Sekty /Świadkowie Jehowy/

[Świnia]

ddv napisał(a):Postaram się to odszukać - było w Biblii wyraźnie napisane o tym, że jeżeli ktoś coś doda lub ujmie w Biblii temu grozi przekleństwo.

A po kiego zmieniać teksty kultury?

[ddv]

Świnia napisał(a):A po kiego zmieniać teksty kultury?

:shock:
nie wiem co prawda co miało znaczyć to zdanie...
Wiem tylko tyle iż "ŚJ" zmieniają Biblię dostosowując ja do swojego nauczania.
Po co to robią ... ?
cóż - chyba najlepszy dowód na ich "intencje" i "prawdziwość" ich "wiary" ...

[alus]

Jest jeszcze w Apokalipsie 22,18-19.

[brat_Jakub]

Ja też z początku uwierzyłem w te brednie śJ o religii fałszywej.Ale to wynikało z mojej niewiedzy,no cóż tylu katolików dokoła,rodzina,znajomi i nikt nie umiał wyjaśnić na czym polegają ich kłamstwa.Na szczęście jest internet,jako jedyne mądre źródło informacji
Owszem ludzie stronią od śJ,ale nie umieją uzasadnić dlaczego,natomiast śJ tłumaczą to oczywiście działaniem szatana.

śJ są namolni bo mają wiedzę i są zorganizowani i oczywani w starżnicach i wersetachz biblii.Zatem są o krok na przód przed katolikami,którzy jak wspomniałem w mojej ocenie mają kiepską wiedzę biblijną.
śJ ciągle wspominają o relacji z Bogiem,również modlą się choć tylko na początku i końcu zebrania,a reszta jest przeznaczona na omawianie Biblii i "strażnicy".Również stawiają na pierwszym miejscu Boga,a relacja z Bogiem polega na modlitwie i poznawianiu prawd objawionych w Biblii.

Kościół przekazuje wiele nauk,lecz tylko niewielka ich część pochodzi bezpośrednio z Biblii.Przyjął się dziwny zwyczaj że danego dnia omawiamy tylko jeden lub kilka wersetów z którejś Ewangelii.Zatem jest to bardzo mało.
Dla mnie nauczanie Kościoła jest oczywiste i zresztą zawsze do niego chodziłem,lecz niestety jest odczuwalne to ubóstwo nauk biblijnych i nieraz jest po prostu nudno i łatwo stracić koncentrację podczas odmawianej wciąż tej samej modlitwie.

Osobiście uważam że modlitwa jest konieczna,ale powinna ona wypływać z umysłu ludzkiego a nie być wyuczoną i powtarzaną w kółko regułką.

Jestem w trudnej sytuacji ponieważ nie widze dla siebie żadnej alternatywy po odejściu od śJ.Żaden ksiądz nie pomoże mi zrozumieć nauk biblijnych tak jak obecnie pomaga mi w tym głosiciel w czasie "studium biblijnego"

Głoszenie śJ od domu do domu opiera się na postępowaniu apostołow i pierwszych chrześcijan.Dlaczego KK odszedł od takiej formy?
Tylko szkoły mają zaszczyt gościć księży na lekcjach religii.Zwykli śmiertelnicy już nie.
A może powinny powstać koła parafialne,które by głosiły od domu do domu,szczególnie na terenach intensywnie nauczanych przez śJ ?Przecież życie katolika, to nie tylko chodzenie do Kościoła, ale głoszenie i świadczenie, odważne świadczenie o Jezusie wszędzie, gdzie jesteśmy: w sklepie, na ulicy, w pracy.

piękne świadectwo byłego śJ można tu przeczytać
http://www.katolikos.republika.pl/h6.htm

[Wojtek37]

Nie wiem, ale zapewne w Rzeszowie jest poradnia religijna, tak jak w Gdyni przy parafii NSPJ, gdzie sam kiedyś posługiwałem, w tym temacie, nawet zwieraliśmy szyki z braćmi protestantami. :shock: :jupi:

[Leszek]

Pod niżej podanym adresem znajduje się co najmniej kilkadziesiąt artykułów wskazujących na niezgodne z Pismem świętym nauczanie ŚJ, a także okoliczności powstawania tego ugrupowania i jego struktury. Może zechciałbyś się choć z częścią tej polemiki zapoznać?

http://apologetyka.katolik.net.pl/conten...ion/23/64/

[ddv]

Polecam również kontakt ze stowarzyszeniem "Effatha" - niezbędne "namiary" uzyskasz w necie na stronie: http://www.effatha.org.pl/pomoc/pomoc.htm

[Ks.Marek]

brat_Jakub napisał(a):Ja też z początku uwierzyłem w te brednie śJ o religii fałszywej.Ale to wynikało z mojej niewiedzy,no cóż tylu katolików dokoła,rodzina,znajomi i nikt nie umiał wyjaśnić na czym polegają ich kłamstwa.Na szczęście jest internet,jako jedyne mądre źródło informacji
Owszem ludzie stronią od śJ,ale nie umieją uzasadnić dlaczego,natomiast śJ tłumaczą to oczywiście działaniem szatana.

Bo to są brednie. A co do oskarżeń katolików: oskarżycielem jest Szatan. Z tym internetem swe dibaelstwo podpierasz jeszcze bardziej. Bo nic nie jest w stanie zastąpić żywej relacji z Bogiem oraz z człowiekiem

[Sivis Amariama]

Brat Jakub napisał(a):Jeśli w Kościele nie można się nic dowiedzieć to może wystarczy regularnie odweidzać np to katolickie forum?
Może się wreszcie dowiem skąd się wzięła np spowiedź albo jaka jest rola Maryji w Kościele?Bo jakoś ani w radio Maryja ani nigdzie tego się nie można dowiedzieć

Spraw sobie KKK - zresztą w Internecie też jest

[brat_Jakub]

Dzięki ddv,niestety nie mieszkam w Rzeszowie tylko w małym miasteczku gdzie nie ma żadnego zakonu.Lokalny proboszcz myśli jedynie o zdobywaniu środków na rozbudowę kościoła,pozatym nie ma czasu dla zwykłych ludzi.

Nie mieszam nauk śJ z naukami Kościoła,tylko je porównuję.Mówiąc "prawda jest po środku" miałem na myśli to że jedni i drudzy mają swoje racje,swoje plusy i minusy.Oczekując na rychły koniec tego systemu rzeczy śJ skupiają się na życiu religijnym zdala od świata którym według nich rządzi szatan.Widać to po ich codzinnym życiu w ascezie,aż do przesady.Ich przewaga nad katolikami jest również taka że trzymają się swoich dokryn cały czas,a nie tylko na zebraniach.
Tak więc niesprawiedliwe jest rzucanie osczerstw na śJ,szczególnie na tych szeregowych,którzy nie mają wiele do powiedzenia lecz wypełniają polecenia starszych.A swoim życiem naprawdę dają wzór do naśladowania,więc nie rozumiem ataków na ludzi,tylko dlatego że wierzą w inne dokryny,a przecież nie oni to wymyślili tylko ciało kierownicze.

Na zebraniach jest jak na lekcji,czyli aktywne uczestnictwo,odpytywanie.Taka forma przyciąga ludzi.Również nie wszystko co głosi strażnica jest przewrotne,ponieważ omawia również zwykłe ludzkie sprawy.Nie uogólniajmy.
Zatem Kościół powinien szukać dialogu,a nie niszczyć ludzi.Powinien starać się do nich dotrzeć przez dialog,ponieważ sa ludźmi zagubionymi,którym wydaje się że światem rządzi szatan a wszystkie inne religie są fałszywe.Tym ludziom najpierw trzeba pomóc,a nie atakować.

ddv,jestem człowiekiem nieco zamkniętym w sobie i nie bardzo umiem zgłosić się tu czy tam i zasięgac wiedzy.Stąd pasuje mi forma śJ którzy pierwsi wychodzą z inicjatywą i to bezpłatnie

KK nie interesuje się takimi osobami jak ja i niestety mieszkam zdala od większej cywilizacji i mądrych zakonników którzy mogliby mi pomóc.Ludźmi,którzy z różnych przyczyn są zagubieni.

Jak zauważyliśmy śJ są niegroźni dla osób znających prawdy biblijne,więc niech Kościół nie zaniedbuje swojej powinności,wyjdzie z inicjatywą do ludzi i w przystępny sposób przekazuje te prawdy wszystkim praktykującym parafianom.Myślę że cała ta dyskusja wynika właśnie z zaniedbań i jest konsekwencją ludzkiej niewiedzy.

[Sivis Amariama]

Cytat:KK nie interesuje się takimi osobami jak ja i niestety mieszkam zdala od większej cywilizacji i mądrych zakonników którzy mogliby mi pomóc.Ludźmi,którzy z różnych przyczyn są zagubieni.

Może po prostu zaproś jakiegos zakonnika czy kogoś...

Tak samo jak ja bym powiedział: rząd ma mnie w dupie, bo nigdy żaden z polityków mnie nie odwiedził i nie spytał o zdanie...

[ddv]

ddv napisał(a):Dzięki ddv,niestety nie mieszkam w Rzeszowie tylko w małym miasteczku gdzie nie ma żadnego zakonu.

Zawsze do Rzeszowa możesz się wybrać - a jest to miasto o wielu wspaniałych miejscach.

brat_Jakub napisał(a):Lokalny proboszcz myśli jedynie o zdobywaniu środków na rozbudowę kościoła,pozatym nie ma czasu dla zwykłych ludzi.

Wybacz ale taką retorykę słyszę zwykle od osób którym "za ciężko" wybrać się na parafię by porozmawiać z Kapłanem lub samemu poszukać osób lub materiałów.
A czasem naprawdę niewiele potrzeba - trochę chęci a nie tylko narzekania na Kościół że zły i nie rozumie Cię.
Jak nie pójdziesz do Kapłana to on nie przeniknie twoich myśli nawet pomimo najlepszych chęci - z dość oczywistego powodu:
- nie jest Duchem świętym.
Teologia jak i zgłębianie Pisma św. to obowiązek praktycznie każdego z nas z osobna i- u każdego z nas rodzą sie inne dylematy a wiele osób poddawanych ateizacji" po prostudaje się oszukać - opisywałem już poprzednio ten mechanizm.

brat_Jakub napisał(a):Nie mieszam nauk śJ z naukami Kościoła,tylko je porównuję.

po to, by cokolwiek móc "porównywać" potrzeba wiele wiedzy.
Pobieżne, powierzchowne wrażenia bez zagłębienia się w problematykę bywają bardzo często mylące.
Proponuje zatem zagłębić się wpierw w lekturę materiałów apologetycznych w których dokładnie jest opisany cały szereg związków przyczynowo - skutkowych" (jak np. u Bednarskiego) lub nakreślających sprawę w zarysie (jak np. książce p. Wronki "Świadkowie Jehowy").

[brat_Jakub]

Niestety nie mam kontaktu z zakonnikami natomiast mieszkam w Ozarowie koło Sandomierza,a tu niestety więksozść ludzi (czyli katolików) myśli tylko o sobie i nie dyskutuje na tak wzniosłe tematy jak różnice religijne.Stąd sporo ludzi z mojej i sąsiednich gmin przeszło na stronę śJ,którzy są tu drugą dominującym ruchem religijnym,do niedawna krytykowanym przez proboszcza.

Jako jednym zargumentów przeciwko śJ jest niewłaściwa interpretacja Biblii(np odnośnie krwi),ale przecież i Kościół Katolicki również dokonał nadinterpretacji np odnośnie celibatu dla księży,ale o tym jakoś się nie mówi na tym forum

Rzuciłem okiem na kilka strażnic i muszę powiedzieć że jest to czasopismo o moralności i uczynkach a mniej o samej religii.Owszem często powołuje się na różne wersety,ale ogółem prezentuje pozytywne wartości,więc nie rozumiem krytyki różnych osób.A przecież to uczynki sa najwazniejsze,niezależnie od wydania Biblii,prawda?

Niestety media katolickie o wiele mniej mówią o sprawach moralności w odniesieniu do Biblii.
Na przykład ostatnie spotkanie religijne w Lednicy przepełnione było śpiewaniem,miłą atmosferą,modlitwą.Ciekaw jestem co ludzie tam uczestniczący się nauczyli o Bogu o moralności,o Bliblii?
Bo niestety ale chodząc do kościoła przez 20 parę lat niewiele się dowiedziałem na te tematy,niewiele nabyłem wiedzy,wiary ani motywacji do służby Bogu i ludziom.

Wiec pytam jeszcze raz ,co Kościół Katolicki ma do zaoferowania swoim wiernym w porównaniu do innych ruchów religijnym(pomijam fakt niedokońca właściwej interpretacji Biblii i jej zmian przez śJ) ?

Ksiądz na forum wspomniał że śJodpowiadają po 3 argumenty na 1jeden.Nie ma wtym nic dziwnego ponieważ jak zostało wspomniane śJ bardzije skupiają się na wiedzy i uczynkach a mniej na dogmatach i sprawach niepojętych ludzkim umysłem jak np Trójca,która jak się okazuje ma uzasadnienie biblijne tylko wystarczy tam zajrzeć,czego nie chce się ani śJ ani księżom.

Niestety obojętnie czy na tym forum się to komuś podoba czy niepodoba jest wielu ludzi którzy zdobywac wiedzę potwierdzoną faktami historczynymi,Biblią i innymi rzeczami i sa po prostu dociekliwi i nie lubią niedopowiedzeń.

Ja uważam że osoba która zostaje księdzem powinna służyć wiedzą i nie stosować uników,bo nie każdy da się zbyć i potem nie ma się co dziwić że narastają ruchy religijne

I na koniec jeszcze taka jedna myśl mi przyszła.Nie istnieje jakas jedyna słuszna religia,wyznianie chrześcijańskie,ponieważ Bóg jest dla wszystkich ludzi i każdego się troszczy,niezależnie czy ktoś interpretuje Biblię w taki czy nieco inny sposób,niezależnie czy więcej uwagi poświęca na jego poznawanie czy na modlitwę,to najważniejsze jest stosowanie prawd biblijnych w życiu codziennym oraz uczynki na rzecz bliźniego.
A z tego wypływa wniosek że nie mają sensu żadne wojny religijne ani atakowanie ludzi zato że myślą tak albo inaczej i sianie nienawiści.

[Leszek]

Cytat:Jako jednym zargumentów przeciwko śJ jest niewłaściwa interpretacja Biblii(np odnośnie krwi),ale przecież i Kościół Katolicki również dokonał nadinterpretacji np odnośnie celibatu dla księży,ale o tym jakoś się nie mówi na tym forum

Celibat księży nie wynika z jakiejkolwiek interpretacji Biblii, chociaż można znaleźć w Piśmie świętym uzasadnienie dla celiatu, lecz jest po prostu dyscyplinarną decyzją Kościoła. Okazuje się, że nie tylko Twoi, Wojtku, sąsiedzi-katolicy marnie znają Pismo święte, ale dotyczy to również samych SJ.
P.S. Szkoda, że nie podjąłeś się przeczytania choć kilku z kilkudziesięciu artykułów, do których podałem linki i które ukazują błędne interpretacji Pisma świętego (i nie tylko) przez SJ.

[Sivis Amariama]

Cytat:Na przykład ostatnie spotkanie religijne w Lednicy przepełnione było śpiewaniem,miłą atmosferą,modlitwą.Ciekaw jestem co ludzie tam uczestniczący się nauczyli o Bogu o moralności,o Bliblii?

Była msza, a więc 3 biblijne czytania, psalm i piekne długie biskupie kazanie
Poza tym działała spora grupa ewangelizacyjna, której byłem członkiem.
Więcej moich wspomnień z tegoroczjej Lednicy tu:
http://sivisamariama.private.pl/index.ph..._2007.html