Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sekty /Świadkowie Jehowy/
Autor Wiadomość
Sylwia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 64
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #271
 
Ks.Marek napisał(a):
Sylwia napisał(a):Ja wiem jedno.Jak człowiek sam czegoś nie pozna,to sie nie przekona.Nie wolno słuchac za duzo opowiesci ludzi,ze ci są zli,a tamci dobrzy.Trzeba samemu sprawdzic.
Dragi, wóda, faje, etc, tez trzeba przetestowac, by sie przekonać, czy mi szkodza, czy tez nie?
Ja nie mwoie o UZYWKACH,ale o LUDZIACH.A to roznica jak dla mnie.I pisałam o tym,ze trzeba samemu sie przekonac czy ktos jest dobry,a inny zły.
Co z tego,ze jakaś Asia powie Ksiedzu,ze jestem złą dziewczyną,bo pobiłam Janka?A ja np.tego nie zrobiłam?A Ksiadz bedzie zył w takiej wersji Asi i patrzył na mnie spod oka i myslała:jeju jaka ta Sylwia jest zła dziewczyna,bo sie bije z chlopakami?
A jak ja się bedę czuła?No jak?
LUdzkie gadanie nie ma litosci,szczegolnie w takiej małej wiosce jak moja.

[Obrazek: 11698037913006ao0.jpg]
08-06-2007 17:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #272
 
Jest takie powiedzenie: jak ci jeden mówi, zes osioł - machnij ręką.
Jak drugi potwierdzi - zastanawiaj się, czy sobie żłoba nie kupić.
A jak już 3 mówi to samo, to znak, że trzeba iść do sklepu po zakup żłoba Duży uśmiech
To oczywiście tylko limeryk, ale raczej mało kiedy bywa niecelny. Zgadzam się, że nie tak widzi Bóg jak patrzy człowiek, ale mimo wszystko, trzeba być przejrzystym, by nie stwarzac zagrozenia bycia postrzeganym jako zły.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-06-2007 19:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #273
 
Sylwiu - lepiej korzystać z doświadczeń.
Najlepiej - doświadczeń innych - możesz uniknąć w ten sposób wielu błędów.
Jeżeli do niektórych spraw nie jesteś należycie przygotowana - lepiej w to nie wchodzić.
"ŚJ są doskonale przygotowani do tego co robią.
Ich potencjalna "ofiara" zagadnięta często podczas codziennych obowiązków często po prostu daje się nabrać na ich sztuczki.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
08-06-2007 23:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
brat_Jakub Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #274
 
Zgadzam się z Sylwią,akurat ja własnie tak zrobiłem.Wstąpiłem na 2 miesiące do sekty śJ aby ich poznać i sprawdzić po czyjej stronie jest prawda.I dzięki temu potem trafiłem tutaj.Również nie uznaję poublicznego potępiania ludzi o których nic nie wiem,szczególnie w prymitywnych środowiskach(np na wsi,w małych miasteczkach) gdzie nikt nie wspina się "wyżyny intelektualne" a ludzka zawiść i rządza prowokacji nie zna granic.

Lepiej być śJ(przez pewien czas) niż pozornym katolikiem który nie rozumie swojej wiary i nie wie po co chodzi do kościoła i nie zna podstawowych prawd wiary.Skoro "ofiara" daje się nabrać znaczy że ma słabą wiarę i najwyższy czas to zmienić wtaki lub inny sposób.Z tego wniosek że śJ robią dobrą robotę bo dają szansę na pogłębienie wiary.Szkoda że tego samego nie robią np ministranci i nie pukają do domów z pytaniem czy ktoś nie chciałby wstąpić do jakiegoś koła przykościelnego.
Jeśli ktoś ma słabą wiarę nie zrobi mu różnicy pierwsze czy drugie

Niedorzeczne jest porównywanie np dragów z śJ.O narkotykach każdy wie i potrafi uzasadnić dlaczego są źle.
Natomiast o śJ krążą mity(podobnie jak np o pedofilii) a mało kto potrafi w pigułce omówić najwazniejsze fakty i różnice religijne.
Wczoraj rozmawiałem z pewnym chłopcem(ministrantem) który od dawna przyjaźni się z sąsiadami śJ.
Nie umiał wymienić żadnych podstawowych informacji a rzucał mitami.Z tego wniosek że ani księża ani śJ w ciągu jego całego życia nie powiedzieli mu nic mądrego na ten ważny temat.

ps.ddv dzięki za informacje o stowarzyszeniach katolickich,żałuję że ten Sandomierz nie jest bliżej,bilety jednak sporo kosztują...
12-06-2007 14:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #275
 
brat_Jakub napisał(a):szczególnie w prymitywnych środowiskach(np na wsi,w małych miasteczkach) gdzie nikt nie wspina się "wyżyny intelektualne" a ludzka zawiść i rządza prowokacji nie zna granic.

Zaraz dostaniesz bana za dyskryminację :evil: Pilnuj swoich wyżyn intelektualnych, a innym daj spokój wielkomiejski panie :evil:

[ Dodano: Wto 12 Cze, 2007 15:15 ]
brat_Jakub napisał(a):o śJ krążą mity(podobnie jak np o pedofilii)
Znaczy się jakie mity o pedofilii?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
12-06-2007 15:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sylwia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 64
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #276
 
brat_Jakub napisał(a):Zgadzam się z Sylwią,akurat ja własnie tak zrobiłem.Wstąpiłem na 2 miesiące do sekty śJ aby ich poznać i sprawdzić po czyjej stronie jest prawda.I dzięki temu
.
Ale ja nie wstapiłam do zadnych swiadkow jehowy. #-o :evil:

Cytat:Nie potrafilam zrozumiec ich niektorych zachowan,wiec pewnego razu udalam sie na czat byłych Świadków i poznalam pewnego mezczyzne,z ktorym jakis czas rozmawiałam na gg.On był bardzo dlugo w ich wspolnocie,ale odszedł.sam powiedzial,ze ciagle cos zmieniaja i sami nie wiedza,co chca.Musza chodzic po domach i wyrobic okreslona ilosc godzin.
Grubym drukiem sobie przeczytaj proszę.

[Obrazek: 11698037913006ao0.jpg]
12-06-2007 16:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Krystian Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #277
 
brat_Jakub napisał(a):Zgadzam się z Sylwią ja właśnie tak zrobiłem. Wstąpiłem na 2 miesiące do sekty ŚJ aby ich poznać i sprawdzić po czyjej stronie jest prawda. I dzięki temu potem trafiłem tutaj.

Ale gramatyki to się tam nie nauczyłeś xD, w dziwny też sposób przeskoczyłeś nie wiadomo z jakiej religii do ŚJ poczym znów KK – trochę jak z kwiatka na kwiatek.

brat_Jakub napisał(a):Również nie uznaję publicznego potępiania ludzi o których nic nie wiem szczególnie w prymitywnych środowiskach (Np: na wsi małych miasteczkach) gdzie nikt nie wspina się "wyżyny intelektualne" a ludzka zawiść i rządza prowokacji nie zna granic.

Nie widzę tutaj jawnej dyskryminacji jak to piszę jeden z moderatorów ( choć też nie będę przyznawał ci racji, z powodu dziwnej interpretacji regulaminowej, który to ma podłoże moralnie katolickie ).

brat_Jakub napisał(a):Lepiej być ŚJ(przez pewien czas) niż pozornym katolikiem który nie rozumie swojej wiary i nie wie po co chodzi do kościoła i nie zna podstawowych prawd wiary .Skoro "ofiara" daje się nabrać znaczy że ma słabą wiarę i najwyższy czas to zmienić w taki lub inny sposób tego wniosek że ŚJ robią dobrą robotę bo dają szansę na pogłębienie wiary.

To nie wynika z wiary lecz z nudy, człowiek ma tendencję poznawczą. Trudno trzymać się idei które były formułowane tysiące lat temu i do dziś się na nich opiera większa część kultury religijnej tego świata – nie zważając na postęp intelektualny i techniczny.

brat_Jakub napisał(a):Szkoda że tego samego nie robią Np ministranci i nie pukają do domów z pytaniem czy ktoś nie chciałby wstąpić do jakiegoś koła przykościelnego.
Jeśli ktoś ma słabą wiarę nie zrobi mu różnicy pierwsze czy drugie

Jak mówiłem ludzie są bardzo leniwy, jeśli nie da mu się pod nogi to sam nie przyjdzie.

brat_Jakub napisał(a):Niedorzeczne jest porównywanie Np dragów z ŚJ.O narkotykach każdy wie i potrafi uzasadnić dlaczego są źle.
Natomiast o ŚJ krążą mity(podobnie jak Np o pedofilii) a mało kto potrafi w pigułce omówić najważniejsze fakty i różnice religijne.

Jedni zwalają na drugich, a drudzy na pierwszych – historyczny spór, chyba nie widzę końca jego kompilacyjnej uni xD.

brat_Jakub napisał(a):Wczoraj rozmawiałem z pewnym chłopcem(ministrantem) który od dawna przyjaźni się z sąsiadami ŚJ.
Nie umiał wymienić żadnych podstawowych informacji a rzucał mitami tego wniosek że ani księża ani ŚJ w ciągu jego całego życia nie powiedzieli mu nic mądrego na ten ważny temat.

Każdy trzyma się swoich idei, i stara się je przekazywać dalej. Trudno żądać od Muzułmanów etyki katolickiej czy od buddystów etyki muzułmańskiej.
12-06-2007 16:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #278
 
Ciekawe, że "Strażnica" nie dość, że jest wydawana w nakładzie ponad 26,5 miliona egzemplarzy, na kredowym papierze i z kolorowymi ilustracjami, to jeszcze na dodatek poddaje w wątpliwość autorytet Biblii. W egzemplarzu pisma Strażnica (Nr 4/2005, z 15 II 2005) znalazłem następujące informacje:
1. "Ponad 6 milionów wykwalifikowanych chrześcijan pomaga innym zdobyć biblijną wiedzę o Bogu. Cuda nie są więc już potrzebne do potwierdzenia, że Jezus Chrystus jest namaszczonym przez Boga Wybawcą, albo że Jehowa wspiera swych sług"
Jest to klasyczny przykład podpierający twierdzenie, iż ŚJ to sekta. Broń Boże poszukiwać innych komentarzy biblijnych, jak tylko te, zatwierdzone przez zbór.
2.
Ewangelista Mateusz (BT) napisał(a):27,49 Lecz inni mówili: Poczekaj! Zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, aby Go wybawić.
27,50 A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha.
zaś "w tekście wzorcowym Westscotta i Horta, na którym w znacznym stopniu opiera sie Przekład Nowego Świata":
Cytat:"Inny człowiek wziął włócznię i przebił Mu bok; i wyszła krew i woda
cytowane zdanie "umieszczono w podwójnych nawiasach kwadratowych. W objaśnieniach powiedziano, że <<według wszelkiego prawdopodobieństwa zostało wprowadzone przez kopistów>>"
Prostacka manipulacja, ordynarny ton apodyktyzmu, i wbicie człowiekowi do łba, że jest prostak nie umiejący czytać. Tak ja to odbieram, aż mnie się wnętrzności wywracają, jak czytam takie brednie. :twisted:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-06-2007 16:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #279
 
Kochani czytałem Biblię ŚJ i własnym oczom nie wierzyłem - może ktoś objaśni w jakim kluczu to napisano o Jezusie jako POTĘZNYM i BOGU i WIEKUISTYM OJCU ?.

Iz 9:6 NS
„Bo narodziło się nam dziecko, syn został nam dany; a na jego barkach spocznie władza książęca. I będą go zwać imieniem Cudowny Doradca, Potężny Bóg, Wiekuisty Ojciec, Książę Pokoju.”


To jest poważne wyzwanie, bo SJ w Jezusie widzą tylko "boga" - ale "Wiekuistego Ojca" to już tytuł określający JHWH, i ciekawe jak to wytłumaczą - no i jak Jezus może być "Potężnym Bogiem" [z dużej litery?] - jak nie wierzycie to zapytajcie, a będą mieli niezły problem. =D>

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
12-06-2007 20:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #280
 
A to rzeczywiście wielkie wydarzenie. Bo z definicji, wg Jehowyh Jezus jest pierwszym stworzeniem Boga, a nie Bogiem. Coś tu jest zatem nie OK.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-06-2007 21:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #281
 
przyrównałem te dwa fragmenty podane przez ks. Maaka - jest tam więcej podobnych "nieścisłości" ...
http://apologetyka.com/biblia/?menu=seek...&context=5
http://apologetyka.com/biblia/?menu=seek...&context=5

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
12-06-2007 23:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
brat_Jakub Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #282
 
modek więcej luzu,swojego zdania o małych miastewczkach gdzie niestety mieszkam nie zmienię bo na własnej skórze odczuwam.Ale oczywiście nie uogólniam,wszak są także mądre wioski Duży uśmiech

Krystian mówisz że ludzie są leniwi,a sam jaki jesteś skoro dużo piszesz a mało robisz?
Fakt wojna miedzy śJ a katolikami jest zażarta ,a wczoraj z nimi dyskutowałem i wychodzi że racja jest po ich stronie(chodziło o kwestię imienia Boga)
15-06-2007 16:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Krystian Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #283
 
brat_Jakub napisał(a):Krystian mówisz że ludzie są leniwi,a sam jaki jesteś skoro dużo piszesz a mało robisz?

#-o A co ja mam niby robić na tym forum jak nie pisać? :wink:
15-06-2007 18:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #284
 
brat_Jakub napisał(a):(...) wczoraj z nimi dyskutowałem i wychodzi że racja jest po ich stronie(chodziło o kwestię imienia Boga)
A w czymże Cię tak "przekonali" że przyznajesz im rację ?
Przyznam, że niejednokrotnie z nimi rozmawiałem (w tym - z ichniejszymi "starszymi" i jakoś racji w ich argumentacji nie widziałem ...
No cóż - może jednak powiedzieli coś nowego ? :coo:

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
16-06-2007 00:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
brat_Jakub Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #285
 
wyciągnął mi biblię tysiącecia z podpisem Kardynał Wyszńskiego a tam na wstępie pisze "w onowym przekładzie zmieniliśmy większość "Jahwe" na "Pan" z wyjątkiem miejsc gdzie imię jest konieczne"
19-06-2007 12:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów