Ciekawostki astronomiczne

[Annnika]

Tylko jak późno owieczorem albo w nocy ( ) odprowadzałam przyjaciółkę do domu :mrgreen:, ona mieszka na wzgórzu i niebo było cudnie widać

[katharsis]

No pewnie, ja patrze na niebo co wieczór siedze na łóżku i podziwiam układy gwiazd...wczoraj było cudownie widac różnośći, niestety nie wiem jak dokładnie nazywają się takie układy ale sama próbuje nadać nazwy gwiazdom...naprawde to niesamowite, a jak jeszcze dojdzie do tego księżyc to juz wogóle pięknie jest...czasami obserwuje niebo nocą GODZINAMI :aniol: to dobra okazja do "porozmawiania" ze swoim Aniołem Stróżem :wink: no i wiele razy udało mi się zobaczyć "spadającą" gwaizdę...spełniającą życzenia już mi sie kilka spełniło

[Harpoon]

Ja uwielbiam patrzyć w niebo, wogóle jest ono fascynujące...
Nie raz siadałam sobie na parapecie w moim pokoju i gapiłam się w niebo...
Zawsze marzyłam o teleskopie, niestety nie było mi dane posiadania takowego - a szkoda...

[Ravenloff]

Teraz to już nie mam tyle czasu, aby sobie w niebo nocami popatrzeć. Ale miałem taki okres w wakacje między 2 a 3 klasą LO, że praktycznie co nocy spędzałem z godzinę z lornetką w ręku i obserwowałem niebo. Brałem sobie mapy nieba i szukałem różnych gwiazd, planet, ksieżyców, mgławic a nawet galaktyk, czy sztucznych satelit okrążających Ziemię. Spadające gwiazdy (meteoryty) widziałem z dziesiątki (jak nie setki) razy, raz nawet przez lornetkę :!: To było coś :jupi:

[Jólka]

ja lubię patrzeć w niebo, ale mieszkając w centrum miasta nie mam juz takich możliwości. Ale jak jestem gdzieś, gdzie jest taka możliwośc to... bardzo lubię patrzeć na gwiazdy, chociaż nigdy nie miałam możliwości zobaczenia tego przez jakiś sprzęt poza moimi własnymi oczym a

[Annnika]

A słyszałam dziś, że w ciągu kolejnych dni będzie bardzo dobrze widać Marsa, ktoś coś wie na ten temat :?:

[Andr2ej]

Annnika napisał(a):słyszałam dziś, że w ciągu kolejnych dni będzie bardzo dobrze widać Marsa, ktoś coś wie na ten temat :?:

Annniko kliknij sobie na pierwszą stronę tego topika. Właśnie tam podałem tą informację oraz link do szczegółów na ten temat.

[Annnika]

Ojej, przepraszam, nie zauważyłam :oops:

[Harpoon]

Lornetką z powiększeniem 20x :?:
To ja kiedyś taką miałam, ale jakoś nie kwapiłam się patrzeć przez nią w niebo...
Później mój tata ją sprzedał
No i pozostalo mi jedynie patrzenie w gwiazdy gołym okiem...

[Swiderek]

A ja bardzo lubię patrzeć na gwiazdy gołym okiem To jest dla mnie takie super uczucie wtedy że ach A kiedyś nawet chciałam mieć coś do obserwacji gwiazd jednak w moim przypadku to nie bardzo realne Ale najgorsze jest też to że zawsze jak sobie obiecam że wyjdę na podwórko położę się na trawie i będę patrzeć w giazdy moje plany nie wychodzą.
A wy też tak macie że jak patrzycie w niebo to myślicie o swoich znajomych że oni może też na nie patrzą :?: Bo ja mam tak za każdym razem

[Harpoon]

Raczej nie myśle wtedy o znajomych...
Zwykle zastanawiam się nad ogromem wszechświata i nad tym, czy gdzieś tam daleko istnieją inne cywilizacje ;-)

[Ravenloff]

Ja też nie myślę o znajomych.
Raczej o tym, co tam jest. W końcu wszechświat jest taki ogromny. Ta gwiazda którą teraz widzę to światło wyświeciła kilkanaście (-dziesiąt) tysięcy lat temu. Ciekawe czy tam jest ktoś/coś?

[katharsis]

no ja w sumie mam fajny teleskop w domku, ostatnio uzywalam go w tamtym roku i musze przyznac, ze super widac przez niego kratery na Ksiezycu !!!!!!!!! jest co podziwiac ale jest jeden minus trzevba duzej cierpliwości zeby dokładnie ustawić sprzet, bo przy ttakiej odległości kazdy milimetr sie liczy :roll: ...jednak WARTO :aniol:

[Annnika]

Wczoraj gromadnie wślepialiśmy się wieczorem z przyjaciółmi w niebo i zobaczyliśmy tego Marsa, ale za to potem coś nas "piknęło" i zaczęliśmy zastanawiać się, jak sie nazywa nasza 10. planeta Układu Słonecznego i nie możemy sobie przypomnieć

[Ravenloff]

Co do planet, to ostatnio powstało małe zamieszanie z ich liczbą, bo ostatnio "coś" odkryli, ale czy to planeta? A czy Pluton to planeta, czy może księżyc Neptuna, który mu uciekł?

A co do teleskopu, to wciąż pozostaje on moim marzeniem. W tym roku miałem trochę kasy, ale zamiast jeszcze dalej zbierać i kupić jakiś za ok 2000 zł, to kupiłem sobie rower dużo tańszy. Może za rok wrócę do teleskopu.
Myślałem wstępnie o Celestron FirstScope 114 EQ za 700 zł + 200-300 zł za napęd do robienia zdjęć. Ale po rozeznaniu się na różnych forach dyskusyjnych o astronomii na temat teleskopów odszedłem od tej decyzji. Powodem było to, iż chciałem teleskop przede wszystkim do deep space ze szczególnym uwzględnieniem na robienie zdjęć deep space, a to niestety zaczyna się od minimum 150mm średnicy zwierciadła.

Jak by ktoś nie wiedział co to deep space, to już tłumaczę. Obserwacje astronomiczne można podzielić na 2 grupy. Pierwsza z nich to obserwacja Układu Słonecznego, np. Księżyca, planet, księżycy tychże planet. Do tego wystarczy już teleskop o średnicy 80mm (większy daje już tylko polepszenie jakości i więcej szczegółów).
Drugą grupą obserwacji są obserwacje poza Układem Słonecznym, czyli tak zwany głeboki kosmos (deep space) - są to mgławice, inne galaktyki, gromady kuliste. No i tutaj aby mówić o czymkolwiek potrzebny jest teleskop minimum 150mm, lepiej >200mm. Niestetyty takie "narzędzia" kosztują. Najtańsze co mogło by mnie zadowolić, to Teleskop "Soligor" MT-800 za 2250 zł + 500 zł napęd.
A skoro nie mam tyle pieniędzy, a nie chcę kupować sobie namiastki teleskopu, to pewno nie będę miał żadnego :|
Na chwilę obecną mam tylko lornetkę BPC 10x50 o powiększeniu 10x i średnicy obiektywów 50mm. Sporo nią widziałem, ale zdjęć się przez nią nie da robić. Zresztą gdzie by się nie czytało, to każdy amator astronomii powinien zaczynać od lornetki :!:

A tu prezentuję stronę internetową jednego z pasjonatów deep space:
www.robgendlerastropics.com
Ze wszystkich stron o astronomii, na tej znalazłem najpiękniejsze zdjęcia kosmosu jakie w życiu widziałem zrobione przez zwykłych ludzi (a nie NASA czy co innego).
Zachętą do jej odwiedzenia niech będzie to zdjęcie: