Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy płód jest człowiekiemm, czy "zawiniątkiem"?
Autor Wiadomość
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #91
 
ddv napisał(a):Jeśli ktoś lubi życie bez głębszego sensu ...
Ale ja się nie o sens pytam.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
01-06-2007 22:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #92
 
dla mnie sens tego co robię jest ważny...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
01-06-2007 22:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #93
 
ddv napisał(a):dla mnie sens tego co robię jest ważny...
Ale ja się nie o sens pytam.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
01-06-2007 22:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #94
 
Oto postawa "klasyczna" współczesnego człowieka mieniącego się "racjonalistą" (bo w Boga nie wierzy) - życie bez poważniejszego sensu w życiu ...
Sorry Hesysel ale to niestety, widać w postępowaniu "ateuszy" - i to bardzo wyraźnie:
Dużo bezsensownej gadki i brak głębszego celu ich działania ...
Przykre ale prawdziwe Smutny

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
02-06-2007 09:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #95
 
Sorry ddv, ale :
Wypraszam sobie jakieś insynuacje na mój temat i nazywanie mnie "racjonalistą, bo w Boga nie wierzy". Tak samo mało wnoszą Twoje obserwacje "ateuszy", znowu szufladkowanie i tyle.
Zadałem proste i jasne pytanie. Po pierwsze nie do Ciebie. Po drugie jeśli chcesz na nie odpowiedzieć to odpowiedz na nie, a nie przełączaj się na swoje rozumienie "sensu życia".

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
02-06-2007 10:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #96
 
Ależ Heyseel - przecież sami się tak określacie ...
"Wierzycie" w "rozum" w "naukę" - bardzo często odrzucając nawet najbardziej oczywiste racjonalne argumenty.
Jak np. ten, że sensem życia człowieka jest dziecko - lub np. krzewienie wiedzy lub inna forma pomocy bliźnim.
Na pewno nie bezkrytyczne schlebianie własnym słabostkom i podawanie się im tłumacząc to na rożne sposoby dla lepszego samopoczucia własnego ...
podziwiam wiele osób - zarówno Małżonków którzy potrafią wznieść sie ponad własną słabość i poświęcić się dobru własnych dzieci, duchownym potrafiącym odrzucić własną seksualność dla dobra innych jak i inne osoby potrafiące sie poświęcić dla dobra innych - jak np. Janusz Korczak który poświęcił się dla swoich dzieci aż do śmierci w obozie koncentracyjnym (choć miał możliwość ucieczki) o. Kolbe - który poświęcił swoje własne życie dla dobra innego człowieka decydując sie na śmierć głodową za innego człowieka - za jasnego gwinta nie zrozumiem ludzi schlebiającym wyłącznie własnej słabości i szukającym na siłę bzdurnych wytłumaczeń - ba własna słabość stawiających wręcz za powód ku temu by się tym "chwalić"
Przecież takie postępowanie to czysta OBŁUDA - PARANOJA :/ - by nie nazwać ttego po imieniu jeszcze o wiele dosadniej :/

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
02-06-2007 10:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #97
 
:zmieszany:
Spytam się jeszcze raz ddv : Czy potrafisz merytorycznie odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytanie ?
Mało jest interesujące dla mnie jak tam się określają jacyś ateusze, nie jestem w żadnej partii żeby miało mnie to obchodzić. Dość poza tym napisałem o samym sobie, żebyś mógł już wiedzieć, że mam dosyć nietypowe poglądy. Tak samo mało związane z odpowiedzią na moje pytanie jest Twoje prywatne zdanie na temat ateuszy i tego co czynią lub nie.
Nie mam czasu ani ochoty rozwijać tutaj głębszej dyskusji na temat "sensu życia", zresztą i tak zapewne dalej byś twierdził to co teraz.
Zatem jeszcze raz : Czy brak chęci posiadania dzieci jest czymś złym ? I odpowiedź z cyklu "sens życia" nie jest odpowiedzią na to pytanie.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
02-06-2007 11:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #98
 
Heysel - odpowiedź na swoje pytanie masz w mojej odpowiedzi.
Tyle tylko, że na pewne pytania nie ma łatwych odpowiedzi.
Ktoś kto chce podjąć pozornie łatwą drogę - owszem może nie mieć dzieci.
Odczuje to "na starość" - tak samo jak odczuje osoba wierząca trud wychowania dziecka "na już".
Pytanie tylko o cel tego by "niemieć/mieć' dzieci.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
02-06-2007 19:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #99
 
ddv napisał(a):Ktoś kto chce podjąć pozornie łatwą drogę - owszem może nie mieć dzieci.
Odczuje to "na starość" - tak samo jak odczuje osoba wierząca trud wychowania dziecka "na już".
Zatem wg Ciebie nie ma nic złego. Podjęta decyzja i jej konsekwencje należą do człowieka.
ddv napisał(a):Pytanie tylko o cel tego by "niemieć/mieć' dzieci.
A to już zupełnie inna sprawa.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
02-06-2007 20:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #100
 
Cytat:Zatem jeszcze raz : Czy brak chęci posiadania dzieci jest czymś złym ? I odpowiedź z cyklu "sens życia" nie jest odpowiedzią na to pytanie.

Widzisz, zależy czyjej mądrości szukasz w odpowiedzi na to pytanie. Mądrości dziecka wieku lat 6, 10, nastolatka? może inżyniera budownictwa? lekarza? psychologa? Profesora? a może mądrości bożej? bo jeśli o nią Ci chodzi i z nią chcesz konfrontować swoje poglądy z nią, to możesz na tym średnio wyjść. I faktycznie- możesz nie zrozumieć, wątpić, możesz tego nie ogarniać bo niedoskonały jesteś... To trzeba przyjąć.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
02-06-2007 22:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #101
 
heysel napisał(a):Zatem wg Ciebie nie ma nic złego.
Jednocześnie:
"I TAK I NIE" ...\

Problem w tym, jaki cel chcesz przez to osiągnąć ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
03-06-2007 00:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kumbaja Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 226
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #102
 
ddv,
czlowiek w extremalnych warunkach (tudziez w obozie koncetr.) jest w stani zrobic rzeczy o ktorych nawet by nie myslal w normalnych warunkach. a oddanie zycia za swoje dziecko to kazdy normalny rodzic jest do tgo zdolny. zrozumiesz to kiedy bedziesz mial dzieci czego ci zycze.

offca,
widocznie twoja siostra psychicznie nie jest gotowa na dzieci. znam duzo takich osob i starszych nawet od twojej siostry ktorzy dzieci nie maja i nie kca poki co. chodzi mi o to ze to nie jest wlasne wygodnictwo tylko kazdy dojrzewa do roli rodzica w swoim czasie bo to nie jest latwa rola i trza byc do niej przygotowanym i to nie tylko finansowo ale i emocjonalnie. kobiety nieprzygotowane psychicznie do tgo czesciej beda cierpiec na deprsje poporodowa a to dla dziecka nic dobrego. w extremalnych przypadkach kobiety potrafia porzucic swoje dzieci, oddac do adopcji itp. nie mozna nokogo zmuszac do posiadania dzieci, kazdy ma wlasna wolna wole i nie kazdy kce miec dzieci. a w polsce spoleczenstwo wywiera presje na ludziach ktorzy dochodza 30tki i nie maja dzieci. uwazam ze to chore bo kazdy ma prawo do wolnosci do kiedy mu sie podoba.

a co do sensu zycia to nie dla kazdego sens zycia to gromadka dzieci czy kaplanstwo. dla niektorych jest to praca w ktorej czuja sie spelnieni, dla innych jest to podrozowanie i zwiedzanie roznych krajow i pozNawanie kultur, dla innych jest to praca dla pomocy krajom 3 swiata i jeszcze dla innych jest to robienie czegos artystycznego: tworzenie muzyki, malowanie, gotowanie. sens zycia to to do czego ma sie pasje, to bez czego zycia sobie czlek niewyobraza niekoniecznie jest to jedna rzecz. dla niektorych jest to bog, rodzina albo i praca, sztuka, rozne rzeczy! nie znaczy to ze jedna pasja gorsza jest od drugiej bo to dyskryminacja.

KATOLICY POWINNI USZANOWAC WYBOR CZLOWIEKA ZAMIAST OCENIAC, PROBOWAC NAWRACAC I WMAWIAC CO JEST ZLE A CO DOBRE BO ZLO I DOBRO NIE ISTNIEJA - SA TO POJECIA FILOZOFICZNE I SA WMAWIANE NAM OD MLODOSCI PRZEZ RODZICOW I PRZEZ OTOCZENIE. TO CO ZLEM DLA JEDNEGO NIE JEST ZLEM DLA DRUGIEGO.

`I suggest we learn to love ourselves before it`s made illegal
when will we learn?
when will we change?
just in time tosee it all come down
those left standing will make millions
writing books on the way it should have been`
incubus
03-06-2007 11:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #103
 
Kumbajo !
Ja zaś sądzę, że "ateiści" powinni trzymać się racjonalizmu i nauki - a nie ustalać sobie samym moralności - niezgodnie z wiedzą i nauką bo po prostu czegośtam im sie nie chce - np. nie mieć dzieci ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
03-06-2007 12:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
narbukil Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 503
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #104
 
Cytat:Ja zaś sądzę, że "ateiści" powinni trzymać się racjonalizmu i nauki - a nie ustalać sobie samym moralności
jeżeli nie krzywdzi ona innych to dlaczego nie?
Cytat:bo po prostu czegośtam im sie nie chce - np. nie mieć dzieci ...
to nie jest tak, że się nie chce.

Ogniu, krocz ze mn?!!!
03-06-2007 16:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kumbaja Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 226
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #105
 
dokladnie, to nie jest tak ze sie komus nie kce miec dzieci, tylko po prostu nie jest na to dojrzalym bo to jest wielka odpowiedzialnosc miec dziecko i trzeba sie pogodzic z tym ze styl zycia zmieni sie totalnie. nie kazdy jest na taka zmanie gotowy psychicznie ale nie znaczy to ze nie kce mu sie miec dzieci. dzialanie wbrew nauce i wiedzy to wlasnie pchanie sie do ojcostwa czy macierzynstwa nie bedac na to gotowym tylko po to aby zaspokoic spoleczenstwo w ktorym sie obcuje i ktore napiera na to zeby taki 30letni zbychu zostal ojcem bo to przeciez najwyzszy czas czy 29letnia kunegunda sie ochajtala i zaszla w ciaze bo lata leca.

nie mowie juz o tym ze takie wychowanie dziecka kosztuje kupe kasy i nie kazdego na to stac chocby nawet kcial miec dzieci.

`I suggest we learn to love ourselves before it`s made illegal
when will we learn?
when will we change?
just in time tosee it all come down
those left standing will make millions
writing books on the way it should have been`
incubus
03-06-2007 19:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów