Kulinaria

[Daidoss]

A teraz przepis na sos czosnkowy np, do kurczaka

Naturalny jogurt do niego wcisnac pare zabków czosnaka i wymieszać

Pychaaaaaaaaaa :mrgreen:

[Offca]

Mmmmmmmm :!: Uwielbiam sosy czosnkowe :mrgreen:

Ja może podam przepis na samczną sałatkę. To sałatka serowa :krzywy:
Składniki:
- ser edamski
- kukurydza
- ananas w puszce
- orzechy włoskie
- czosnek
- majonez

i chyba to wszystko, jak coś trzeba jeszcze to dopiszę :roll2: A sałatka jest równie prosta do zrobienia, jak moja poprzednia z tuńczyka. Ser kroimy w drobne kostki, wsypujemy kukurydzę, ananasa też kroimy w kostkę, ale w niezbyt drobną, bo nie wszystko "rozmemła". Orzechy włoskie można kupić w torebce - juz obrane ze skorupki. Orzechy kroimy na drobne kawałki. Na koniec czosnek. Może wam się wydawać dziwne połączenie - ser, ananas, czosnek... Ale czosnek jest tutaj tylko dla dodania specyficznego smaku. Ząbek czosnku lub półtora ząbka (chociaż zwykle jeden większy ząbek wystarczy całkowicie) wyciskamy do sałatki specjalną maszynką do wyciskania czosnku. Chyba każdy posiada ten przyrząd w domowej kuchni No a potem wszystko dobrze wymieszać z niewielką ilością majonezu, żeby za bardzo się z czosnkiem nie gryzło i żeby nie było zbyt mdłe... Myślę, że starczy duża łyżka stołowa i troszeczkę. Naprawdę dobra sałatka wychodzi :mrgreen: Polecam!

[Smyracz]

Ja uwielbiam jeść

Czy zna ktos jakis przepis na krem orzechowy :?:

[Aslan]

Offca napisał(a):Ja uwielbiam jeść

co widać na złączonym obrazku

chodzi Ci o krem do tortu, czy taki do zjedzenia sobie?

[Offca]

Cytat:Offca napisał/a:
Ja uwielbiam jeść

co widać na złączonym obrazku Bardzo szczęśliwy

chodzi Ci o krem do tortu, czy taki do zjedzenia sobie?

O przepraszam, a jak to się stało, że wyszło na to, że to ja lubię jeść jak widać na załączonym obrazku? ;P
Niemniej lubię jeść, czego nie widać na moim obrazku

[Ravenloff]

Ja tam może wirtuozem patelnii nie jestem, ale mam swoją ulubioną sałatkę. Przepis bardzo prosty, szybki, a sałatka pyszna.

Składniki:
- 1 puszka słodkiej kukurydzy
- 1 puszka zielonego groszku
- ok 1/2 słoika (1 litrowego) kiszonych okórków (pociąć w drobną kostkę)
- kilka łyżek majonezu

No i to wszystko. Należy jeszcze to wymieszać i mamy pyszną sałatkę.
To jest wersja podstawowa, która mi smakuje najbardziej, a przy której jest najmniej roboty (dla mnie argument nie do odrzucenia ).

Można ją jeszcze rozbudować, dodając np. kilka jajek ugotowanych na twardo, zwiększając ilość słodkiej kukurydzy, aby uzyskać bardziej słodkawy smak, czy dodając kilka jabłek pokrojonych w kostkę.

Ale tym co nie jedli proponuję wersję podstawową do wypróbowania.

[Jólka]

no to moja propozycja sałatkowa jest nieco bardziej skomplikowana (więc sądząc po tym co Ravi napisał, nie wypróbuje jej )

Produkty układamy warstwami:
-puszka czerwojej fasolki
-warstwa ketchupu
-5 ugotowanych na twardo jajek pokrojonych w kostke
-warstwa majonezu
-czerwona surowa papryka pokrojona w kostke

NIE MIESZAC!
pomieszana dopiero na talerzu jest najlepsza, efekty estetyczne różne, ale smak....



Na szczególne okazje (czytaj: jak mam nastrój na siedzenie w kuchni) zdarza mi się wyprodukować pyszne ciacha

ciacha ryżowo-kokosowe

-1 paczka kleiku ryżowego
-kostka margaryny
-1szkl. cukru
-cuker wanilinowy
-2 jajka (nie gotowane/to dla niezorientownych )
-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
-4 łyżki wiórków kokosowych

powyższe produkty ugniatamy razem, aż powstanie niemal jednolita masa (lepi się jak plastelina/to też dla niezorientowanych ) jesli nadal masa jest za rzadka, dodajemy jeszcze wórków. Następnie formujemy z masy kulki, na środku nobimy małe wgłębenie, w które nakładamy troszkę gęstego dżemu (ja praktykowałam zamiast dżemu plasterek babana). Uformowane ciacha odstawiamy na chwilę. Pieczemy w gorącym piekarniku, az do zarumienienia (zarumienione->nie oznacza spalone na czarno/to oczywiście dal niezorientowanych )
Najlepsze są kilka dni po upeczeniu, bo robią sie wilgotniejsze, ale zazwyczaj nie doczekują takiego dnia.

[Ajfen]

Uwiebiam jeść naleśniki. Macie może jakiś ciekawy przepisik?
Naleśniki na słodko oczywiście. Powiem wam, że kapitalne są, jak się je przyrządza z twarogiem(słodkim oczywiście) i cynamonem(MNIAM! UWIELBIAM CYNAMON!).

[Swiderek]

A mi bardzo smakują naleśniki które są z kawałkami ciastek (najlepiej herbatników) i roztopiona czekoladą mleczną Pychota a słodkie jak nie wiem co
A dobre są jeszcze z dżemem truskawkowym (chyba że ktoś woli inny dżem)

[Aslan]

Swiderek napisał(a):A mi bardzo smakują naleśniki które są z kawałkami ciastek (najlepiej herbatników) i roztopiona czekoladą mleczną

o Matko!! ależ to musi być sycące :shock: ja pewnie po jednym już bym wymiękł... a propos naleśników- meksykańskei buritos- pychota, tyle, ze meksykańskie to one są tylko z nazwy.
w środku mięso mielone, kukurydza, papryka, warzywa, ser żółty... robi się taka zapiekaneczka... pycha!!

[Offca]

Mieliście podawać przepisy, a nie kto co lubi tylko z nazwy :krzywy:

[Annnika]

Przepis :?: A coś takiego może być :?:

To mój przysmak letni:

- kubeczek jogurtu naturalnego
- kakao rozpuszczalne
- ewentualnie cukier do smaku
- ulubione owocki w kostke

Wymieszać i skonsumować

Zimą dobre też, ale są zazwyczaj tylko cytrusy

[Anonymous]

Kilka przepisów kuchni studenckiej:
Bardzo szybko
Bierze się gorący kubek barszcz/żurek i 2-3 jajka (na twardo)/parówki. Jajka/parówki kroi się i układa na talerzu (głębokim :wink: ) i zalewa się gorącym qbkiem.

Szybko

Jakiekolwiek mięso kroi się w paski tapla w sosie sojowym i dodaje cebulę (drobniutko posiekaną), pieprz, sól.
Potem bierze się paprykę/pompidory kroi w paski (parykę) pompidory jak wypadnie i dodaje się do mięcha . Smaży się to na oliwie/oleju dopóki warzywa nie puszczą sosu. Opcjonalnie można dodać pieczarki, inne warzywa czy nawet płetwy rekina.

Podawać z : ryżem , makaronem, chlebem , ziemniakami. kluskami. nawet z niczym

[Aydamusek]

Będę tu zagładać - moze się czegoś nauczę. Sam założyłem u siebie kącik lkulinarny w Serwisie i na Forum z tą myślą - aby sie czegoś nauczyć. Dużo eksperymentuję w kuchni i coraz wiecej umiem. Wielu jednak rzeczy jeszcze nie.

Także uwielkbiam naleśniki. Baaaardzo. Z serem np. Miesza sie biały twaróg, cukier, cynamo i jajko. Świetny farsz wychodzi. Musze dużo go robić, bo sporo zjem nim trafia do naleśników. Nauczyłem siętakże podrzyucać je w powietrzu. Tajemnica leży w zmieszaniu oleju do pieczenia z ciastem. Inaczej sie poparzymy. A jak zmieszamy, nie mamy sięczego obawiać., Nie przypalą się, a my się nie poparzymy. Pozostaje tylko ćwiczyć podrzucanie i slata naleśnikami. Uwaga na sufit i podłogę

[Annnika]

A teraz prosty, tani przepis na studencki warunki

Parówki w sosiku chrzanowym ( uwielbiam :!: )

1 cebulkę zeszklić w garnku na łyżeczce margaryny lyb oleju, zalać bulionem z kostki, dodać chrzan ze słoiczka ( 1-2 łyżki, jak kto lubi, można jeszcze ostrzej),a jak się pogotuje trochę to doprawić solą, pieprzem i ewentualnie cukrem, dodać kawałki parówki ( albo podobnej, łagodnej niewędzonej kiełbasy) i po zagrzaniu kiełbasek zaprawić słodką śmietanką ( niewiele). Voila :!: Podaje się najlepiej z ryżem, ale można i z ziemniaczkami