Wstąpić czy nie ...???

[Maciek]

masz rację. ale jednoczesnie sa chyba wspolnoty o roznym "stopniu ryzyka" i Odnowa jest w tym najwyższym...
ps.O matko, ale teraz podpadłem :roll: :wink:

[Rachel]

Maciek, takie samo mam zadanie , odnosnie tego ryzyka. Jak na razie słyszałam głównie o odszczepieńcach z tych wspólnotach, którzy odcieli się i stworzyli sekty.

Maciek napisał(a):ps.O matko, ale teraz podpadłem

nie przejmuj się, jedynie na stosie ciebie spalą :diabelek: jak co ja napisze twą biografie i zostaniesz uznany za męcznnika :mrgreen:

[Annnika]

Spokojnie. Ja od 8 lat związana z Odnową, nie zamierzam zamykać oczu na zagrożenia. Ale i boli mnie jednak "polowanie na czarownice".

[Rachel]

Annnika, :* nie przejmuj się , jak co tylko piszemy o zagrożeniach ale nikogo nie będziemy palić [ obiecuja jako była czarownica]. Byłam tyż w Odnowie o 2 lata krócej.
A faktem jest że nalezy pracować na sobą, i być ostrożnych co tyczy się "głosów".
Nie potępiam Odnowy .... ale faktem jest że w grupach nie-charyzmatycznych jest troszke prościej. Mam nadzieje , ze mój post zostanie odczytany prawidłowo.

[scholastyka]

Rachel napisał(a):być ostrożnych co tyczy się "głosów".

Jak najbardziej =D>

Rachel napisał(a):Nie potępiam Odnowy

Ja też

Rachel napisał(a):faktem jest że w grupach nie-charyzmatycznych jest troszke prościej

Zgadzam się \/

Rachel napisał(a):Mam nadzieje , ze mój post zostanie odczytany prawidłowo.

Rozumiem :*

[Maciek]

myśle że najlepsze co można zrobić to się modlić bo człowiek jako świeżak w jakiejś wspólnocie jest nastawiony ufnie, no chyba ze ktos ma jakies uprzedzenia, no ale generalnie to raczej nie weszymy na kazdym kroku herezji(chwała Panu za to :aniol: ) wiec modlic sie, modlic sie, modlic sie

[scholastyka]

Zgadza się Ale też korzystać z daru rozumu i roztropności :-({|=

[Rachel]

Przecie do odważnych świat należy więc Odnowa jest jak wyzwanie :aniol:

[Maciek]

troche tak "pojechaliśmy" po Odnowie ale i tak uwazam ze to przewspaniala rzecz choc na stale JESZCZE w Odnowie nie jestem

[Rachel]

Maciek, e tam - ja nie jechałam po Odnowie bo nie mam prawka :diabelek: :hahaha:. To spróbuj być a później się z nami podziel , jak jest. Z całeo serca życze Ci być trafił na normalną Odnowe

[Maciek]

dzięki no ja tez tak myśle że to by było najfajniej w normalnej Odnowie

[Ks.Marek]

Przewijał się jakiś czas w tym wątku problem pychy. Łatwo sobie uzmysłowić owąż pychę w kontekście 8 błogosławieństw. Ich główna linia duchowa to bycie ubogim. Tak zatem trudno, by człowiek błogosławieństw był pyszny.

[Rachel]

Pycha - może na zasadzie... ja to jestem z Odnowy i wogóle tam to jest raj na ziemi , a inne wspólnoty to są blee 8-[

[Ks.Marek]

Rachel napisał(a):Pycha - może na zasadzie... ja to jestem z Odnowy i wogóle tam to jest raj na ziemi , a inne wspólnoty to są blee 8-[

Też, ale nie tylko.

Każdy, kto wzbudza w sobie poczucie fałszywej pokory, też grzeszy pychą.

[Rachel]

Ks.Marek napisał(a):Każdy, kto wzbudza w sobie poczucie fałszywej pokory, też grzeszy pychą.

a jak włancza się ten guziczek ?