowieka, to oczywiście nie zgadza się z poglądami, jakoby pochodził on od małpy, aczkolwiek teoria ewolucji w sposób otwarty o tym nie mówi. Ale to już kwestia dalsza. W każdym razie taki pogląd narusza nie tylko naukę Kościoła, ale i godność człowieka, gdyż zrównuje go ze zwierzętami.
A sam nie wiem, czy ktokolwiek z was uważa siebie za równego zwierzętom.

Przez u?miech do Boga :-):-):-) <><
16-05-2006 18:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #199
 
No dobrze Ajfen, ale teraz z kolei nasuwa się pytanie: czy w takim razie człowiek był od razu? Wszystko ewoulowało, a człowiek BYŁ mimo, że wszystko wokół było poddane działaniu rozwoju? Zgadzamy się, że historia Adama i Ewy ze ST jest symboliczna. Zatem człowiek jakoś też się musiał rozwinąć... :coo: Pan Bóg chyba nie zrobił palcami "pstryk" i oto na ziemię spadł człowiek w pełni ukształtowany. To by było trochę nielogiczne. Bóg jest sam w sobie logiczny, wszystko jest u Niego uporządkowane i ma swoją kolejność. Więc jak z tym człowiekiem?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
16-05-2006 22:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #200
 
Cytat: taki pogląd narusza nie tylko naukę Kościoła, ale i godność człowieka, gdyż zrównuje go ze zwierzętami.
A sam nie wiem, czy ktokolwiek z was uważa siebie za równego zwierzętom.
No ,ja znam sporo zwierzątek o wiele sympatyczniejszych niż ludzie.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
17-05-2006 10:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #201
 
Palmer_Eldritch napisał(a):No ,ja znam sporo zwierzątek o wiele sympatyczniejszych niż ludzie
No, bezsprzecznie takie istnieją :mrgreen:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
17-05-2006 12:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #202
 
Jezeli czlowiek i malpa maja wspolnego przodka, to na ziemi musialoby zaistniec "z niczego" od razu kilka roznych, niezalenzych form zycia.
Dla mnie fakt, ze wszystkie formy zycia na ziemi koduja swoje informacje genetyczne w jednakowy sposob wskazuje, ze wszystkie mialy wspolny poczatek. Jezeli formy nie mialby ze soba nic wspolnego, z pewnoscia przechowywalyby te informacje inaczej.
Widzialem glosy oburzenia przeciwko przyrowniu czlowieka do zwierzat. Nie jestesmy jednak od nich tak dalego, jak bysmy chcieli. Chociazby fakt, ze insuline dla ludzi produkuje sie ze swinkiej watroby. Mimo, iz insulina to raczej "zaawansowana" substancja, swinska "pasuje" do czlowieka. Dlaczego tak jest? Przez przypadek czy wspolne pochodzenie ssakow?
Czlowiek pochodzi od Boga, ale nie bezposrednio. Od Boga pochodzi zycie oraz jego rozwoj, czyli ewolucja...
18-05-2006 07:51
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #203
 
Myślę, że masz w pewnym sensie rację. Można powiedzieć, że człowiek i małpa mogą mieć jakiegoś wspólnego przodka, ale nie od razu gadać, że człowiek od małpy pochodzi. Nie wydaje mi się by małpy były przed człowiekiem pierwsze Oczko Zresztą sama nie wiem, chętnie bym posłuchała kogoś kto się na tym dobrze zna.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
18-05-2006 13:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #204
 
Po długich poszukiwaniach dokopałam się do tego tematu :mrgreen: Jest teraz na topie, więc można by go odkurzyć. Pewien Minister wielce się oburzył na wieść, że pochodzi od małpy 8) Więc zamanifestował i rzekł, że ewolucja to byzydura i że cały świat powstał tak, jak jest to opisane w Biblii. Wypowiedział się również pewien ksiądz, Heller ma bodajże na nazwisko, i posądził pana Ministra o teologiczne ignoranctwo Szczęśliwy
Z tego co mi wiadomo Kościół nie zaprzecza ewolucji, bo jak sam JPII powiedział niegdyś (bodaj przed 10 laty), że nawet Kościół ewoluuje, dogmaty ewoluują. Ale tak mi przyszło na myśl, co z Adamem i Ewą, tzw. "pierwszymi ludźmi". Zapewne oni też są pewną symboliką, podobnie jak opis stworzenia świata w Rdz, ale powołuje się gdzieś na nich Jezus, albo przynajmnej na Adama. Mówi się, że A. i E. są źródłem grzechu pierworodnego. Więc jak to jest? Istnieli czy nie? Jeśli są tylko symboliką, skąd wziął się grzech pierworodny???
A. i E. w Biblii są przedstawieni jako pierwsi ludzie; ewolucja mówi, że najpierw były istoty naczelne, podobne do małp, zatem jak to się ma do historii "pierwszych rodziców" i grzechu pierworodnego? :-k

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-10-2006 15:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
to Ja :) Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 515
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #205
 
Odpowiedź masz tu -> http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php...1158302652 i tu -> http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php...1158302652 i tu -> http://zapytaj.wiara.pl/index.php?grupa=...1147812205 i tu -> http://www.zapytaj.wiara.pl/?grupa=6&dzi...1124273042 Polecam najpierw przeczytanie tego ostatniego limu gdyż wg mnie najbardziej szeroko odpowiada na pytanie Offc'i Uśmiech
26-10-2006 18:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #206
 
Dałabym Ci punkt, ale widzę, że nie mogę... :| Zatem co jest tak naprawdę grzechem pierworodnym?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-10-2006 19:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
to Ja :) Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 515
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #207
 
Jaki punkt?o co chodzi? :-k

Już podaje definicje: "Grzech pierworodny - Bóg chciał, aby człowiek był dobry. Obdarował pierwszych ludzi Adama i Ewę w wolną wolę, by mogli wybierać między dobrem i złem. Oni opowiedzieli się jednak przeciwko dobru, popełniając grzech. Popadli przez to w niełaskę u Boga, która przeszła na wszystkich ludzi. Kościół nazywa ją grzechem pierworodnym. Przez chrzest zostajemy od niego uwolnieni i otrzymujemy życie Boże" z "Małego słownika zwrotów, pojęć i sybmoli religiinych".
Reszta wyjaśniająca obszernie to hasło jest w:
http://www.teologia.pl/m_k/spis03c.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grzech_pierworodny
http://www.teologia.pl/m_k/spis03c.htm
http://www.pmkamsterdam.nl/PL/Kat_bibl/Stycz98.htm
chyba starczy Uśmiech
27-10-2006 13:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #208
 
to Ja :) napisał(a):Jaki punkt?o co chodzi? :-k
Punkt "pomógł".

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
27-10-2006 13:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
to Ja :) Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 515
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #209
 
aha, dzięki, widzę,że te linki też mi nie pomogły :wink:
A teraz zacytuję pewną wypowiedź, odpowiadającą na pytanie tego topiku:
Cytat:Jedną z popularnych dziś hipotez naukowych jest teoria ewolucji. Wierzący nie patrzą na nią zbyt przychylnym wzrokiem... – Sprawa ewolucji rodzi u wierzących niepokój, bo teoria ewolucji jest przedstawiana jako alternatywa dla stworzenia: albo Bóg, albo ewolucja. To jest błędne. Bóg, w którego wierzymy, może być Bogiem ewolucji. Kto twierdzi inaczej z teologicznych pobudek, ten nakłada na Bożą wszechmoc ograniczenia. Taka postawa byłaby przejawem arogancji godzącej w samego Stwórcę. To tak, jakbym twierdził: Bóg nie posłużył się prawami ewolucji, ponieważ… ja sobie nie wyobrażam, żeby tak mogło być! Teoria ewolucji, jak każda naukowa teoria, jest przypuszczeniem, które jeszcze nieraz ulegnie rewizjom. Ale to nie jest powód, aby ją odrzucać z pobudek religijnych.
i jeszcze jedna "ciekawostka":
Cytat:Czyli ewolucja nie zagraża wierze? – Biologiczna teoria ewolucji wpisuje się dobrze w cały scenariusz ewoluującego wszechświata, który znamy ze współczesnej fizyki i kosmologii. Jest to naukowy obraz świata, którego nie możemy jako wierzący zignorować.
Wydaje mi się, że ludzie tworzą sobie tyle problemów na styku wiara – wiedza dlatego, że nie dopuszczają myśli, że Bóg może działać przez to, co naturalne. Tutaj objawia się pozytywna rola nauki, która może oczyszczać naszą religijną wyobraźnię. Poza tym nauka objawia tajemnicze bogactwo i wewnętrzną racjonalność wszechświata, a to pośrednio może wskazywać na wielkość Stwórcy..
[źrodło: http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php...517&katg=]
27-10-2006 14:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #210
 
Mysle, ze Offca wiec co oznacza wg religii grzech pierworodny. Chodzi o realne znaczenie. Trudno jest stwierdzic, ze to kara dla jaskiniowcow (=pierwszych ludzi) za to, ze trzaskali sie wzajemnie maczugami po glowach :/ Na dobra sprawe to ludzie zaczeli rozrabic na duza skale dopiero niedawno (wzglednie), wiec faktycznie - za co jest to kara?
27-10-2006 14:36
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
5 gości

Wróć do góryWróć do forów