Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
TEORIA EWOLUCJI. Wierzyć czy nie???
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #241
 
SEBASTIANO napisał(a):Taką teorię wyprowadziłem.
Tę teorię znacznie wcześniej wyprowadził Teilhard de Chardin Język

taki obrazek:


----------------------homo sapiens------------>człowiek
*początek życia------------<*tu jest moment, kiedy Bóg daje duszę
----------------------szympansy i inne takie---->małpowate


wg takiego schematu De Chardin tłumaczy zaistnienie rodzaju ludzkiego

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-12-2006 20:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #242
 
Nawet całkiem sensowny ten schemat De Chardina.Przynajmniej uwzględnia akt Stwórczy.
04-12-2006 13:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Estaton Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 24
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #243
 
mam kilka spraw, spędziłem kawał nocy na czytaniu tego forum i takie są moje refleksje, ominąłem wiele stron (bardziej z lenistwa), więc jeżeli moje wypowiedzi będą nieco niespójne z tym co było na tych stronach to przepraszam.

więc tak: parę spraw do ks. Arkadiusza
- niby kto powiedział, że Wszechświat się nie rozszerza???? To chyba jedna z większych głupot jakie ostatnio słyszałem (no, może poza tymi durnymi wywodami b2, po prostu nie wierzę, że on jest niby fizykiem, każdy fizyk wstydziłby się, gdyby coś takiego powiedział, bo to było jawne naginanie definicji, i specjalne unikanie niuansów w nich ukrytych)

- Wielki Wybuch jest tylko nazwą. Czegoś takiego nie było, to jest znany fakt. Jest on tylko sformułowaniem, mającym bardziej określić sposób zachowania się kosmosu w tej chwili. Obecna teoria, z którą najczęściej się zgadzają fizyce, jest trochę bardziej delikatna, i nie chcę nikogo obrażać, ale trudno jest zrozumieć jej sens w 100% bez wykształcenia fizyczno-matematycznego,otóż Wszechświat nie powstał, on po prostu zaczął być. Jest tu bardzo delikatna różnica. Otóż najmniejszą częścią czasu jest tzw. czas Plancka. Nie można z większą dokładnością określić czasu. Więc nie można cofnąć się wczęśniej niż do "1 czu Plancka tuż bo powstaniu". To znaczy, że to co działo się przed tym czasem nie jest, według teorii, zgodne z żadnym obecnym prawem fizyki, istniały odrębne prawa. Więc z naszego pkt widzenia nie można się dowiedzieć co było przed 1 czasem Planck, więc nie było początku Wszechświata. Zagmatwane, ale tak obecnie wygląda najpowszechniejsza teoria.

- jakie niby dowody genetyczne przeczą teorii Darwina????


Do księdza Marka:
Czy ksiądz na poważnie cytował prof. Giertycha???? Przecież ta wypowiedź jest tak nafaszerwana jawnymi kłamstwami, że to głowa mała, oto przykłady:

Cytat:Rasa to wyselekcjonowana część populacji, z której się wywodzi. Jest genetycznie uboższa od niej. Zawiera mniej informacji genetycznej. Czyli powstawanie ras to proces w odwrotnym kierunku niż ewolucja.
Bzdura. Każdy nowy gatunek stawał się po prostu bardziej wykwalifikowany, lepiej przystosowany, więc z czasem zanikały cechy niepotrzebne mu

Cytat:Berthault obserwuje te zjawiska za szybą w olbrzymich laboratoriach hydraulicznych, gdzie woda niesie mieszaniny różnych materiałów. Obserwuje powstawanie warstw, równoczesne powstawanie wielu warstw. Główne badania prowadził na uniwersytecie w Kolorado, ale obecnie pracuje w Petersburgu, gdzie wraz z rosyjskimi geologami przeprowadza symulacje powstawania określonych sekwencji stratygraficznych. Kwestionuje całe datowanie stratygraficzne. By powstały warstwy potrzeba dużo wody niosącej materiał z erozji. Nie potrzeba milionów lat, tylko niewielu minut, godzin czy dni.
Bzdura. W laboratoriach można otrzymać takie reakcje, które w przyrodzie mogły występować np. na etapie powstawania galaktyk. To, że zrobiono coś w laboratorium dowodzi tylko tego, że to coś jest możliwe do wykonania. Ale w przyrodzie nie ma takich warunków globalnie, mogą występować tylko na niewielkich obszarach, ale i to nawet rzadko

Cytat:Wymieranie gatunków obserwujemy stale, a powstawania nowych nie obserwujemy w ogóle.
Kolejna bzdura. Jedną z bardziej spektakularnych zmian obecnie widać na przykładzie słoni afrykańskich. Po długim okresie zabijania tych zwierząt dla kłów (zresztą to dalej się dzieje) biolodzy zauważyli, że coraz więcej rodzi się słoni z widocznie mniejszymi kłami. Jeżeli słonie byłyby dalej zagrożone bardzo możliwe, że za jakiś bardzo długi czas nie byłoby słoni , jakie my znamy, tylko słonie bez kłów i np. bez uszu, były zabijane przez plemiona, które robiły sobie z nich parasolki chroniące przed słońcem (żartuję, ale na tym przykładzie jak ewolucja wygląda)

Cytat:Rośnie obciążenie genetyczne, czyli liczba defektów genetycznych w populacjach organizmów żywych. Przedstawił zastraszające dane o geometrycznym wzroście chorób genetycznych u człowieka, zagrażających istnieniu naszego gatunku
Zgadza się, rośnie. Ale praktycznie tylko u ludzi. Jest to związane z faktem, że ludzie jako jeden z bardzo niewielu gatunków troszczy się chorych. Od razy wyprzedzam atak: To nie jest dowód, ze ludzie są lepsze od zwierząt, więc nie są wynikiem ewolucji. Właśnie to jest dowodem ewolucji, a dokładnie ewolucji mózgu i uczuć

miałem też napisac parę spraw do tego pseudofizyka b2, ale uznałem, że szkoda mi czasu.
18-12-2006 06:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #244
 
Estaton napisał(a):miałem też napisac parę spraw do tego pseudofizyka b2
Brachu, i tak by nie przeczytał, bo został zbanowany :diabelek:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
18-12-2006 14:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #245
 
Prof. Giertych napisał(a):Rasa to wyselekcjonowana część populacji, z której się wywodzi. Jest genetycznie uboższa od niej. Zawiera mniej informacji genetycznej. Czyli powstawanie ras to proces w odwrotnym kierunku niż ewolucja.
Estaton napisał(a):Bzdura. Każdy nowy gatunek stawał się po prostu bardziej wykwalifikowany, lepiej przystosowany, więc z czasem zanikały cechy niepotrzebne mu
Czemu Pan pisze to samo, co prof. Giertych? Pańskie słowa uważa Pan za lepiej przemawiające do odbiorcy?
Estaton napisał(a):Bzdura. W laboratoriach można otrzymać takie reakcje, które w przyrodzie mogły występować np. na etapie powstawania galaktyk. To, że zrobiono coś w laboratorium dowodzi tylko tego, że to coś jest możliwe do wykonania. Ale w przyrodzie nie ma takich warunków globalnie, mogą występować tylko na niewielkich obszarach, ale i to nawet rzadko
Dowodzi Pan swym słowem owe twierdzenie? Mnie ono jakoś nie przekonuje.
Ehhhh, węśże Pan zacznij sam myśleć, badać, a nie bazujesz pan na pieniactwie tych, co uważają że wszystkie rozumy pozjadali

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
18-12-2006 15:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #246
 
Jestem tylko ciekaw skąd słonie wiedzą że się je zabija akurat dla kłów a nie dla uszy właśnie ??? Cyżby jakiś przeciek Duży uśmiech

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
18-12-2006 16:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #247
 
prof. Giertych napisał(a):Rasa to wyselekcjonowana część populacji, z której się wywodzi. Jest genetycznie uboższa od niej. Zawiera mniej informacji genetycznej. Czyli powstawanie ras to proces w odwrotnym kierunku niż ewolucja.
Nawet jezeli ewolucja bezustannie wzbogacalaby jakas rase o nowe cechy, to jest oczywiste, ze i tak suma cech calej populacji (pula genowa) bedzie wieksza od sumy cech dostepnej w obrebie rasy (calosc jest zawsze >= czesc). W takim ukladzie opisywane stwierdzenie na temat kierunku ewolucji uwazam za nieprawdziwe, poniewaz nie jest poparte rozsadnym argumentem.
18-12-2006 16:55
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #248
 
kempes napisał(a):
prof. Giertych napisał(a):Rasa to wyselekcjonowana część populacji, z której się wywodzi. Jest genetycznie uboższa od niej. Zawiera mniej informacji genetycznej. Czyli powstawanie ras to proces w odwrotnym kierunku niż ewolucja.
Nawet jezeli ewolucja bezustannie wzbogacalaby jakas rase o nowe cechy, to jest oczywiste, ze i tak suma cech calej populacji (pula genowa) bedzie wieksza od sumy cech dostepnej w obrebie rasy (calosc jest zawsze >= czesc). W takim ukladzie opisywane stwierdzenie na temat kierunku ewolucji uwazam za nieprawdziwe, poniewaz nie jest poparte rozsadnym argumentem.

Populacja - +∞ kombinacji genetycznych
Rasa = ograniczony szereg możliwości genetycznych
Ten klucz rozumowania wynika z wypowiedzi prof Giertycha. Mozna jeszcze inaczej powiedzieć, że genotyp rasy kształtuje sie na drodze redukcji genotypów populacji.
Brak ci kempesie argumentu? Proszę bardzo: czemu brat nie może wejść w związek małżeński z siostrą?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
18-12-2006 20:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #249
 
Drazysz dalej kwestie z perspektywy Giertycha. Ale po kolei: populacja to skonczona ilosc kombinacji, jest ogromna, ale nie nieskonczona (to tak na marginesie). Rozumiem jednak co chciales przedstawic: populacja ma zawsze wieksza pule genow niz rasa. I wlasnie to napisalem w swoim poscie! Wiec po co po raz kolejny piszesz posta, ktory mialby byc polemika do mojego, ale nie jest? Wiesz czym jest ewolucja? To powstawanie NOWYCH cech, ktorych do tej pory nie bylo w obrebie gatunku. Dlaczego nowa rasa, z nowymi cechami ma byc uznana za uwstecznienie na drodze ewolucji? Dlatego, ze ma mniejsza ilosc kombinacji genetycznych niz cala populacja w sumie? Przeciez te dwie kwestie nie maja nic wspolnego (nasuwa mi sie mysl o cieklym metalu...).
18-12-2006 20:48
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #250
 
Ok. Z tą nieskończonością przesadziłem, ale ciesze się, że odczytałes mnie właściwie.
kempes napisał(a):Wiec po co po raz kolejny piszesz posta, ktory mialby byc polemika do mojego,
A skąd ta pewność, że miał być polemiką? Ja po prostu dokonałem podsumowania czy syntezy na użytek swój i innych, aby nikt nie miał wątpliwości, o co chodzi w wypowiedzi Giertycha, cytowanej przez ciebie.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
18-12-2006 20:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Estaton Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 24
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #251
 
A to, że nie rozumiał Pan sensu tego co napisałem, świadczy tylko i wyłącznie o Panu. Bo dowody podawane, przez prof. Giertycha, że specjalizowanie się gatunków jest dowodem przeczącym ewolucji jest w założeniach głupie. bo ewolucja jest to proces polegający na zmianie genów ( w mocnym uproszczeniu) . I nie jest istotne to, czy są one na korzyść czy nie. Teorie o jakieś dewolucji, czy odwrotnej ewolucji są śmieszne i niepotrzebne, ponieważ ewolucja określa tylko i wyłącznie stałe zmiany genetyczne, niezależnie czy są one korzystne czy nie. A definicje oparte na założeniu, że ewolucja ma dawać nowe gatunki jest po prostu stara, gdyż w obecnie ewolucję definiuję się jako proces, którego efektem jest powstawanie nowych cech. Nowych, nie tylko korzystnych.

Cytat:Ehhhh, węśże Pan zacznij sam myśleć, badać, a nie bazujesz pan na pieniactwie tych, co uważają że wszystkie rozumy pozjadali
Przykro mi to stwierdzić, bo raczej pana zawiodę, ale nie bazuję na niczyim pieniactwie. I wie Pan co?. Myślę sam, nie ograniczam się się tym, co ktoś powiedział. przeciwnie. To co ktoś mówi prowokuje mnie do przemyśleń na ten temat.


I na przyszłość proponuję, żeby ostrożniej oceniał Pan innych ludzi, bo buta i pewność siebie może być zaletą, ale może być też wadą. I nie zawsze jest tak, że ksiądz może być nieomylny i może się bardzo pomylić w swoich ocenach.

PS jeżeli już, to pisze się "weźże", nie "węśże". -że jest to partykuła wzmacniająca tryb rozkazujący, a nie ma takiego czasownika jak węś
oraz jeszcze jedna mała uwaga. warto dbać o zasady dobrego wychowania i mimo, warto jednak zostać przy Pan pisanego wielką literą, gdyż tak się powinno pisać, jeżeli się do kogoś pisze.
19-12-2006 01:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #252
 
Estaton napisał(a):PS jeżeli już, to pisze się "weźże", nie "węśże". -że jest to partykuła wzmacniająca tryb rozkazujący, a nie ma takiego czasownika jak węś
Nie zwróciłem uwagi na literówki. Tu ma Pan całkowitą rację. Również jeśli chodzi o zwrot grzecznościowy, który należy pisać wielką literą. Przepraszam, jeśli poczuł sie Pan urażony.

Co do meritum - odniosę się nieco później do Pańskich wypowiedzi.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
19-12-2006 10:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #253
 
b22 napisał(a):No, sorry Gepardzik, ale muszę Cię wyprowadzić z błędu. Otóż Twoja edukacja zatrzymala się na modelu atomu według Nielsa Bohra. Wyjaśniam, że żadnych elektronów, protonów ani neutronów nie ma. Są fale elektromagnetyczne. Einstein chciał wykazać, że wszystko, to w zasadzie fale, ale w międzyczasie musiał pomóc w Los Alamos przy bombie atomowej, żeby zakończyć sprawę z Hitlerem i niestety nie zdążył. To zbliża nas bardziej do Boga, bo Bóg ma prawdopodobnie również naturę falową (jak chcesz szczegółów, to wyjaśnię Ci na priv, bo fizyka na poziomie kwantowym może nie wszystkich zainteresować).
CO TO JEST ? Aż ziewać przestałem :? . Kim jest b22 ? Przecieram oczy z wrażenia czytając niektóre jego posty. "Bóg ma prawdopodobnie również naturę falową" <-- ;( :/ :lol2: :krzywy: :hahaha: Duży uśmiech :shock: ;P :roll2:

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
26-03-2007 09:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #254
 
nie wiem czy film był tu już polecany, ale jak najbardziej w temacie: http://www.youtube.com/watch?v=nsgRfD2K9_8&NR=1

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
21-05-2010 15:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nino Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Sep 2010
Reputacja: 0
Post: #255
 
Dobrze nazwany temat TE "wierzyć(?)" czy nie?

Ja wierzę w Boga i w to, że życie pojawiło się na ziemi z Jego woli a nie przypadku. Jeśli ktoś wierzy w teorię ewolucji to podważa tym samym autorytet Boga.

Kilka wypowiedzi jakie znalazłem w Internecie na ten temat :

Jednym z twierdzeń makroewolucji jest to, że jeden gatunek zmienia się stopniowo - z biegiem czasu, w inny gatunek. Aby udowodnić tę tezę, naukowcy zebrali rozmaite istoty, ustawili je w szereg i wskazali na podobieństwa między nimi. Następnie powiedzieli, że one z pewnością wywodzą się od tego samego ewolucyjnego przodka. Jestem pewien, że widzieliście takie tabelki w szkolnych podręcznikach, pokazujące jak ryby przekształciły się w gady, a te z kolei - w ssaki. Właściwie jest to dowód na to, że jeśli makroewolucja była by prawdą wszystkie gatunki spędzałyby więcej czasu na przekształcaniu się niż na udoskonalaniu. Owe skamieliny musiałyby być pozostałościami po MILIONACH MILIONÓW form przejściowych, czyli istot w pośrednich stadiach ewolucji. Takie skamieliny nie istnieją!
Charles Darwin, który bronił teorii ewolucji w swej książce "O pochodzeniu gatunków", uznał brak form przejściowych za jeden z fatalnych mankamentów swojej teorii. Stwierdził: "Skoro według tej teorii istniały niezliczone formy przejściowe, dlaczego nie możemy ich znaleźć w skorupie ziemskiej? Zamiast tego widzimy jedynie w pełni ukształtowane gatunki. Badania geologiczne nie dostarczają zbyt wielkiej ilości form przejściowych pomiędzy gatunkami występującymi w przeszłości i teraźniejszości. I to jest najbardziej oczywiste z wielu zarzutów, z którymi można się spierać. Wyjaśnienie leży jednak w wielce niekompletnych danych geologicznych". Darwin doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co jest konieczne, aby udowodnić prawdziwość swojej teorii, ale był na tyle uczciwy, że się do tego przyznał. Według Darwina, problem nie tkwił w tym, że nie ma form przejściowych, tylko w tym, że ich nie znaleziono. Cóż, lekarstwem na to miała być nowoczesna geologia. A co dziś znajdujemy w rejestrze skamielin prawie 150 lat po Darwinie?
Znajdujemy skamieliny w pełni wykształconych kudłatych mamutów, całych ryb, całych gadów, itp. WSZYSTKIE skamieliny to pełne formy, całkowicie zgodne ze swoim własnym gatunkiem. Nie ma istot z częściowo wykształconym szkieletem, płetwami czy dziobami. Wśród MILIARDÓW znalezionych skamielin nie ma ani jednej formy przejściowej, o których Darwin mówił, że muszą istnieć, jeśli jego teoria jest prawdziwa. O czym nam to mówi? Że coś jest nie tak z tą teorią! Dlaczego? Bo żaden gatunek NIGDY nie zmienił się w INNY gatunek. Ewolucjoniści próbują usprawiedliwić brak form przejściowych twierdząc, że gatunki ewoluowały tak szybko, że nie pozostawiły po sobie żadnych skamielin. Jednocześnie mówią, że dziś nikt z nas nie dostrzega ewolucji, ponieważ postępuje ona zbyt wolno. Zatem ewolucja jest zbyt szybka czy zbyt wolna? Nie ma żadnych dowodów prawdziwości tej teorii. Nie można znaleźć ani jednego takiego dowodu! Kiedy ktoś w coś wierzy, nie mając na to żadnego dowodu, czy można to zaliczyć do dziedziny nauki? Hmm.... Dochodzę do wniosku, że ewolucjoniści są ludźmi głęboko wierzącymi. Dlaczego ktoś miałby wierzyć w ewolucję, na którą nie ma żadnych dowodów, i którą tak naprawdę dowody dyskwalifikują? Jeden z ekspertów w tej dziedzine H.W. Smith z NYU wypowiedział się na temat braku skamielin form przejściowych w przypadku kręgowców: "Luka ta pozostaje nie wypełniona a najlepszym miejscem początku ewolucji kręgowców jest WYOBRAŹNIA". Uśmiech

BIBLIA: ziemia przed słońcem / EWOLUCJA: słońce przed ziemią
BIBLIA: oceany przed lądem / EWOLUCJA: ląd przed oceanami
BIBLIA: światło przed słońcem / EWOLUCJA: słońce przed światłem
BIBLIA: najpierw rośliny na ziemi / EWOLUCJA: najpierw życie podwodne
BIBLIA: drzewa owocowe przed rybami/ EWOLUCJA: ryby przed drzewami owocowymi
BIBLIA: ryby przed insektami / EWOLUCJA: insekty przed rybami
BIBLIA: rośliny przed słońcem / EWOLUCJA: słońce przed roślinami
BIBLIA: ssaki morskie przed lądowymi / EWOLUCJA: ssaki lądowe przed morskimi
BIBLIA: ptaki przed gadami / EWOLUCJA: gady przed ptakami
BIBLIA: człowiek był powodem śmierci / EWOLUCJA: śmierć była powodem pojawienia się człowieka
BIBLIA: Bóg stworzył człowieka / EWOLUCJA: człowiek stworzył Boga

W Ewangelii według sw. Jana 5:46–47 czytamy takie słowa Jezusa: „Gdybyscie jednak uwierzyli Mojzeszowi, to byscie i Mnie uwierzyli. O Mnie bowiem on pisał. Jezeli jednak jego pismom nie wierzycie, jakzez Moim słowom bedziecie wierzyli?” Dalej, w Ewangelii według sw. Łukasza, Jezus opowiadajac przypowiesc, cytuje słowa Abrahama: „ «Jesli Mojzesza i Proroków nie słuchaja, to chocby kto z umarłych powstał, nie uwierza»“ (Ewangelia wg sw. Łukasza16:31). Obydwa te fragmenty Pisma Sw. podkreslaja główne znaczenie, jakie maja pisma Mojzesza i to łacznie z Ksiega Rodzaju. Zawarta w Ksiedze Rodzaju biblijna doktryna o pochodzeniu jest podstawowa dla wszystkich innych doktryn Pisma Sw. Obal czy podwaz w jakikolwiek sposób biblijna doktryne pochodzenia, a wtedy mozna isc na kompromis z reszta biblijnej tresci. Ksiega Rodzaju to jedyna ksiega zawierajaca opis pochodzenia wszystkich podstawowych form zycia i Wszechswiata. Mówi ona zatem o samych poczatkach: zycia człowieka, rzadu, małzenstwa, kultury, narodów, smierci, ludzi wybranych, grzechu, sposobu zywienia, ubioru i Układu Słonecznego... lista ta prawie sie nie konczy. Waznosc owych form uzalezniona jest od ich pochodzenia. Tak samo znaczenie oraz cel chrześcijańskiej Ewangelii uzaleznione sa od pochodzenia problemu, którego rozwiazaniem jest i była smierc Zbawcy.
Uznawanie przez chrzescijan ewolucji jest niekonsekwencja, jaka dostrzegaja nawet sami ateisci. Tak własnie przedstawia to cytat pochodzący z artykułu napisanego przez G. Richarda Bozartha, zatytułowanego: „The meaning of evolution” (Znaczenie ewolucji), zamieszczonego w pismie The American Atheist: „Chrzescijanstwo jest i musi byc oddane całkowicie idei specjalnego stworzenia, tak jak opisuje Ksiega Rodzaju. Chrzescijanstwo musi cała swoja moca walczyc przeciwko teorii ewolucji, posługując sie uczciwymi badz nieuczciwymi srodkami... Teraz widac jasno, ze całe usprawiedliwienie zycia i smierci Jezusa jest przepowiedziane w istnieniu Adama i w zakazanym owocu, jakie on i Ewa spozyli. Bez grzechu pierworodnego, którz potrzebuje odkupienia? Jakiz byłby cel chrześcijaństwa bez upadku Adama w zyciu w permanentnym grzechu konczacym się smiercia? Zaden”.
Ateista Jacques Monod (wyrózniajacy sie przez swój udział na polu biologii molekularnej oraz filozofii) w wywiadzie pt.: „The Secret Life” nadanym 10 czerwca 1976 r. przez Australian Broadcasting Commission (w programie majacym byc wyrazem uznania dla jego pracy), podał taki komentarz: „Dobór to najbardziej slepy, najbardziej okrutny sposób rozwijania sie nowych gatunków oraz organizmów coraz bardziej złozonych i wyrafinowanych... tym bardziej okrutny, ze jest to proces eliminacji, niszczenia. Walka o zycie oraz usuwanie najsłabszych to makabryczny proces, przeciwko któremu buntuje sie cała nasza współczesna etyka. Wzorowe społeczenstwo nie jest selektywne, a słabszych osobników otacza sie opieka. Postawa taka jest całkowicie przeciwna tak zwanemu naturalnemu prawu. Dziwi mnie to, ze jakis chrzescijanin mógłby bronic tych idei, to, znaczy procesu, który Bóg miałby ustanowic mniej wiecej po to, aby w jego w rezultacie otrzymac ewolucje”
Podstawa Ewangelii jest grzech pierworodny wraz ze swoja konsekwencja – smiercia. Oto dlaczego Jezus przyszedł na Ziemie, oto o czym mówi cała Ewangelia. Jesli pierwszy Adam jest tylko alegoryczna postacia, wtedy czemu nie ma nia byc i ostatni Adam (1 List do Koryntian15:45-47) – Jezus Chrystus? Jesli człowiek rzeczywiscie nie popełnił grzechu, nie ma potrzeby Zbawcy. Ewolucja burzy same fundamenty chrzescijanstwa, gdyz głosi, ze: „Smierc jest i zawsze była czescia zycia”.
Nowy Testament odwołuje sie wielokrotnie do Ksiegi Rodzaju, akceptując ja jako dosłowna historie – jako prawde. W całym Nowym Testamencie jest co najmniej 165 fragmentów pochodzacych z Ksiegi Rodzaju, które albo sie dokładnie przytacza, albo tez wyraznie o nich mówi. W tej ilosci znajduje sie około stu cytatów albo tez bezposrednich wzmianek z Ksiegi Rodzaju 1 do 11. W Nowym i Starym Testamencie uzywa sie czesciej fragmentów Ksiegi Rodzaju niz jakiejkolwiek innej Ksiegi z całej Biblii, to znaczy cytuje się z niej badz czyni wzmianki. Wskazuje to z pewnoscia na jej waznosc i na to, ze autorzy zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu, przyjmowali Ksiege Rodzaju jako prawdziwa. Jezus Chrystus albo cytował, albo tez odwoływał sie do niektórych aspektów z Ksiegi Rodzaju 1 do 11 podczas przynajmniej szesciu okazji. Wielu ludzi próbuje powiedziec, ze Jezus w Nowym Testamencie cytował
pisma swoich czasów. Ze On Sam nie wierzył w to, ze Ksiega
Rodzaju jest dosłowna. Osoby takie uwazaja, ze Zydzi wierzyli w Pisma Mojzesza i Ksiege Rodzaju, a Jezus po prostu cytował z tych Ksiag, aby pójsc za ich przykładem. Biblia naucza nas jednak, ze Jezus Chrystus jest Droga, Prawda i Zyciem” (Ewangelia wg sw. Jana 14:6). Jezus to Prawda.
Posadzenie, ze Jezus wiedział , ze naucza „mitu” jako prawdy, byłoby
równoznaczne z zarzucaniem Mu kłamstwa. A Jezus Chrystus to nie tylko bezgrzeszny człowiek – to doskonały „Bóg–Człowiek”. Chrzescijanie, którzy mówia, ze Jezus zaledwie cytował mity swych czasów, powinni miec sie na bacznosci, aby nie nazywac Jezusa kłamca.

Jeśli chcecie to możecie mnie nazywać kreacjonistą, w temacie TE nie można iść na żadne ustępstwa.
17-09-2010 20:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów