Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ekumenizm jest możliwy?
Autor Wiadomość
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #61
 
Islam też? to może jeszcze dialog z islamem rozpocznij cikawe jak dlugo pożyjesz...
a mze zapoznaj sie na czym polega ekumenizm zanim zaczniesz namawiać katolików aby odrzucili to co dla nich istotne
nie dziwię się dlaczego część katolików (ta sceptycznie nastawiona do dialogu ekumenicznego) uważają że ekumenizm jest przeciaganiem ludzi na protestantyzm

To mówisz że Bóg dla ciebie to pierdoła... no cóż na tym możemy zakończyć dyskusję bo dla mnie Bóg jest ważny, i według swojej obietnicy pozostał z nami w widzialnym znaku ale skoro ty ten znak podeptałeś to oznacza że nie ma mozliwości dialogu pomiedzy nami z twojego powodu i nie próbuj zrzucic winę na mnie

Któż jak Bóg
29-07-2008 07:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #62
 
Cytat:To mówisz że Bóg dla ciebie to pierdoła.
Faktycznie masz problem z rozumieniem tego co pisze. Przeczytaj raz jeszcze uważnie a zauważysz co piszę, że właśnie to Bóg jest ważny a nie przywiązania ludzi do obrządków religijnych. Powtórzę raz jeszcze, ważny jest Bóg a nie jego powymyślane imiona i bałwochwalstwo każdego kto twierdzi, że zna go lepiej od innych wykrzykując wszem i wobec, że jego religia jest jedyną prawdziwą.
Jesteś przedstawicielem tych którzy dążą do podziału i wywyższenia swojej prywatnej prawdy nad inne a nie z tych co szanują wszechświat jako całość z całym stworzeniem jakie Bóg tam uczynił. Tan świat istnieje jako całość bo Bóg jest jeden a więc to ci co tworzą kolejne religie się mylą tworząc kolejnych bogów fragmentarycznych.
Może inaczej, spróbuj mi wytłumaczyć jak to możliwe, ze przy jednym bogu jest tak wiele religii? Skoro jest jeden Bóg to może istnieć tylko jedna religia, prawda?
29-07-2008 09:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #63
 
Komzar napisał(a):Powtórzę raz jeszcze, ważny jest Bóg a nie jego powymyślane imiona i bałwochwalstwo każdego kto twierdzi, że zna go lepiej od innych wykrzykując wszem i wobec, że jego religia jest jedyną prawdziwą.
i ty chcesz aby jako katolik wyrzekł się tego co jest w moim Kościele i odrzucił moc duchową płynącą z Komunii z Jezusem na rzecz tego abysmy coś tam wspólnego zbudowali co na pewno będzie istniało dwa dni z dzisiejszym... żartujesz chyba...
właśnie określając to co dla mnie ważne bałwochwalstwem (a tak uważa większość protestantów o Najświętszym Sakramencie, chyba tylko luteranie mają inne zdanie) i chcesz ze mną budować coś wspólnego...

Komzar napisał(a):Jesteś przedstawicielem tych którzy dążą do podziału i wywyższenia swojej prywatnej prawdy nad inne a nie z tych co szanują wszechświat jako całość z całym stworzeniem jakie Bóg tam uczynił.
nie ja mam pewność że poza Kościołem nie ma zbawienia i mam pewność że w Eucharystii jest obecny prawdziwy Bóg którego ty podeptałeś nazywając Go pierdołami ...

Któż jak Bóg
29-07-2008 11:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #64
 
Krótko mówiąc nie chcesz rozmawiać o ekumaniźmie tylko o nawracaniu reszty na swoją wiarę.
A tak pozatym to nie wiem jak wywnioskowałeś, że połączenie wiar zmusi Cię do wyrzeczenia się komunii? Wiara była by jedna wspólna ale nie ma powodu by w ramach tej wiary kto chce na zasadzie dowolności a nie nakazu religijnego przyjmował sobie komunie. Tak jak w tej chwili część katolików zachowuje post piątkowy a kto nie chce to nie zachowuje i nadal jest katolikiem.
Jak więc widzisz po raz kolejny pokazuje Ci, że skupiasz się na różnicach i przejawiasz chęć trwania w podziale niż nawiązania współpracy. Ja jestem skłonny zgodzić się na zachowanie komunii jako części istotnej w doktrynie kościelnej ale nie koniecznej. Co Ty na to? Uśmiech Masz jeszcze jakieś postulaty, które są dla Ciebie tak ważne, że z nich nie zrezygnujesz przy tworzeniu nowego wspólnego większego kościoła, większej rodziny dzieci Bożych?
29-07-2008 12:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #65
 
zejdź na ziemie i wyobraź sobie kosciół w którym każde poglady są dobre i żadne nie są dobre
gdzie jest jak u protestantów gdze nie wiadomo gdzie kończy sie kościól a zaczyna sekta... ja za taki kościół dziękuje i wolę już brak ekumenizmu

a co do nawracania na swoje to stosuja z powodzeniem protestanci na wszelkich pseudoekumenicznych spotkaniach... przodują w tym baptysci

Któż jak Bóg
29-07-2008 19:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #66
 
Szok. Znowu ta nasza ekumeniczna dyskusja się wali. Ale grunt to się nie poddawać. Bardziej popieram katolicką inicjatywę ekumeniczną niż protestancki prozelityzm dotyczący małej grupki liberalizujących protestantów. To już o wiele bardziej podobała mi się postawa niemieckich ewangelików, którzy tworzyli z nami katolikami autentycznie ekumeniczną wspólnotę śpiewając kanony z Taize a nawet będąc obecni podczas Eucharystii. I mogą zielonoświątkowcy mówić co chcą, ale ekumenizm Przytulanie po katolicku jest jedyną słuszną drogą. Amen.
29-07-2008 20:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #67
 
@Jockey, wreszcie napisałeś wprost, że nie zależy Ci na idei ekumenicznej. Przynajmniej szczera wypowiedź, bo ekumenizm pod warunkami jakie tu w tym wątku można przeczytać to nie ekumenizm ale ewangelizacja.
Swoją drogą smutne, że tyle ludzi kochających tego samego Boga Jedynego nie potrafi się dogadać z powodu pierdół - mówię tu o przywódcach największych kościołów bo wierni w tej kwestii nie mają nic do powiedzenia, nie mają prawa prowadzić dialogu a jedynie wybrać jedną lub drugą religię.
A dlaczego Ekumenizm jest ważny? Ano na przykład dlatego, że teraz zbrodnicze USA mordując naszych braci nie mogli by powiedzieć, że to z powodu ich muzułmańskiej wiary i bardziej oczywiste było by, że o ropę chodzi i rozliczenia w dolarach za ten surowiec naturalny. Tocząc jednak waśnie religijne dajemy narzędzie w ręce takich oprawców jak USA.
29-07-2008 20:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #68
 
All right. Nie tylko burzysz całą dyskusję, ale jeszcze wszczynasz konflikt o podtekście politycznym. To według mnie żadna dyskusja i Jockey ma rację, że wykazujesz postawę antyekumeniczną. Sorry, ale należało Cię upomnieć. Pax.
29-07-2008 20:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #69
 
ja nigdy nie mowilem że jestem zwolennikiem ekumenizmu za wszelką cenę
ja jestem za dialogiem ale na takiej płaszczyźnie że zachowujemy swoja inność i nie przeciągamy do siebie
co np. jest normą w kontaktach z zielonoświątkowcami czy baptystami

jak zacznieci traktować katolików jak chrześcijan to możemy dalej dyskutować

[ Dodano: Wto 29 Lip, 2008 20:29 ]
Komzar napisał(a):A dlaczego Ekumenizm jest ważny? Ano na przykład dlatego, że teraz zbrodnicze USA mordując naszych braci nie mogli by powiedzieć, że to z powodu ich muzułmańskiej wiary i bardziej oczywiste było by, że o ropę chodzi i rozliczenia w dolarach za ten surowiec naturalny. Tocząc jednak waśnie religijne dajemy narzędzie w ręce takich oprawców jak USA.
dobre... nie macie tutaj jakiegos tematu z dowcipami?
bo do poważnej dyskusji to się nie nadaje
zapytam ile masz lat? bo to brzmi bardzo naiwnie
tak samo jak naiwna jest twoja wiara że mozna zbudować jeden kościół chrześcijański i każdy odrzuci to co jest dla niego ważne
a twoje teksty o bałwochwalstwie w KK są własnie takim policzkiem dla każdego katolika więc spokojnie możesz siebie też zaliczyć do tych którzy są przeciwko ekumenizmowi

[ Dodano: Wto 29 Lip, 2008 20:34 ]
nie można zbudowac jedengo kosciola chociażby dlatego że jeśli zrobimy to tak jak piszesz na modłę protestancką to zacznie się znowu przepychanki kto ma rację w interpretacji Pisma bo jak sie domyślam zjednoczenie mogloby sie udać tylko wedlug zasady niebiblijnej "tylko Biblia" Wszelkie inne pomysły protestanci odrzucą
Podział jest wpisany w protestantyzm i zacznie się na nowo tak jak trwa w tej chwili gdy jest kilka tysięcy denominacji w samych USA

Któż jak Bóg
29-07-2008 20:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #70
 
Jako katolicy zawsze jesteśmy chrześcijanami, ale wskutek zarzutów części protestantów, że "uprawiamy bałwochwalstwo" ekumenizm zaczyna się chwiać. A wiadomo,że zarzuty są nieprawdziwe, bo jako katolicy mamy prawo do oddawania czci Najświętszemu Sakramentowi oraz Świętym Kościoła i tego prawa nikt nam nie zdoła odebrać.
29-07-2008 20:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #71
 
Cytat:dobre... nie macie tutaj jakiegos tematu z dowcipami?
To co napisałem to fakty a nie dowcipy. Skoro śmierć tylu ludzi i wojna jest dla Ciebie śmieszna to nic na to nie poradzę.

Cytat: bo jako katolicy mamy prawo do oddawania czci Najświętszemu Sakramentowi oraz Świętym Kościoła i tego prawa nikt nam nie zdoła odebrać.
A kto niby chce Ci to prawo odebrać?

Cytat:a jestem za dialogiem ale na takiej płaszczyźnie że zachowujemy swoja inność
A o czym ja pisze? Każdy z wiernych może zachować swoją inność, praktykować obrzędy jakie mu się podobają, ale kościół jest jeden który pomaga w odkrywaniu Boga Jedynego. Inny pogląd na ważne sprawy nie jest powodem do podziału a jedynie przyczynkiem do dyskusji na ten temat wewnątrz kościoła.

Cytat:jak zacznieci traktować katolików jak chrześcijan to możemy dalej dyskutować
I znów warunek, kolejny. A kto mówię o traktowaniu jak chrześcijan, muzułmanów czy innych Babtystów. Mówię wyraźnie, że platformą łączącą jest wiara w Boga Jedynego. Odpuść sobie nazwy bo są bez znaczenia. Bóg jest jeden i świat jest jeden. Jeszcze trochę to podziały zaczną się bo jedni na Boga mówią "Bóg" a inni "God"

Zadam pytanie prościej. Z którymi z poniższych punktów się nie zgadzasz?:
1 - Jest Jeden Bóg
2 - To On stworzył Wszechświat i całe stworzenie żywe w nim
3 - Zależy Mu na całym stworzeniu
4 - Miłe jest dla Niego gdy łączą się w wysiłkach by poznać swojego Strwórcę[/quote]
29-07-2008 21:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #72
 
Komzar napisał(a):Swoją drogą smutne, że tyle ludzi kochających tego samego Boga Jedynego nie potrafi się dogadać z powodu pierdół

Jeśli pierdołami nazywasz prawdy wiary, to faktycznie się nie da dogadać.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
29-07-2008 21:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #73
 
A jakież to prawy wiary nazwałem pierdołami?
Dlaczego nie skupicie się na tych 4 punktach i nie dacie odpowiedzi na moje pytanie, tylko próbujecie ściągnąć dyskusje na terany gdzie na pewno się nie dogadamy?
29-07-2008 22:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #74
 
Pierdołami nazwałeś Boga w Najświętszym Sakramencie i chcesz abyśmy z tobą prowadzili dialog... żartujesz sobie...

Któż jak Bóg
30-07-2008 10:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #75
 
Boga nie nazwałem pierdołami, tylko tak nazwałem twoje przywiązanie do detali. Bóg jest zarówno w sakramencie jak i w tobie, motylku, kwiatku itd. Jednak jak będziesz chciał rozmawiać o Ekumeniźmie rozwodząc się nad detalami, które są pierdołami w porównaniu do całego wszechświata i samego Boga jak całości, to daleko nie zajedziesz.
Każda z rzeczy jakie wymieniasz ma znaczenie, ale nie z punktu widzenia syntezy. Mówiąc o syntezie tak obszernej rzeczy jak Religia czy poznanie Boga nie można zacząć od detali, pierdół, bo ugrzęźniesz w nich na wieki i nigdy nie dojdziesz do tego co najistotniejsze.
Po prostu uważam, że rozsądniejsza jest droga od ogółu do szczegółu a nie na odwrót a Ty wciąż wracasz do tych detali i nie odpowiedziałeś, jaki masz stosunek do tych 4 punktów, które wymieniłem.
Jak religie dogadały by się co do ogółu, czyli rzeczy najistotniejszych to potem wspólnie mogły by pracować nad detalami (pierdołami) i ta praca poszła by szybciej wykonywana wspólnie.
30-07-2008 10:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów