Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ukryte fragmenty w hitach rockowych...
Autor Wiadomość
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #61
 
Aristojos napisał(a):No a od słuchania muzyki to raczej nie da rady popaść w opętanie. Uważam to za dziecinadę.
No Ty uważasz. Ci, którzy zostali opętani też tak uważali przed Tobą, dlatego między innymi jej słuchali. A potem trzeba było wzywać egzorcystę. To, że coś Ciebie nie spotkało, czy nie dotknęło, nie znaczy wcale, że to nie istnieje.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-03-2007 21:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #62
 
Offca napisał(a):To, że coś Ciebie nie spotkało, czy nie dotknęło, nie znaczy wcale, że to nie istnieje.
Wtrącając się nieco :
Z czysto logicznego punktu widzenia oczywiście masz rację. Ale dlaczego od razu zakładać opętanie przez jakieś cuś ("nie mnóż bytów bez potrzeby) ? Może w tych określonych przypadkach wystarczyła by pomoc jakiegoś psychologa (czy psychiatry jak już trzeba) ? Jakoś łatwiej mi uwierzyć w negatywny wpływ jakiejś muzyki na czyjąś psychikę niż w opętanie ...

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
21-03-2007 21:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #63
 
heysel napisał(a):A jeżeli postuluje się istnienie jakiegoś bytu, to do postulującego należy dostarczenie choćby przesłanek, by uznać jego istnienie w rzeczywistości.
A ja myśle, że jesteś Pan Wygodnicki

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
22-03-2007 00:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #64
 
Ks.Marek napisał(a):
heysel napisał(a):A jeżeli postuluje się istnienie jakiegoś bytu, to do postulującego należy dostarczenie choćby przesłanek, by uznać jego istnienie w rzeczywistości.
A ja myśle, że jesteś Pan Wygodnicki
Raczej Pan Sceptyczny ;P .

[ Dodano: Sro 21 Mar, 2007 23:27 ]
Jeżeli postuluję np. istnienie istoty zwanej Yaldabaoth to ja muszę dostarczyć dowodów na jej istnienie, a nie Ty. Równie dobrze jeśli mam od tak sobie wierzyć w istnienie Szatana to czemu nie od razu w istnienie chociażby Rogatego Boga z wicca ?

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
22-03-2007 00:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #65
 
Prof. Morabito napisał:
Cytat:Psychiatria wobec religii i demonologii

Znany psychiatra włoski profesor Simone Morabito wielokrotnie w swoich licznych wywiadach i wykładach stwierdzał (sam słuchałem go na żywo), że całe dziesiątki przypadków, które wydawały się tylko psychopatologiczne, mógł rozwiązać jedynie z pomocą egzorcystów, z którymi współpracuje. Kiedy mówi do kapłanów, robi wrażenie, gdyż zasadniczo niewiele wiedzą oni o tych sprawach. Dlatego wywiad z tym wybitnym psychiatrą jest strzałem w dziesiątkę, gdy chodzi także o nasze polskie problemy. Morabito odsłania trudności i problemy nie tylko psychiatrów, ale samej psychiatrii. Świat nadprzyrodzony nie mieści się w jej modelu wiedzy. Morabito przyznaje, że gdyby sam nie widział wielu tajemniczych przypadków, nie uwierzyłby w działanie złych duchów. Jest to kwestia doświadczenia.

Profesor Morabito jest doświadczonym i kompetentnym lekarzem oraz naukowcem, dlatego jego świadectwo ma dla nas szczególne znaczenie. Jego przygotowanie naukowe jest najwyższego stopnia. Doktoryzując się w medycynie i chirurgii na Uniwersytecie w Messynie, około 40 lat temu, specjalizował się w psychiatrii i neurologii na Uniwersytecie w Modenie, w klinice pediatrycznej przy Uniwersytecie w Messynie i nie przestawał użyczać swej wiedzy w klinice uniwersyteckiej na wydziale neuropsychiatrii. Ponadto jest specjalistą w psychoterapii i prowadzi wykłady z dziedziny psychiatrii. Jak wspomina on w innym wywiadzie, "podczas mojej pracy lekarskiej od czasu do czasu natknąłem się na bardzo dziwne przypadki. Choroby niedające się sklasyfikować. Jak powiedziałem, byłem asystentem w jednej z klinik uniwersyteckich na wydziale neuropsychiatrii. Przybywały do nas najbardziej beznadziejne przypadki. Kiedy pobliskie szpitale nie umiały rozwiązać problemu, przysyłano go do nas. Miejsce to było zatem nadzwyczajnym obserwatorium. Śledziliśmy każdy przypadek z wielką uwagą. Mieliśmy wszystkie środki do dyspozycji, aby go dogłębnie zbadać. Dokonywano konsultacji z międzynarodowymi znawcami. Teoretycznie powinnibylibyśmy udzielić odpowiedzi na wszystko. W rzeczywistości wobec pewnych przypadków diagnoza była wymijająca i abstrakcyjna. Nauka medyczna nie była w stanie zrozumieć i zakwalifikować niektórych chorób".

O tym, że psychiatria niewiele wie o sprawach religii świadczą badania przeprowadzone w latach 1991-1995. Łączna ilość publikacji w tym okresie, w czterech najważniejszych czasopismach psychiatrycznych w kręgu psychiatrii anglojęzycznej (The American Journal of Psychiatry, The Archives of General Psychiatry, The British Journal of Psychiatry, The Canadian Journal of Psychiatry), mającej bodajże największy wpływ na świecie, wynosiła 2766. Z tego łączna ilość prac zajmujących się problematyką religijną - 32 (1,2%). Jest to nawet obniżenie wskaźnika procentowego w stosunku do problematyki religijnej w tych samych czasopismach w latach 1978-1982, kiedy ilość tego rodzaju prac wynosiła 2,5%.

Odpowiada to częściowo na pytanie, dlaczego współpraca między psychiatrami a kapłanami (teologami) jest niekiedy tak bardzo trudna, skoro brak jest porozumienia, a nawet zainteresowania ze strony psychiatrii w samym punkcie wyjścia. Więcej, istnieje nawet tendencja deprecjonowania teologii i religii ze strony psychiatrii, jako rzekomo generujących choroby psychiczne. Jeszcze większy opór można spotkać, gdy chodzi o doświadczenia demoniczne. Nie jest to dziwne, skoro wiele osób dobrze wykształconych zawodowo - także z kręgu medycyny, o czym zaświadcza Morabito - ale zagubionych duchowo, żyje na pasku Złego.

Doświadczenia demoniczne nie są jednak urojeniem czy omamem, jak to pochopnie oceniają niektórzy psychiatrzy. Nie są też tylko wyobrażeniem kulturowym, jak twierdzą inni, którzy chcą, by rozjemcą między kapłanem a psychiatrą był antropolog kulturowy. Taka jest konsekwencja nowej klasyfikacji obowiązującej dziś w psychiatrii, traktującej "trans i opętanie" jako formę psychopatologii, choć w ramach szerszych niż wąsko pojęta psychiatria, bo uwzględniającej dane antropologii kulturowej. Taka interpretacja jednak może subtelnie wyeliminować sens teologiczny i duchowy opętania, a także samo istnienie szatana, które pochodzą z Objawienia (Wiary), a więc z obszaru, którego nie można przedefiniować w ramach języka i prawidłowości szeroko rozumianego Rozumu (Kultury), jak się to czyni w tym przypadku.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
22-03-2007 00:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #66
 
Dwa punkty z Led Zeppelin FAQ (http://www.iem.ac.ru/zeppelin/docs/FAQ.html)
Cytat:44 - Is Jimmy Page a Satanist?
Jimmy Page is a collector of occult books and paraphenalia. He is interested in religion and spirituality to the extent that he considered "...getting a degree in theology." He was a devotee of Aleister Crowley, a famous English occultist (and, perhaps, Satanist) to the point of buying Crowley's old residence. He often quoted Crowley, most notably on the runoff matrix of _III_. So is he a Satanist? He says no, the band says no. There is no profit
in further speculation.
(...)

45 - Are there backwards messages in "Stairway To Heaven"?
(...)
So does backmasking exist? Andy Johns, the producer of _IV_, says that not only is "backmasking" a myth, but that there was no such nonsense while he was present.
(...)
Despite the denials of the people involved, let's assume that these messages do exist. Are they effective? If they were subliminal messages played _forward_, then scientists agree that the brain could and would process the information. But scientists are also convinced that the brain cannot decipher backwards information unless it is specifically engaged for that purpose. Therefore, even if backmasking _did_ exist, it would be useless. So much for Satanic intent.
(...)
Several years later, in a _Rolling Stone_ interview, the three surviving members of Zeppelin (assembled for interviews about the first boxed set) had this to say:

Page: "Well, I don't pass any comments on them..."

Plant: "I mean, who on earth would have ever thought of doing that
in the first place? You've got to have a lot of time on
your hands to even consider that people would do that.
Especially with 'Stairway To Heaven.' I mean, we were so
proud of that thing, and its intentions are so positive...

I found it foul, the whole idea...but it's very American.
Nowhere else in the world has anybody ever considered it,
or been concerned or bothered at all about that. (...)

Reasumujac:
- Jimmy Page zaprzecza, ze jest satanista
- ludzie zaangazowani w produkcje Stairway To Heaven zaprzeczaja, ze ukryli jakas wiadomosc w utworze

Dlaczego mamy im nie wierzyc? Zrobili cos i boja sie przyznac?!?!
22-03-2007 09:24
Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #67
 
Cytat:- Jimmy Page zaprzecza, ze jest satanista
Każdy alkoholik mówi, że nim nie jest.
kempes napisał(a):ludzie zaangazowani w produkcje Stairway To Heaven zaprzeczaja, ze ukryli jakas wiadomosc w utworze
W aresztach śledczych i więzieniach wszyscy siedzą za "niewinność"

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
22-03-2007 09:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #68
 
Marku, co za niedorzeczne porownania stosujesz? Wyznanie to nie nalog, a (rzekome!) umieszczenie jakiejs tresci w utworze to nie przestepstwo. Po co wg ciebie mieliby sie tego wszystkiego wypierac? To nie male dzieci, ktore boja sie mamy ani przestepcy, ktory boja sie prawa :/
22-03-2007 10:03
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #69
 
Offtopa wycięłam tutaj:

http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...sc&start=0

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
22-03-2007 18:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #70
 
kempes napisał(a):Marku, co za niedorzeczne porownania stosujesz? Wyznanie to nie nalog, a (rzekome!) umieszczenie jakiejs tresci w utworze to nie przestepstwo. Po co wg ciebie mieliby sie tego wszystkiego wypierac? To nie male dzieci, ktore boja sie mamy ani przestepcy, ktory boja sie prawa :/
Cóż to za wypowiedź? Przecież w ogóle nie odnosisz się do tego, co ja napisałem. Jesteś nie przekonujący i rozmywasz problem.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
04-04-2007 19:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #71
 
CO ?!?!? Jezeli nie wiesz o jakie porownanie chodzilo, to przytocze konkretnie:
Cytat:W aresztach śledczych i więzieniach wszyscy siedzą za "niewinność"
I *ja* tutaj rozmywam problem? Jezeli nie masz nic konkretnego do napisania, to nie pisz nic, zamast produkowac posty tego typu :/
PS.
Ty oczywiscie jestes bardzo przekonujacy, ze swoja wiara w satanistyczna konspiracje...
05-04-2007 07:54
Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #72
 
Aristojos napisał(a):Nie wierzę w takie rzeczy. Demony i inne stwory to relikty przeszłości. No a od słuchania muzyki to raczej nie da rady popaść w opętanie. Uważam to za dziecinadę.
a mi sie wydaje że ogólnie uważasz opętanie za dziecinadę i przejaw ciemnogrodzia. Niestety coraz więcej ciemnoty w kraju prowadzące to tego typu zawłaszczeń i będzie jeszcze gorzej, naturalny skutek odejścia od Kościoła- nieopogaństwo, zabawa w kulty itp.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
08-04-2007 10:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #73
 
Neopogaństwo nawet nie musi się ukrywać. Jest jawne w niemal każdej płaszczyźnie ludzkiej egzystencji: media -Ezo TV, w prasie - Wróżka; muzyka to tylko mały wycinek całości.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
11-04-2007 21:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nietoperz Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #74
 
Ks.Marek napisał(a):Neopogaństwo nawet nie musi się ukrywać. Jest jawne w niemal każdej płaszczyźnie ludzkiej egzystencji: media -Ezo TV, w prasie - Wróżka; muzyka to tylko mały wycinek całości.

...Noc Świętojańska,choinka na boze narodzenie,malowanie pisanek na wielkanoc..podstepni ci neopoganie;]
18-04-2008 11:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #75
 
Mylisz treść z opakowaniem.

pozdrawiam
Marek
19-04-2008 11:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów