Cudowny Medalik

[Annnika]

Aslan napisał(a):medalik na szyi jednak nie pali czlowieka cały czas,

O co chodzi :?:

[TOMASZ32-SANCTI]

Cichociemny napisał:

Cytat:Ależ drogi moderatorze ów medalik wydaje mi się przedstawia właśnie Maryje i jakby nie patrzec jest nader ściśle zwiącany z Kultem Maryji . Więc nijak od tematu nikt nie odszedł , ale to ty tu rządzisz

Bracie, tu naprawdę nie chodzi o rządzenie, chodzi o to, by dyskusja toczyła się na dany temat i by nie było w dyskusji osobistych spraw, bo takie można załatwiać na pw, ale także z szacunkiem.

Bądźmy ludźmi a nie dziećmi, jesteśmy,a prznajmniej tak myślę osobami dorosłymi i chyba stać nas na dyskusję prowadzoną z szacunkiem dla drugiej osoby. Jeśli mamy wątpliwości to naprawdę starajmy je sobie wyjaśniać na pw.
Nie róbmy zamieszania w miejscu, gdzie się dyskutuje na konkretne tematy. Jak jest napisane w regulaminie, wszystkie posty nie związane z tematem będą usuwane (PKT 11 REGULAMINU), tym bardziej osobiste dygresje, pamiętajmy o tym, aby nie było nie porozumień.

Pamiętajmy,że moderator ma za zadanie pilnować porządku a nie rządzić.

Pozdrawiam

[Zygmunt]

Cichociemny napisał(a):Zygmuncie z pewnym zażenowaniem przejżałem podane przez ciebie linki i nasuneła mi się jedna uwaga(pytanie,refleksja) apropos tego fragmentu :[quote]W miejscu objawień stoi statua Panny Możnej. Kula, którą Najświętsza Panna trzyma w dłoniach, symbolizuje cały świat i każdego człowieka z osobna. Posąg powstał na życzenie samej Maryi, które wyraziła w jednym z objawień.

Odsylam cie dlatego bracie do postu Alus.Ona swietnie to wyjasnila a ty nie staraj sie przescignac Matki Bozej.Jezeli Maryja z przyzwoleniem Bozym powiedziala aby zbudowac statue i wybic medalik musiala miec w tym wyzszy cel.Pomysl jeszcze o jednym; Swieci XX wieku goraco zachecali wiernych aby noscic medalik z ufnoscia.Z pozytkiem wiec bedzie jesli wierni zastosuja sie do tego.Nikt nie musi nosic medalika z uwagi na dar wolnej woli jednak warto korzystac z poteznej pomocy jaka jest Maryja Matka Boza.Tak wiec cichociemny nie stawiaj siebie w opozycji do laski jaka jest noszenie medalika, laski, ktora swiat otrzymuje z uwagi na dobroc Boga.


Pozdrawiam

[alus]

Oczywiście, że medalik nie stanowi gwarancji, że nie zapomnimy o Bogu - nasza natura jest niedoskonała, dlatego zapominamy, odchodzimy, wątpimy, odrzucamy.
Bóg aby ułatwić nam dojście do celu, jakim jest zbawienie, "ustawia" na tej niełatwej, wyboistej drodze "drogowskazy" - jednym z takich drogowskazów jest medalik.

[Cichociemny]

Zygmunt napisał(a):a ty nie staraj sie przescignac Matki Bozej.Jezeli Maryja z przyzwoleniem Bozym powiedziala aby zbudowac statue i wybic medalik musiala miec w tym wyzszy cel

Hmm... o ile mi wiadomo to nawet katolicy nie muszą wierzyć w obiawienia Maryjne(mogę się mylić) i przyjnować je jako prawdziwe , a co dopiero ja zwykły brat "nie podłączony" .Tak czy owak to że jakieś objawienie tak mówi nie jest dla mnie żadnym argumentem.Ja poprostu wierzę w to co również ty możesz przeczytać pod każdym moim postem(Judy 1:25), a to ni jak nie mogę połączyć ze stawianiem posągów "Sobie".

Zygmunt napisał(a):Tak wiec cichociemny nie stawiaj siebie w opozycji do laski jaka jest noszenie medalika, laski, ktora swiat otrzymuje z uwagi na dobroc Boga.

Wybacz Zygmuncie ,ale łaską dla mnie jest to ,że Chrystus złożył życie dla mnie ,łaską jest to ,że wylał swoją cenną krew z miłości dla człowieka ,łaską jest to, że mogłem przyjść do niego i narodzić się na nowo ,łaską jest to, że mogę się nazywać jego dzieckiem, łaską jest każdy dzień w którym przebywam w jego obecności to JEZUS jest dal mnie pełnią owej łaski - jekżesz można porównywać z tym łaskę noszenia jakegoś kawałka blaszki ?
Ps. 71:1
1. W tobie, Panie, ufność pokładam, Niech nigdy nie będę zawstydzony!
(BW)

[jswiec]

Bo dla protestanta "łaska" jest czymś innym niż dla katolika: jest prawna i zewnętrzna, a nie egzystencjalna, czyniąca świętym ["uswięcająca"] i wewnętrzna.
Ponadto protestanci odrzucają koncepcję Nowej Ludzkości poczętej bez grzechu, której Nową Ewą jest Miriam z Nazaretu. Dla nich "nowe stworzenie" to tylko przenosnia odzwierciedlająca zmianę relacji usprawiedliwionego grzesznika z Bogiem, a nie RZECZYWISTE stworzenie nowego rodzaju człowieka, takiego właśnie jak Maryja.

No i po co mieliby nosić taki medalik, skoro ich rozumienia zbawienia jest zupełnie inne ? Jedyny "medalik" jaki mogliby ewentualnie, to kopia rzekomego "aktu usprawiedliwienia" jakim Bóg obdarza nawróconego grzesznika. No ale ponieważ to też jest kwestią wiary, a nie namacalnych faktów i dowodów - pozostaje tylko zapamiętanie odpowiednich cytatów biblijnych i powtarzanie sobie": "Hurra! Jestem zbawiony na podstawie Rz 10,9 J3,16 i paru tam jeszcze".

Natomiast katolik patrzy na medalik i mówi sobie: należę do Nowej Ludzkości, której Nową Ewą jest Maryja bez grzechu poczęta. Mam możliwość postępowania zgodnie z wolą Bożą i realnego upodobniania się do Jezusa. Dlatego proszę Maryję o modlitwę, abym zawsze o tym pamiętał i postępował zgodnie z moją godnością i powołaniem.
Taki medalik to po prostu "filakteria" NT !

No dobrze, powiedzmy, że wielu katolików uważa ten medalik za talizman i nosi go zabobonnie albo obłudnie, licząc na jakieś nieduchowe korzyści.
Równie dobrze można wskazać na wielu protestantów, którzy w taki sam zabobonno-obłudny sposób posługują się Biblią [na razie oszczędzę drastycznych przykładów]. Nie dyskutujmy tu o dewiacjach, ale o normie, o autentycznym celu noszenia medalika z rue du Bac.

[Zygmunt]

Cichociemny napisał(a):

Zygmunt napisał(a):Tak wiec cichociemny nie stawiaj siebie w opozycji do laski jaka jest noszenie medalika, laski, ktora swiat otrzymuje z uwagi na dobroc Boga.

Wybacz Zygmuncie ,ale łaską dla mnie jest to ,że Chrystus złożył życie dla mnie ,łaską jest to ,że wylał swoją cenną krew z miłości dla człowieka ,łaską jest to, że mogłem przyjść do niego i narodzić się na nowo ,łaską jest to, że mogę się nazywać jego dzieckiem, łaską jest każdy dzień w którym przebywam w jego obecności to JEZUS jest dal mnie pełnią owej łaski - jekżesz można porównywać z tym łaskę noszenia jakegoś kawałka blaszki ?
Ps. 71:1
1. W tobie, Panie, ufność pokładam, Niech nigdy nie będę zawstydzony!
(BW)

Prawda jest to co napisales a objawienia Maryi i oredzie Cudownego Medalika potwierdza to prwde.Odsylam cie raz jeszcze do rozwazenia postow Alus.Ona pieknie wyjasnia ten temat.

Pozdrwiam

[ Dodano: Pon 05 Gru, 2005 00:00 ]
Do wszystkich pragne skierowac ponizsze slowa;

Matka Boza objawiajac sie w swieto Niepokalanego Poczecia w 1947 r pielegniarce PIerinie Gilii w Montichiari we Wloszech powiedziala:

"Zycze sobie aby kazdego roku 8 grudnia w poludnie obchodzono Godzine laski dla calego swiata.

Dzieki modlitwie w tej godzinie zesle wiele lask dla duszy i ciala.

Beda liczne nawrocenia.

Pan, moj Boski Syn Jezus, okaze wielkie milosierdzie, jezeli dobrzy ludzie beda modlic sie za swoich grzesznych braci.

Jest moim zyczeniem, aby ta Godzina byla praktykowana na calym swiecie.

Jezeli ktos nie moze w tym czasie przyjsc do kosciola, niech modli sie w domu."

Korzystajcie drodzy bracia i siostry z tej laski.

Pozdrwia Zygmunt

[Moniczka]

A ja dziś znowu słyszałam na kazaniu że mamy - cytuję - czcić medalik, oddawać cześć madalikowi... Dosłownie: nie było, że cześć Maryi, czy Bogu przez Maryję, ale medalikowi...

[Zygmunt]

Moniczka napisał(a):A ja dziś znowu słyszałam na kazaniu że mamy - cytuję - czcić medalik, oddawać cześć madalikowi... Dosłownie: nie było, że cześć Maryi, czy Bogu przez Maryję, ale medalikowi...

Moniczko

Pojdz do ksiedxza i popros o wyjasnienie. Moim zdaniem nie chodzi tu o oddawanie czci kawalkowi blaszki ze zlota czy srebra czy tez z aluminium gdyz byloby to balwochwalstwo.Czesc oddajemy Bogu i Jego Najswietszej Matce stosujac sie do prosby samej Matki Bozej.To wszystko.

Pozdrawiam

[Leszek]

Pewnie, że nie chodziło temu księdzu o bałwochwalstwo, ale po co wygaduje takie głupoty.

[Offca]

No i przez takie pomyłki księdza później ludzi idą i czczą faktycznie medalik, a nie tego, kogo on przedstawia i przypomina. Szkoda gadać po prostu.

[Moniczka]

Leszek napisał(a):Pewnie, że nie chodziło temu księdzu o bałwochwalstwo, ale po co wygaduje takie głupoty.

Dokładnie tak samo uważam. Nie oskarżam tego Księdza o to że on naprawdę uważa że to medalik się czci - nie, po prostu nie uważa na ślowa. Z tym że takie nie uważanie na słowa miewa opłakane skutki - wiem, bo dużo pracuję z dziećmi i rozmawiam z nimi na sprawy wiary, Boga i widzę jak mają czasem namotane w główkach. Dziecko jak słyszy że ma oddawać cześć medalikowi to rozumie tak jak słyszy, a nie myśli co ksiądz miał na myśli.

[ Dodano: Pią 09 Gru, 2005 16:35 ]

Zygmunt napisał(a):Moim zdaniem nie chodzi tu o oddawanie czci kawalkowi blaszki ze zlota czy srebra czy tez z aluminium gdyz byloby to balwochwalstwo.Czesc oddajemy Bogu i Jego Najswietszej Matce stosujac sie do prosby samej Matki Bozej.To wszystko.

Zgadzam się z Tobą Zygmuncie O to powinno chodzić, ale kiedy ksiądz wyrazi się tak nieprecyzyjnie to to może mieć złe skutki - i ma!

Ja bym jeszcze dodała że czcić mamy tylko Boga - Marię owszem, ale dla mnie w tym sensie że poprzez czczenie cudownego dzieła Boga jakim jest Matka Najświętsza czcimy samego Boga - jej stwórcę Tak ja to rozumiem

Pozdrawiam

[Annnika]

Zawsze mówienie do ludzi musi być przemyślane... Zawsze istnieje możliwość błędnej lub nadinterpretacji I tu strasznie ważna rozwaga duszpasterzy ...

[Offca]

Annnika napisał(a):Zawsze mówienie do ludzi musi być przemyślane...

No tak, ale jak ludzie zaczną myśleć sami, to też nie zaszkodzi

[Zygmunt]

Leszek napisał(a):Pewnie, że nie chodziło temu księdzu o bałwochwalstwo, ale po co wygaduje takie głupoty.

Nie wierze w to zeby ten ksiadz cos takiego mowil.Ksieza sa przeciez sa wyksztalceni i glupot na kazaniu nie rozglaszaja.Wiedza o swojej wielkiej odpowiedzialnosci przed Bogiem i beda musieli zdac sprawe z wlodarstwaswojego zycia i kaplanskiej poslugi.Jezeli masz Moniczko jakies watpliwosci co do tego tematu to raz jeszcze zapraszam cie do pierwszego postu.Zajrzyj na linki, ktore podalem.

Annnika napisał(a):Zawsze mówienie do ludzi musi być przemyślane... Zawsze istnieje możliwość błędnej lub nadinterpretacji I tu strasznie ważna rozwaga duszpasterzy ...

Tylko podpisac sie pod Twoim postem Anniko

Pozdrowienia dla wszystkich

Zygmunt